Pytałam starających się, ale WAs też spytam:
Dziewczyny, to pytanie od mojej starającej się przyjaciółki, która nie ma odwagi u nas pisać (sama nie wiem dlaczego).
Starają się od prawie roku o dzidzię, od miesiąca ona bierze closterbegyt; zaczyna w 5 dzień cyklu i tak przez 5 dni, a miedzy 12-16 dniem cyklu próbuje. Pytanie jest takie, czy to normalne,że ona nic nie czuła w trakcie cyklu, bo jej koleżanka która też closterbegyt brała mówiła że wszystko jej buzowało w środku.
Czy któraś z WAs brała closterbegyt i zaciążyła? W którym cyklu?
Będę wdzięczna za pomoc, pozdrowionka serdeczne
7 odpowiedzi na pytanie: pytanie o closterbegyt
Re: pytanie o closterbegyt
Ja brałam clo i miałam po nim raczej przykre wrażenia, ale to chyba jest cecha indywidualna. Miałam napady gorąca i zaparcia. Jeśli chodzi o jajeczkowanie to odczuwałam je może odrobinę silniej niż zwykle. Po clo udało mi się zajść w ciążę w 3cim miesiącu po przyjęciu clo. Niestety dla mnie clo było za słabe i jajeczka nie rosły tak jak trzeba więc ciąża zakończyła się obumarciem płodu. Ale nie ma co się zrażać, z tego co wiem bardzo często po clo udaje sie zajść dziewczynom w ciążę.
Pozdrawiam
Jennifer
Re: pytanie o closterbegyt
Ja brałam i zaciążyłam po 4 m-cach. Z miesiąca na miesiąc czułam sie gorzej. Samo branie CLO nie zawsze pomaga, lekarz powinien sprawdzać czy pecherzyki sie pojawiają i czy pekają (u mnie w pierwszym cyklu nic sie kompletnie nie działo) i ewentualnie wspomóc zaszczykiem, najczęsciej daja pregnyl.
Rybka32+Ktoś 23.01.2005
Re: pytanie o closterbegyt
Ja brałam dwukrotnie. (1 ciąża poroniona, 2 pozamaciczna ). Czułam się po nim normalnie i nie odczuwałam żadnych cech wskazujących na jajeczkowanie. Udało się w pierwszej ciąży przy pierwszym cyklu, w 2 przy drugim. Przy przytulanku co 2 dzień. Po ciąży pozamacicznej miałam owulacje bez wspomagania – i teraz dzidziul urodzi się w lutym. Ale podobno po poronieniach przez jakiś czas jest owulacja.
P. S. Czy przebadali męża??
Re: pytanie o closterbegyt
Ja brałam closterbegyt, bez niego nie udawało mi się zajść w ciążę, zarówno w tę, jak i poprzednie. Co do objawów to nic nie odczuwałam, zwłaszcza w cyklu, w którym zaciążyłam, to czy owulację się odczuwa, czy nie, jest to raczej indywidualną sprawą każdego organizmu, to samo ze skutkami ubocznymi. W pierwszą i kolejną ciążę zaszłam w pierwszym cylku przyjmowania clo, z kolei w tę ciążę zaszłam dopiero w czwartym lub w piątym cyklu teraz nie jestem w stu procentach pewna.
Monika
Re: pytanie o closterbegyt
nomi akurat tez buzowalo i mialam takie majaczki przed oczyma.
udalo sie w 7. cyklu. zazwyczej dziewczyny zachodza szybciej, ale ja mialam chyba jakas cholerna blokade zwiazana z poprzednimi niepowodzeniami.
pozdrawiam, a przyjacioce zycze szybkiego zaciezenia.
k8 i Adaś 30.04.04
Re: pytanie o closterbegyt
wszystkim za odpowiedzi dziękuję baaaaaaaaardzo
tak czytam Wasze odpowiedzi i dochodze do wniosku, ze ona musi zmienić lekarza, ten pacan powiedział jej,że monitoring dopiero po 3 bezowocnych cyklach brania clo, no i męża nie zbadał.
dzięki raz jeszcze!
Re: pytanie o closterbegyt
Witaj!
Ja zaszłam w ciąze przy pierwszym cyklu brania tego leku – owulacja nastapiłan w 17 dniu cyklu i wlasnie w tym dniu strasznie bolał mnie jajnik, ale i tak pomimo bólu współżyliśmy i tak zaszłam w ciąże. Ten ból to był u mnie jedyny objaw brania clo. Lekarz przed podaniem mi tego leku uprzedził, że może dojść do ciąży mnogiej i mówił iż często zdarzają się bliźniaki rzadko więcej, a mnie udało się i mam jedno dzieciątko. Lekarz monitorował mi jajeczkowanie przy tym pierwszym cyklu i kazał przebadać męża, mówił tez, że ciąża może powstać przy ok 3 cyklu – jak mu powiedziałam, że zaszłam przy pierwszym był w leekim pozytywnym “szoku”.
Dziwi mnie to jak lekarz podszedł do Twojej koleżanki i masz racje jak najszybciej niech go zmieni.
Pozdrowienia
Ania i ( Pawełek)
Znasz odpowiedź na pytanie: pytanie o closterbegyt