Nic innego, nawet nie dala mi sie poludzic, nawe testu nie musialam kupowac, w sumie jest ze mna szczera, po co ma owijac w bawelne, nie? ale co z tego i tak jest wredna, wie, ze wcale na nia nie czekalam, a ona jednak, znowu sie rozgoscila. Moze dzieki niej, ze prawidlowo przyszla, cykl bedzie udany? dzis wzielam wiesiolek i castagnus, nie narzekam, bo co mi to da, wierze w moc listopadowa, oby nam wszystkim okazal sie laskawy miesiac plodnosci – listopad!! Smutna, ale z nadzieja 🙂
Ciao, Anna
5 odpowiedzi na pytanie: Przyszla wstretna @
Re: Przyszla wstretna @
Mam nadziej, ze znajdziesz czas na spacerek i daleko w las ta swoja @ wywiez. Nie ma sie co poddawac w staraniach.A ja to nawet wymyslilam, ze taka @ to nawet nie jest straszna,bo przeciez oznacza poczatek nowego cyklu staran. Tylko kogo to pociesza,pewnie jak przyjdzie moja @ to tez sie chwilke posmuce.Ale poki co nie trace nadziei.
A Tobie zycze bys wykorzystala szanse w listopadzie:) Dopalacze powinny pomoc:)
Pozdrawiam
Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)
Re: Przyszla wstretna @
Aniu, uśmiechnij się. Do mnie też przyszła ale potraktowałam ją jak Madeline – to przecież nowa szansa na zafasolkowanie, nie martw się w listopadzie będę trzemać kciuki i za siebie i za ciebie mam nadzieję że się nam razem uda.
Nosek do góry. rrenya
Re: Przyszla wstretna @
Masz rację ta @ to strasznie wredny typ! Moja też nigdy mnie nie pyta czy może do mnie przyjechać! Walczę z nią od trzech lat, a ona nie daje się przekonać do zrobienia sobie wakacji na 9 miesięcy – tyle razy już ją o to prosiłam, a ona jest nieugięta! Widocznie dobrze jej u mnie!
Szczerze – to ja nawet się nie dziwię, gdy ją widzę! Dopiero byłabym zdziwiona, gdyby któregoś miesiąca pomyliła autobusy i do mnie nie przyjechała!!!!
Ale Tobie rzyczę, by Twoja jak najszybciej je pomyliła!
Pozdrowionka śle “Kawa Inka”:0)
Re: Przyszla wstretna @
no to będzie mały lewek!!! – czego ogromnie Ci życzę:)
erica – błagająca o cud
Re: Przyszla wstretna @
Ania,
To wstręciucha….. Ale pożegnaj się z nią bo to już na pewno ostatni raz przyszła….od tej pory znika na 9 miesięcy.. :-))
Cieszę się z Twojego pozytywjnego nastawienia…zdziała cuda!!!
Ściskam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Znasz odpowiedź na pytanie: Przyszla wstretna @