pytanie do marcówek

1. anula24 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   Witaj!
   Ja też miałam to badanie, ale lejkarz zlecił mi je jeszcze przed zajściem w ciążę.

   Pozdrawiam
   Ania

   

   Odpowiedz
2. cat Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   Hmmm… wydaje mi się, że będziesz wyjątkiem. To badanie (plus różyczka) robi się jako jedne z pierwszych.
   Chyba, że… miałaś je robione kiedyś wcześniej i lekarz wie, że jesteś odporna/przechodziłaś toksoplazmozę.

   Kasia i…

   Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

   Odpowiedz
3. efcia2004 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   No to już są dwa wyjątki. Ja nie miałam takiego badania ale miejmy nadzieję że w niczym to nie przeszkodzi i z dzidzią będzie ok. Kiedyś nie robiono połowy badań co teraz a dzieci rodziły się zdrowe 🙂

   Ewcia

   Odpowiedz
4. andziula24 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   myslę, że na tym etapie ciąży to chyba już nie warto robić tego badania?

   Odpowiedz
5. weronika75 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   Hej,
   Mnie sie wydaje, ze robi sie je 2 razy w ciagu calej ciazy:
   jedno zaraz jak sie dowiadujesz ze jestes w ciazy,
   drugi raz, w III trymestrze
   Ja robiam sobie prywatnie przed ciaza, potem w I trymestrze dostalam skierownanie i teraz tez dostalam,mam isc w tym tygodniu.
   Ale sadze, ze mozna je zrobic w kazdym momencie, jezeli do tej pory nierobilas,tak dla swietego spokoju!!!!

   Pozdrawiam
   Weronika

   

   Odpowiedz
6. antylopa Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   w zasadzie ja nie robiłam, nie dostałam skierowania i nawet o tym zapomniałam……… A to poważna sprawa…….mamnadzieję,że jest ok z moim dzieckiem, bo musze przyznać,że przy tej ciąży mam znacznie gorszą opiekę medyczną,żadnych badań jak się człowiek nie upomni, bieda w służbie zdrowia…….straszne……
   antylopa mama 17m córci synka marcowego migdałka

   Odpowiedz
7. cat Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   Dokładnie o to chodzi. Te badania nie są refundowane przez NFZ, dlatego lekarze ich często nie zlecają, można zrobić je na własną rękę, ale kosztuje to… no, sporo. Ja na różyczkę byłam szczepiona w szkole i jestem odporna, ale toksoplazmozy nie przechodziłam i w obydwu ciążach muszę badania wykonywać. W poprzedniej ciąży refundowała mi to śp. Mazowiecka Kasa Chorych w ramach programu Mama, zdrowie i ja. Podobno w zeszłym tygodniu wskrzeszono ten program (w woj. mazowieckim), tylko mało kto o tym wie…

   Kasia i…

   Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

   Odpowiedz
8. karpie Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   Ja też jestem jakimś wyjątkiem…

   Karolina i Kubuś (~28.03.05)

   Odpowiedz
9. martys26 Dodane ponad rok temu,

   Re: pytanie do marcówek

   A mnie moj lekarz na ostatniej wizycie spytal czy robilam juz takie badnie:))(od zeszłego miesiaca mam nowego!!poprzedni to jakis konował)mowie mu ze nic takiego poprzednik nie zalecał!!ale skłonna jestem zrobic je teraz ale odradził mi podobno juz jest za pozno!!!trzeci raz zmieniac nie bede!!jesli ten tez lekcewaząco podchodzi do sprawy!!w koncu to specjalista;))

   pozdrawiam wszystkie brzusie i mamusie
   martyna

   

   Odpowiedz
10. anetkaanetka Dodane ponad rok temu,

    Re: pytanie do marcówek

    Też nie miałam robionego badania na toxo. Lekarz stwierdził, że już nie warto go robić przy tak zaawansowanej ciąży.

    Aneta i…
    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: pytanie do marcówek