uff jest dobrze
odpukać
tak jak przypuszczałam z zostawianiem asi nie ma problemów
nie płacze
posiłki zjada
nie bylo wpadek majtkowych
wczoraj ja ją zawiozłam i odebralam. Mila Pani Anita sama opowiedziala jak minąl pierwszy dzien. Asia byla b. dzielna. Niezbyt bawila się z innymi dziećmi, ale w zabawach uczestniczyla.
Dzis asię zaprowadzila babcia (!). Dzięki temu mala spała sporo dlużej. Odebralam ją po 15.
To był dobry moment i dobra decyzja. Oczywiście kryzys może przyjść bo przedszkole jest fajne, ale dlaczego nie jestem z dziadziem i jasiem. Jestem dobrej myśli.
Po pierwszym dniu asia wyszla zadowolona, opowiadala mi o tym co robila, o pani i koleżankach. Dzis recytowala wieczorem jakis wierszyk i to całkiem dlugi.
A dziadki?? hmm, chyba źle nie jest. Wczoraj P. porozmawiał z moją mamą. Nie wtrąca się, nie buntuje, nawet mimiką nie daje do zrozumienia ze źle robimy. A co więcej wyrwalo jej się “wiedzialam ze teraz asi się spodoba”. Technicznie zawozenie i odwożenie jeszcze mamy nie opanowane, ale z czasem to się wyklaruje.
Poza tym myślę ze dziadki co chcą niech myślą ale wszystkim na dobre wyjdzie to ze asia jest w przedszkolu. Tata zajęty pszczołami, dzis wyjechał z Jaśkiem na 3 dni. Zawsze ma jedno dziecko mniej do opieki. Bo jak ma 3 maluchów – moje i 4,5 miesięczniak siostry to niestety na zabawy z asią nie ma czasu bo bąble są wymagające.
Mam tylko jeden zgryz. Asia zakatarzyla się przed weekendem. Nic poza katarem i oslabieniem jej nie dolega. Ani gorączki, ani kaszlu, ani bólu gardla. Tylko chodzi taka niewyraźna. Mam nadzieję ze się nie rozłoży bo w weekend śmigamy na Śląsk.
Pani Anita troskliwie wyciera asi nos. Mierzyla jej gorączkę, polozyla by odpoczęla. Ja ją kurowałam caly wieczor, mam nadzieję ze wypoci bakterie które w niej siedzą. Widząc ze start mamy dobry chętnie bym ją zostawila w domu, ale dziadek wyjechal i nie mam jej z kim zostawić.
Ania i Dzieciaki
11 odpowiedzi na pytanie: relacja- dwa dni za nami
Re: relacja- dwa dni za nami
To super, że Asia zaakceptowała życie przedszkolne!!!!!
wiosennie!!!!!
Agata,Wiktorek((13.04.2003) i wrześniowy synuś
Re: relacja- dwa dni za nami
super i oby tak dalej:)
Re: relacja- dwa dni za nami
Start to niestety nie dwa dni i super by było gdyby Asia chodzia ciut dłużej dopoki na dobre sie nie zaaklimatyzuje 🙂 ale przecież choroba nie wybiera
Myślę, że przedszkole jej super zrobi. I myślę że na pytanie “dlaczego nie z dzieckiem i jasiem” trzeba odpowiadać trochę przewrotnie to to dziadek i jasio mają kiepsko, że nie chodzą do przedszkola.
Grunt to Twoje przekonanie do przedszkola i dobre nastawienie
pozdrawiam
Hanka
Re: relacja- dwa dni za nami
jak dobrze czytać takie wiadomości 🙂 recytowanie wierszyka to znak, że dobrze się bawiła i faktycznie uczestniczyła w ogólnych zabawach 🙂
jeśli to tylko katarek to nie zatrzymywałabym w domu…dawałabym wit C i kropiła nosek…katat może być rownie dobrze reakcją na pylenie drzew….
ps.: dziadków masz o niebo rozsądniejszych od moich…. oby tak dalej!
W.
Re: relacja- dwa dni za nami
Miło czytac taką relacje
U nas kryzys przyszedl po 3 dniach, ale Wam tego oczywiscie nie zycze. A jesli sie przydarzy – badz po prostu spokojna. To byla dobra decyzja i tego sie trzymaj
zycze zdrowia dla Asi i samych radosnych dni w przedszkolu
Ula i Emilka (3,5 roczku)
Re: relacja- dwa dni za nami
Nie chcę cie bynajmniej denerwowac ale moja iza przez 1,5 tyg. chodziła z radościa a jazdy dostała dopiero później.
Pisze ci to tylko po to żebyś wiedziała że tak moze byc i sie nie zdenerwowała. Ale u ciebie będzie pewnie jak u Mirabelki że nie było zadnych “buntów”:)
Iza 1.06.2003 i Kali
Re: relacja- dwa dni za nami
super, oby tak dalej!!!
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: relacja- dwa dni za nami
To bardzo dobre wiadomości!!! Życzę Ci żeby obyło się bez kryzysów – tak jak u nas
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: relacja- dwa dni za nami
gratulacje…..
nas to czeka od września…
m&m15.01.04
Re: relacja- dwa dni za nami
Super,że pierwsze dni Asi w przedszklu tak przyjemnie upłynęły.
Re: relacja- dwa dni za nami
Pisałam Ci, ze będzie dobrze Asia jest dużą i bardzo mądrą dziewczynką. A jak miła pani jest w przedszkolu to dzieci lubią tam chodzic. Zawsze to coś innego niż siedzieć w domku. Tam ma mnóstwo dzieci, konkretne zajęcia, nie masz co się martwić Nie obejrzysz się i zaraz Jasia poślesz do przedszkola. Dzieciaczki szybko rosną !!
Znasz odpowiedź na pytanie: relacja- dwa dni za nami