Witam… przyszlam do Was z oczekujacych z malym pytankiem… Tak sobie ostatnio zaczelam juz myslec jak to bedize jak urodze. Wiem, ze zmienia sie sposob jedzenia (w moim przypadku wiele – lubie potrawy w ciazy na ostro, kawke co jakis czas… cytrusy). Rozmawialam juz z jedna mama i sporo mi powiedziala ale chce posluchac jeszcze od Was. Z tego co sie dowiedzialam:
1. kawka bezkofeinowa
2. herbatka owocowa (po porodzie woda, ew. soczki –
aronia, jabulko)
3. cytrusy i truskawki odpadaja (a jak banany i inne)
4. po porodzie najlepiej: gotowane miesko, ziemniaczki bez
sosu…..
5. warzywka odpadaja(szczegolnie pomidory, cebulka,
czosnek, a jak ze szczypiorem, pietruszka?
6. ogorki swieze tylko z warzyw
Co z innymi rzeczami: buraczki gotowane, jabulka, cytryna i herbatka z cytrynka??? Jak z nabialem (sery, mleko, jajka) oraz z wedlinka i mieskiem (tylko gotowane… nic smazonego). A jak sprawa slodyczy i np. piwka bezalkoholowego typu karmel bo mi obecnie lekarz pozwolil czasem sie napic… nawet wskazane na pokarm a jak potem? jak z przyprawami – odpadaja zupelnie? Nic wiecej nie przychodzi mi do glowy… Prosze zatem o podzielenie sie swoimi refleksjami na ten temat :-0))) DZIEKUJE….. Mam nadzieje ze niedlugo do Was dolacze…
Sylwia i Wiktoria (12.07)
7 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
banany- kiepsko…
ale jabłuszka- owszem, kompot z nich wyśmienity
karmi- można ale nie dużo
nabiał- ostrożnie
kasze- owszem, mięsko duszone, pieczone, może być z delikatnym sosem
generalnie nic z torebki, z konserwantami,
można delikatne wędliny
chleb chrupki, biszkopty, chrupki kukurydziane- bezsmakowe
jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy- to dopiszę
/
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
Przypomnial mi sie jeszcze chlebek… polecano mi bialy. Ja narazie jem caly czas czarny. Jak cos jeszcze bede chciala zapytac dopisze do tej wiadomosci… bede ja edytowac :-))
Sylwia i Wiktoria (12.07)
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
Ja od poczatku jadlam wszystko + tylko obserwowalam Natusie czy przypadkiem cos jej nie dolega. Na szczescie nic jej nie bylo !
Kaśka z Natunią (14 miesięcy 🙂
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
Ja pożeram wszystko oprócz kapusty i grzybów. Staram się nie pić gazowanego, tylko czasem wieczorkami jak mała zaśnie na noc to walne sobie z mężem piwko. Z przypraw – nie oszczędzam się. Po prostu staram się pamiętać co jadłam, żeby ewentualnie później wiedzieć, co mam sobie odpuścić w razie kolki. Pomarańczy, mandarynek nie jadam, bo chyba Dominice nie pasują, ale herbatę z cytryną owszem (o ! chrzanu też nie jem w zbyt duzyvch ilościach, bo po świętach wielkanocnych miałam dość i D. też…) ale banany tak. Chleb jakikolwiek, warzywa wszystkie (opócz wspomnianej kapuchy) – nie przejmuj się – sama zobaczysz, ze to wcale nie takie straszne – też myśłałam, ze umrę z głodu, ale tak jak Katarzynka napisala – najlepiej jeść wszystko i ewentualnie potem eliminować, bo inaczej, dziecku będzie ciężej się do nowych “doznań”smakowych przyzwyczaić…
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
Cześć!
Też mam małą Wiktorię.
Ja teraz jem już wszystko. Kapustę i grzyby i kalafior i brokuły. Słodycze (myśle że dla mnie w za dużych ilościach). Próbowałam też pomarańcze i mandarynki. Małej nic nie było. W zasadzie od początku zbytnio nie przejmowałam sie jedzeniem. Jak zjesz to obserwuj dzidzię.
Aha. Nie piję kawy wcale. Bo nigdy nie piłam.
Monika i Wiktoria (18. 01. 2003)
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
co do kawy, to ja też nie piłam, nie piję i raczej pić nie będę, nawet capuccino, inki – nic… Kawa dla mnie ładnie pachnie – nic pozs tym.
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))
ja jadlam
ziemniaki, ryz, gotowana marchewke i buraczki, pomidor 2-3 plasterki dzienie, parowki z indyka, wedline(drobiowe), sok z jablek z sokowirowki +kompot, mieska duszone i pieczone(indyk, krolik, kurczak), troche brokul, domowe ciasto z jabkami i piernik
niejadlam:
kapusty, fasoli, grochu, ze slodyczy wszystkiego co zawiera kakao, niczego z puszek i torebek, nic gazowanego, cebuli, czosnku, majonezu no i ostrych rzeczy
no i nabialu-bo podobno mial skaze -ale teraz jej juz nie ma
Mama 9 mies. bąbla
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do mam w sprawie jedzenia :-)))