Od poniedziałku czuje niesamowity przypływ energii. Tak jakby rozpierało mnie cos od wewnątrz. Ciale mnie gdzieś nosi, cos bym ciągle robiła. Brzuchol przestał przeszkadzać, pomimo że ciągle coś pobolewa, strzyka, kłuje itd., przestałam zwracać na to uwagę. Zrobiłam się leciutka jak piórko (tylko teoretycznie ) Mam świetny humor i widze świat tylko w różowych barwach. Przestałam się martwić i bać się czegokolwiek. I w ogóle jest mi cudownie. Euforia
Oby mi tak zostało do porodu i długo później
Ciekawe co może być przyczyną mojego samopoczucia?
Czy to oznaka zbliżającego się porodu czy może pięknej pogody? Oj! dawno nie czułam się tak wspaniale !
Życzę wam wszystkim samych cudownych i optymistycznych dni.
Serdecznie pozdrawiam
lilianka
5 odpowiedzi na pytanie: Przypływ energii
Re: Przypływ energii
Gratuluję takiego cudnego samopoczucia 🙂
Może być to objaw zbliżającego się rozwiązania. Mnie tak nosiło na tydzień przed porodem. Byłam wtedy w stanie góry przenosić. Oby tak do końca.
Pozdrawiam
Aga & baby
Re: Przypływ energii
:-))
JUz Ci pisałam…dla mnie to ty za chwile urodzisz…masz “typowe” objawy :-))
A przypadkiem nie masz ochoty na sprzatanie i ukaładanie rzeczy?? To też ponoć zapowiada szybki poród.
Poczekam aż zobacze twój post z info “urodziłam ” :-))
Buziaczki
Re: Przypływ energii
Lilianko!
poziom endorfin zaczyna wzrastac. juz czekaja na ciebie na porodwce. czekam na info o szczesliwym rozwiazaniu !
Maja + Adaś (19.05.2004)
też tak mam
Też tak mam. Nawet zabrałam sie za sprzątanie. Przedwczoraj to chyba trochę przeforsowłam się, bo na drugi dzionek bolały mnie wszystkie mięśnie . ciekawe czy to rzeczywiście zwiastuje rychły poród? Bardzo bym chciała…
pozdrowionka!
Basia i Maleństwo
Re: Przypływ energii
He he he…..właśnie dzisiaj posprzatałam całą kuchnię zupełnie nie wiem po co?. Pomyłam wszystkie szafki, wypucowałam całą glazurę….wyczyściłam wszystkie sztućce…..tylko sufitu nie sięgłam, pewnie tez bym go umyła. Poszłam do fryzjera, zrobiłam sobie manicure i pedicure (nagimnastykowałąm się przy tym okrutnie ) i padłam w foletu zmęczona jak pies. Jutro zabieram się za łazienke
Pozdrawiam
lilianka
Znasz odpowiedź na pytanie: Przypływ energii