Puszczanie dzieciom bajek typu Hannah Montana

Dzisiaj natknęłam się w TV na tę szmirę, MASAKRA
Głupota totalna, drą się, śpiewa, i zachowują się jak to totalne porypańce

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Puszczanie dzieciom bajek typu Hannah Montana

  1. My rodzice, przyznajmy się do tego za chwilę spokoju dalibyśmy im oglądać każdą kolorową mozaikę byle z oznaczeniem dla dzieci.

    • Zamieszczone przez Jarzo
      My rodzice, przyznajmy się do tego za chwilę spokoju dalibyśmy im oglądać każdą kolorową mozaikę byle z oznaczeniem dla dzieci.

      Niekoniecznie.
      To zależy od rodzica
      Zamiast mojej 7latce włączyć wulgarną bajkę, to dla wspomnianej przez Ciebie chwili spokoju włączam jej xboxa (na którym właśnie gra).
      I trochę ruchu, dobra zabawa, zamiast siedzenia na kanapie przed ogłupiającą bajką.

      Oczywiście że młoda uwielbia wszelkie Hanny Montany i tym podobne.
      Ograniczamy jak tylko się da. W roku szkolnym niemal do zera.
      Teraz ma trochę więcej luzu.
      Często też podsuwamy jej jakąś komedię rodzinną, czy film familijny.
      Jest naprawdę mnóstwo fajnych filmów fabularnych dla takich już szkolnych dzieci.

      • Zamieszczone przez Jarzo
        My rodzice, przyznajmy się do tego za chwilę spokoju dalibyśmy im oglądać każdą kolorową mozaikę byle z oznaczeniem dla dzieci.

        niekoniecznie.
        kiedy jesteśmy razem królują planszówki i ksiązki.
        wolne chwile mam kiedy syn jest w przedszkolu.

        • To zależy się układają godziny pracy rodziców, a znam dzieci, które oprócz 30 min z bajkami dziennie nie oglądają telewizora wcale, bo go po prostu w domu go nie mają. Bajki lecą na lapku.

          • telewizor mam.
            bajki tylko wieczorem po kapieli przed spaniem, obecnie Pony na MiniMini.
            w weekendy oprócz dobranocki może obejrzeć jedna bajkę dłuższą.
            jest to albo jakiś film (dokument najcześciej o dinozaurach albo cos o oceanach) albo hit kinowy czyli Toy Story, Auta, Odlot itp. oglądamy często razem; czasami Ninjago lub Scooby Doo (odcinkowe)

            no chyba, że mamy calodniowe wycieczki wtedy oczywiście bez bajki.

            nie zabraniam mu oglądać, ale też moje dziecko nie ma potrzeby siedzieć ciągle przed TV, chociaż wie gdzie są jego kanały bajkowe.
            nie ma potrzeby siedzieć również przed komputerem.
            taki z niego fajny dzieć.

            • Ogólnie Disneya nie mam żadnych zastrzeżeń, dobre i dla rodzica człowiek się zrelaksuje, tylko trudno uwierzyć w szczęśliwe zakończenie, w zyciu bywa już inaczej 🙂

              • Nie cierpię bajek z kanałów całodobowo bajkowych. zmieniłam tv na naziemną a tam nie ma takich kanałów i moim dzieciom okazuje się w zupełności wystarcza to co serwuje np. polsat czy puls. 7 latek dodatkowo ogląda jakieś baśnie i filmy familijne na pulsie. Kiedyś jak miałam tv cyfrowa to bywało ze chciał siedzieć i gapić się w te bajki cały czas. A ja nie znoszę tracenia czasu na tv, 5-10 minutowe bajki jedna za drugą wg mnie ogłupiają tylko i niczego dobrego nie wnoszą. Mój syn ma tv w swoim pokoju ale ostatnio zorientowałam się, ze on w ogole z niego nie korzysta, a pilotem sam rządzi, widzę, że nie ma potrzeby szukania tych bajek. Z komputerem mamy to samo co u Jbielu – mógłby dla niego nie istnieć, nawet sama próbowałam grę podsunąć jakąś ale chyba niekomputerowy rośnie.
                Widzę nieraz u różnych znajomych tv na cały regulator, bajki non stop w tle a dzieciak siedzi i patrzy tak z godzinę, dwie albo nawet nie bardzo ogląda ale grać musi – ja bym chyba zmysły postradała od takiego harmidru, mnie to strasznie przeszkadza i przekładam wtedy te moje odczucia na dziecko, które jak mi się wydaje tworzy sobie w głowie niepotrzebny chaos.

                • u nas przed snem obowiazkowo – smerfy na jutubie:)

                  • a teletubies ” tulimy się” to jest bajka, w której nigdy nie wiedziałem o co chodzi dopiero wyjaśnili mi “tęczowi”

                    • mnie teletubisie otumaniają -cały czas jak leciały w tle bo nie powiem córce sie podobało- słyszałam tylko tulimy, teletubisia mówia papa, i ta niezmordowana piosenka….tinki łinki (jakkolwiek sie to pisze 😉 ) lala, pooooooo teletubiś teletubiś mówi hejooooooooooo

                      • I ten Tubis z torebka na ręku najlepszy…

                        • Zamieszczone przez jbielu
                          nie zabraniam mu oglądać, ale też moje dziecko nie ma potrzeby siedzieć ciągle przed TV, chociaż wie gdzie są jego kanały bajkowe.
                          nie ma potrzeby siedzieć również przed komputerem.
                          taki z niego fajny dzieć.

                          mój do tej pory też był takim dzieciem co to bajkek kilka,komp w ogóle i fajnie było…
                          ale widze że wchodzi w taki wiek że zaczyna sie interesowac szczególnie internetem. Na koloniach starsi koledzy mieli net w komórkach i dowiedział że co to youtube itp…
                          teraz tez ma net vw swojej komórce ale jak widze że przesadza to wyłaczam netgara i nie ma wifi:)

                          • Zamieszczone przez Jarzo
                            I ten Tubis z torebka na ręku najlepszy…

                            Nie bardzo widzę problem w tej torebce. To dorośli dorobili do tego jakąś chorą ideologię. Są ludzie którym wszystko z jednym się kojarzy, jak dla mnie taka postawa jest większym zagrożeniem niż torebka w ręce gugajacej maskotki.

                            • Zamieszczone przez telimena
                              Nie bardzo widzę problem w tej torebce. To dorośli dorobili do tego jakąś chorą ideologię. Są ludzie którym wszystko z jednym się kojarzy, jak dla mnie taka postawa jest większym zagrożeniem niż torebka w ręce gugajacej maskotki.

                              Pamiętam tę szopkę z torebką, nie wiem którzy to politycy(bo chyba oni) przejeli się losem płci teletubisia i torebki.

                              • Pani Ewa Sowinska dawniej LPR a teraz Solidarna Polska 😉 była wtedy Rzecznikiem Praw Dziecka :d Ogólnie to były ciekawe czasy – jak widać od 2007 roku mit teletubisia propagujacego inna orientację seksualną ma się w narodzie całkiem dobrze 😉

                                • Zamieszczone przez Bania
                                  mnie Spangebob doprowadza do szału
                                  jest zakaz oglądania tego w naszym domu

                                  bo to podobno bajka dla dzieci i ojcow – tak sie dowiedzialam na tych wakacjach 😉 Moje wszystkie zakochane w bobie, moj maz tez zasiada przed tv, jak to leci. Tez tego nie rozumiem, ale jak mi slubny wytlumaczyl, poruszane tam problemy nijak sie maja do kobiecego postrzegania swiata. Wszyscy bohaterowie to faceci, maja problemy z grzybami, puszczaja baki i inne tego typu oblesne rzeczy, ktore generalnie smiesza wlasnie dzieci i facetow.

                                  • Zamieszczone przez k.j
                                    ale na mini-mini bajki sa całkiem sympatyczne,wiec je wg mnie smiało mozna puszczac dzieciaczkom
                                    mój niespełna 2latek uwielbia strazaka sama,lub bajeczki o misiu Kubie

                                    Tak, ale starsze dzieci nudza sie na mini mini. U nas to leci tylko jak Amaia oglada, jak tylko sobie gdzies pojdzie, to starsze myk i na Disneya przelaczaja… Tez mnie te glupkowate seriale denerwuja…

                                    • Zamieszczone przez ulaluki
                                      Pamiętam tę szopkę z torebką, nie wiem którzy to politycy(bo chyba oni) przejeli się losem płci teletubisia i torebki.

                                      pamiętam szopkę
                                      i pamiętam jak mój syn, wtedy 2-3 letni (może 4 ) chodził na spacer z wózkiem dla lalek i dużą maskotką fioletowego teletubisia

                                      ale się za nami oglądali

                                      • Zamieszczone przez Jane
                                        bo to podobno bajka dla dzieci i ojcow – tak sie dowiedzialam na tych wakacjach 😉 Moje wszystkie zakochane w bobie, moj maz tez zasiada przed tv, jak to leci. Tez tego nie rozumiem, ale jak mi slubny wytlumaczyl, poruszane tam problemy nijak sie maja do kobiecego postrzegania swiata. Wszyscy bohaterowie to faceci, maja problemy z grzybami, puszczaja baki i inne tego typu oblesne rzeczy, ktore generalnie smiesza wlasnie dzieci i facetow.

                                        Chyba tak
                                        mną wstrząsneło jak T. mówi “idę do klopa”
                                        ja pytam skąd zna takie określenie, na to on mi mówi ze to w spangebobie tak mowia
                                        porozmawiałam z nim i od tej pory nie ma w naszym domu spangeboba
                                        może ten zakaz nie na zawsze, ale na pewno mocno ograniczę…

                                        • W Cartonie takie teksty to normalka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Puszczanie dzieciom bajek typu Hannah Montana

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general