przykre komentarze

szlam sobie dzisiaj i spotkalam dawna nie widziana nauczycielke. ona na to ze nie poznala mnie i kto by sie spodziewal ze tyle centymetrow bede miala (zmierzyla mnie wzrokiem od stop do glow). problem w tym ze jak ona mnie uczyla (mialam wtedy 15 lat) to cierpialam na anoreksje i wazylam okolo 30 kilo. od tego czasu az do dzisiaj mam problemy z jedzeniem i zaakceptowaniem swojego ciala (teraz waze okolo 46 kilo wiec duzo wiecej niz wtedy- wtedy bylam chodzaca smiercia). zawsze jak spotykam kogos kto mnie tyle lat nie widzial to slysze podobne komentarze. oczywiscie zaciskam zeby i obracam to w zart ale chce mi sie plakac. dlaczego nie moga sie ludzie powstrzymac od takich komentarzy? co ich obchodzi ile kto wazy? przeciez nawet ci co tez maja kompleksy na tle swojej wagi to jeszcze dowalą inej sobie zamiast po prostu przemilczec.
w takich sytuacjach mam ochote albo popelnic samobijstwo albo przestac znowu jesc i to zupelnie i zaglodzic sie na smierc.
jesli ktos twierdzi ze slowa nie rania to sie bardzo myli.

26 odpowiedzi na pytanie: przykre komentarze

  1. Re: przykre komentarze

    Ojej…przykro mi, ze tak sie czujesz ale naprawde nie masz powodow.
    Jestes szczuplutka – i bardzo dobrze.
    Oczywiscie pomijam czasy, kiedy cierpialas na anoreksje.
    Nie badz w stosunku do siebie taka krytyczna.
    Byc moze mi trudno jest to zrozumiec bo jakos nieszczegolnie przejmuje sie zdaniem innych – obcych.
    Glowa do gory.

    Pozdrawiam.

    Monika & Laurcia 13 m-cy.

    • Re: przykre komentarze

      Gucia! Jak Ty teraz wazysz 46 kilo (!!!) to gruba nie jestes! Dalej jestes chudzielcem! tylko juz nie szkieletem.

      A ze ludzie nie potrafia czasem pomyslec, zanim cos powiedza, to juz calkiem inna i dluuuga historia. Po prostu nie bierz sobie do serca i traktuj jak rozmowe o pogodzie;-) (wiem, wiem – latwo mowic)

      • Re: przykre komentarze

        No tak – na głupotę nie ma rady ani lekarstwa. A szkoda. Podobnie jak na ludzka zawiść i złośliwość. Wydaje mi sie, że jedyne rozwiązanie to puszczać takie głupie uwagi mimo uszu albo/i przygotowac sobie listę odpwoednich odpowedzi na takie stwierdzenia – w stylu na przykład: “A ja bym nigdy nie pomyślała, że sie pani przez ten czas tak w latach posunie…”. Szacunek do starszych do osób jak najbardziej – ale jeśli one nie szanują nas, to sytuacja diametralnie sie zmienia. No oczywiście dla innych osób odpowiedzi musiały być troche inne.

        I najważniejsze – nie daj się ogłupić! Jesteś dalej bardzo szczupłą osoba i pewnie to kłuje niektóre osoby w oczy i dlatego mówią Ci takie głupoty. A poza tym – jesli ktoś ocenia Cię przez pryzmat Twoich kilkogramów, to jego komentarze funta kłaków warte – albo nawet i nie…

        Magda & Marcia 07.09.04

        • Re: przykre komentarze

          Ej, waze prawie 2 razy tyle co Ty 😉

          Wiesz co ja pomyslalam… jestes bardzo wrazliwa na tym punkcie, nie dziwie sie, ale… masz zreszta do tego prawo. Jednak kiedy to czytalam, naprawde nie odebralam wypowiedzi jako zlosliwej… wg mnie te osoby mowia Ci po prostu, ze teraz wygladasz… “normalnie” ich zdaniem, a nie ze grubo. Nie wiem, ile masz wzrostu, ale 46 kilo to raczej nie jest otylosc 😉 ani nawet nadwaga, w przy niektorych wzrostach juz nawet niedowaga…

          Zmienilas sie, to sie rzuca w oczy.. nie dziwie sie, ze ktos o tym mowi… jesli zlosliwie, moglby dac spokoj, ale wg mnie nie masz powodu do zmartwien a naprawde przykre komentarze to sa inne… Glowa do gory!

          Mateuszek (2 lata)

          • Re: przykre komentarze

            46 kg to jest waga suuuuuuper a dla niektórych to naprawdę chodząca śmierć bratowa mojego męza wazyła 46 kg to było straszne teraz wazy 52 – 54 kg ( skacze ) i wygląda super

            • Re: przykre komentarze

              Hej spokojnie. Wiem, że trudno takich ludzi ignorowac ale powiem Ci, że ja musiałam sie tego nauczyć od dziecka. Ponieważ prawie nie widzę na lewe oko (to skutek przebytej toxoplasmozy przez moja mamę kiedy była ze mnaw ciązy – traciłam wzrok zupełnie udało sie uratowac oczka ale trwało to 14 lat) to czasami ono mi ucieka. Ciężkie zycie miałam w szkole i to nie tylko od dzieci. Ratował mnie chyba tylko mój wrodzony niepoprawny optymizm.
              Naprawdę całe życie ludzie siedziwnie na mnie patrzą bo nie zawsze udaje mi sie oczko kontrolowac. Ja wiem i widzę kiedy oni sie peszą tym, ze mi ono ucieka i w tej chwili to mi sie śmiać chce.
              Badź ponad to co ludzie widzą. widza tylko to co mogą zobaczyć przez swoje własne ograniczenia.

              Jonatan ur.20.04.05

              • Re: przykre komentarze

                A to buraczyca z tej baby! Elementarnej kultury jej brak, glupia kwoka. Trzeba jej bylo zlozyc wyrazy wspolczucia z powodu zaawansowania w wieku, albo cos w ten desen. Z takimi tylko tak mozna.
                I nie przejmuj sie, choc wiem, co czujesz. Naprawde wiem, uwierz mi.

                Magda i Adas 12.12.04

                • Re: przykre komentarze

                  nie przejmuj się głupią babą… nie zasłuzyła 🙂

                  Juleczka (Puchatek) 12.12.04

                  • Tak, taktownie tylko wobec grubasów. Basta!

                    Domyślam się jak możesz się czuć! Ja waże odkąd pamiętam około 47 kilo, i nic na to nie mogę poradzić. Nigdy nie chorowałam na anoreksję, po prostu jestem drobnej budowy, i mam dobrą przemianę materii, a poza tym nie jestem żarlokiem. Jem to na co mam ochotę, zwykle tłusto jak jasny piernik, ale za to nie za wiele. mam mały żołądek, ot co. W dodatku mam wystające kości policzkowe, co potęguje wrażenie szczupłości ponad miarę. Wiele osób nie może mojeg wyglądu ścierpieć, i myśli że tak dbam fanatycznie o linię!
                    Pewnie że wolałabym być grubsza, bardziej “apetyczna”, mieć krągłe biodra, fajne uda i ciężkie piersi, ale przecież sobie ich nie dorobię. Ale i tak zawsze słyszę zewsząd, zwłaszcza od osób które mnie dawno nie widziały: znowu schudłaś!!!!, albo: powinnas przytyc! Lubie szczuple osoby, ale Ty jestes za chuda!, Ładniej wyglądałabyś ważać kilka kilo więcej…itp, itp, itd, i do dupe.
                    Odpierdzielić można z tymi komentarzami. Co to, do cholery, tylko otyłym nie wolno, taktownie, napomykać o ich tuszy, bo to przecież nie wypada, bo to ich kompleks, a szczupłym to można ładować ile wlezie???!!! Bez umiaru???
                    Cholery dostaję.
                    Czasem myślę sobie: jak ja bym wam wszystkim tak na dzień dobry waliła: “o, znów przytyłaś”, albo ” schudnij trochę, będziesz ładniejsza”, albo ” niezdrowo wyglądasz z tym drugim podbrudkiem”. Ciekawe jakie by mieli miny.
                    Eech..
                    Trzeba to jakość ścierpieć.
                    Ponieważ ludzi odchudzających się, jest znacznie więcej niż tych, chcących przytyć – chudzielce z natury – Łączmy się!!

                    • Nie zmienisz ludzi, niestety..

                      U mnie zawsze bylo podobnie, waga moja nie przekraczala 50 kilo, przy wzroscie 168cm, tez taka budowa, nic na to nie poradze, raz jem duzo, potrafie naprawde wiele:) a raz potrafie nie jesc prawie caly dzien, ale to od jakiegos czasu mi sie poprzestawialo. Kiedys jadlam, obzeralam sie slodyczami, na ktore te grubaski moze nie moga sobie pozwolic i i tak nie tylam…taka przemiana materii, pewnie geny, itd. No i tez wciaz slyszalam, ale jestes chuda (kurde szczupla nie chuda – nienawidze tego slowa CHUDA), oj jak zmizernialas, powinnas troche przytyc. Jak po ciazy troszke mi zostalo kg (teraz waze chyba 52 ale wiadomo po porodzie bylo troszke wiecej), to bylo gadanie: dobrze by bylo gdyby tak Ci zostalo… No to mnie szlag trafial, bo nie doslownie, ale tak jak by mi ktos walnal “lepiej niech tak zostanie, bo wczesniej bylo tragicznie”, zalamac sie mozna. Ale to chyba jest jednak brak taktu, bo ja nigdy jeszcze nie palnelam niczego pod katem wygladu innych osob, po prostu to co mnie by zabolalo, tego nikt nie uslyszy ode mnie. To sa wedlug mnie kwestie charakterow i my tego nie zmienimy, niektorym sie wydaje, ze maja do wszystkiego prawo – do komentowania, wtracania sie, uwag pod adresem innych itd. To przykre, wiem, ze nie latwo sobie po prostu olac…bo w danym momencie robi sie po prostu przykro. Najlepiej by bylo tez cos odpalic, ale to tez trzeba umiec, tak jak napisalam wczesniej i miec taki charakter, w przeciwnym wypadku pozostaje nam spokojne wysluchiwanie komentarzy pod katem “chudzielcow”
                      Buziaki!!! No to laczymy sie, jak zaproponowala Apolosia !!
                      Ania z Olusiem

                      • Re: przykre komentarze

                        Taaa… doskonale znam ten problem.
                        Kiedys ważyłam 46 kg przy wzroście 173cm, więc wyglądałam strasznie szczupło. A ludzie mi to wytykali, wciąż słyszałam: Jezu, jaka ty jesteś chuda! I do dzisiaj nie potrafię zrozumieć, dlaczego grubemu człowiekowi nie mówi się, ze jest gruby, a chudemu – tak. Przecież to boli tak samo.
                        Dzisiaj sobie tłumaczę, ze po prostu mi zazdrościli :), bo mogłam zjeść 5 pączków, dwie czekolady, kolacje o północy i nic 🙂
                        I tak też sobie tłumacz! Zazdroszczą, ze jesteś szczuplutka. A ile masz wzrostu? Bo 46 kg to przecież niedużo.

                        lunea i Weronika (24.09.03)
                        <img src=”/upload/37/96/_507856_n.jpg”>

                        Edited by lunea on 2005/08/02 09:50.

                        • Re: Tak, taktownie tylko wobec grubasów. Basta!

                          Zgadzam się z Tobą w 100%!!!
                          Po ciąży wprawdzie zostało mi “tu i ówdzie” i już nie jestem takim chudzielcem, ale wcześniej non stop słyszałam tegp typu teksty!!! I też zastanawiałam się, dlaczego takich przykrości nie mówi się otyłym, tylko szczupłym…?
                          Przecież to rani tak samo!

                          lunea i Weronika (24.09.03)

                          • Re: przykre komentarze

                            mam 176cm – przy tym standardowa moją waga gyło 52kg w porywach do 56 🙂
                            Po pierwszej kuracji hormonalnej zaczelam wazyc 78kg
                            i wtedy sie nasluchalam ze dobrze ze przytylam tylko troche przxesadzilam 🙂

                            Teraz znowu waze powyzej 70kg (NADAL!!!!!!!!!! juz rzygam ta 7 z przodu) i znowu slyusze ze jestem gruga. I ze po ciazy mialam taka piekna figure…

                            • Re: przykre komentarze

                              ja to jestem wredna.. odparowalabym babie ze nie da sie ukryc ze latka leca (jej) 😉
                              łolej to :-))

                              Edyta i

                              Juleczka 12-03-2005

                              • Re: Nie zmienisz ludzi, niestety..

                                Ja też mam ten pseudoproblem, bo to problem dla innych, nie dla mnie. Też waże w porywach do 47kg (162cm). Gdy jechałam na święta do rodziny i już nie mogłam w siebie wepchnąć 4 obiadu u 4 100kilogramowej ciotki to słyszałam: no coś Ty nie odchudzaj się. A… Ania dba o linię (z sarkazmem w głosie). Ależ byłam agrsywna!!!! I wierzę że przez takie głupie otoczenia można popaść i w bulimię i anoreksję.
                                A Ty Kochana faktycznie za wczasu przygotuj sobie kilka niewybrednych odzywek. Niech też oprócz cm zauważą bardziej wyostrzony języczek:)
                                Buźka

                                Oliwia 14.01.01 Kuba 23.10.04

                                • Re: przykre komentarze

                                  Kurczę – rozumiem co czujesz, szczególnie że jak piszesz byłaś/jestes anorektyczką a wiadomo jak to poważna choroba….

                                  Uważam że ci komentujący ludzie cierpią na brak dobrego wychowania.

                                  Chociaż może oni mówiąc o Twoim wyglądzie mają na myśli to że wyglądasz bardzo dobrze?!?! Nie pomyślałaś o tym?
                                  Nie że “gruba jesteś” – bo chyba tak to odbierasz – dobrze zrozumiałam??? – no bo jak możesz być gruba ważąc 46 kg – tylko że właśnie teraz wyglądasz świetnie – więc oni prawią Ci komplementy! I nie mają nic złego na mysli – wręcz przeciwnie!
                                  ze jesteś na ten temat przewrażliwiona to tego nie dostrzegasz….?
                                  Głowa do góry!

                                  Agata i Ania (7.09.2004)

                                  Edited by shibaa on 2005/08/02 15:47.

                                  • Re: przykre komentarze

                                    a to wredna zmija cie spotkala, no jak ktos bez cienia taktu moze byc nauczycielem… No dobra pomyslec sobie mogla, ale zeby zaraz ci przykrosc robic…w koncu ty i twoja figura to nie jest jej sprawa, teraz kiedy cie nie uczy…o normalnie wredol jakis…

                                    Doti & Dawid (22.10.04)

                                    • Re: przykre komentarze

                                      Myślę, że jesteś trochę przewrażliwiona, ta nauczycielka mogła Ci to powiedzieć z nutką podziwu…
                                      Tak myślę, bo przecież anoreksja to choroba o podłożu psychicznym (to nie znaczy że jesteś chora psychcznie) i chyba jest z nią tak jak z nałogiem – człowiek się z niej nie wyzwala do końca…
                                      46 kg – to jesteś super laska! I nie rób nic więcej, a już Broń Panie Boże nie myśl o głodowaniu!!!

                                      Ania z Wiktusią i Maciusiem

                                      • Re: Tak, taktownie tylko wobec grubasów. Basta!

                                        Jak to nie mowia otylym?

                                        Gdybym o tym pisala za kazdym razem posta, mialabym ich jeszcze ze dwa razy wiecej 😉

                                        i szczuplego i otylego to moze ranic.

                                        Aczkolwiek jestem zdania, ze ta pani niekoniecznie byla – jak tu niektorzy pisza – “zmiją” i ze moze powiedziala to w dobrej wierze. A ze tekst powtarzany milion razy staje sie w naszych uszach zupelnie inny.. to juz inna sprawa. To jak nie przymierzajac… hm… do czego by porownac… no chocby – moje dziecko jest blondynem a ma ciemnowlosych rodzicow. Stwierdzenia typu “po kim on ma te wlosy” wypowiadane roznym tonem sa wg mnie w zamysle niewinne, czesto jako zagajenie rozmowy, ale jestem pewna, ze wysluchanie tego tyle razy ile ja wysluchalam – niejednego by juz wnerwialo… 😉 a niejeden maz by mogl w koncuzwatpic 😉 ba i awanture zrobic – rozne rzeczy sie juz na forum czytalo 😉
                                        ludzie czasami nie pomysla, ze sie cos juz slyszalo albo ze cos jest nie na miejscu… nie musza byc od razu zmijami… a autorka wątku ma bardzo dobra wage, wiec realnie nie ma sie czym przejmowac.. gdyby nadal wazyla 30 kilo, to dopiero by ją bolały takie komentarze… a tak? moze to zwalic na głupote ludzka i podniesc dumnie glowe do gory…

                                        jak pisalam – rozumiem, z emoze byc czula na tym punkcie, i ze jej przykro, ale staram sie widziec te druga strone i uwazam, ze nie zaskuguje na lincz i podsumowania jakie tu czytam, (nie w Twoim wykonaniu, ale niewazne w czyim, nawet nie pamietam, niewazne), ze to zmija i ze nie powinna byc nauczycielką 😉 nic nie wiemy o tej pani w sumie.

                                        Mateuszek (2 lata)

                                        • Re: przykre komentarze

                                          46kg?
                                          To mało! Kobieto, przecież nie możesz ważyć tyle, ile ważyłaś w wieku 15 lat!
                                          Ta baba jakaś dziwna jest. Świadczy o jej braku taktu taki komentarz… Tym bardziej okrutne, że chorowałaś! Nie daj się….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: przykre komentarze

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general