No moje drogie pozmienialo sie Wystarczyly dwa dni z tatusiem[bylam w pracy]a Tymon dzisiaj jak sie wywrocil i rozplakal to chcial do tatusia,wtulal sie w niego slodko a jak michal chcial mi go dac do przytulania to nie i koniec,tylko tatus hihi. Szczerze mowiac myslalm, ze bede w takich sytuacjach zazdrosna ale nie jestem,to mile patrzyc jak wzmacnia sie miedzy nimi wiez,naprawde slodkie
Monia i Tymonek (08.08.03)
4 odpowiedzi na pytanie: przytulanie do tatusia
mja mam corunietatunia
..moze na nie krzyknac, moze dac klapsa (Jagodzie), jest barzdziej stanowczy i nieugiety… ale to on jest tym do którego uwielbiaja sie tulic. na rekach lepiej nosi tata to Kamcie wie od poczatku, jak zle to tez do taty. mama jest od dawania jesc od zabawy i pieszczot jest tata. I TEZ NIE JESTEM ZAZDROSNA. PASUJE MI TO. ciesze sie bo to znaczy ze ojciec sie sprawdza i ze one o tym wiedza.
cikawa jestem czy za jakies 7 lat z babskimi sprawami tez tata bedzie guru, hi hi.
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Re: przytulanie do tatusia
podobno przychodzi taki wiek kiedy właśnie tatuś jest dla dziecka największym autorytetem.też czasem się zastanawiam nad reakcją marcinka.ja jestem z nim całymi dniami sama,męża ogląda pół godzinki rano (o ile nie śpi) i wieczorem jak wraca z pracy.do nikogo sie tak ślicznie nie śmieje jak właśnie do swojego tatusia,na widok jego tak się cieszy że aż piszczy.ja mogłabym stawać na głowie a i tak nie wzbudziłabym takiego zainteresowania własnego dziecka.myślę że to dlatego bo ogląda mnie cały dzień i już mu się opatrzyłam a tatuś to coś rzadkiego i ciekawszego.śmiesznie to brzmi….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: przytulanie do tatusia
u nas jak tatuś przychodzi z pracy to mamusia też idzie w kąt 🙂 ale wieczorne usypianie za to należy do mnie 🙂
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: przytulanie do tatusia
hehe,u nas podobnie.
Maz ma malo czasu dla Hubiego bo pracuej od 9-19,ale w czwartek byl z nami caly dzien i Hubi oszalal na jego punkcie ze szczescia.Dzis to samo caly czas tata i tata!
Najsmieszniejsze jest to ze ja opowiadalam mezowi ze musze caly czas ganiac za Hubim i uwazac aby nic sobie nie zrobil,a co moi mezczyzni robili w czwartek przez dwie godziny???Lezeli przytuleni na tapczanie i ogladali ksiazeczki,a moj maz stwierdzil, ze jak ja moge byc po takim CUDNYM dniu z Hubim zmeczona-przeciez on tak lezy i oglada ksiazeczki:)—-ech,szkoda tylko ze dla mnie Hubi nie jest taki laskawy!
Nelly i Hubert14 miesiecy!!
Znasz odpowiedź na pytanie: przytulanie do tatusia