Witam kobitki…mam dylemat…już nie wiem bo gdybam za dużo.. Czy wy (te które remontowały chatke przed narodzinkami bąbla) wyniosłyście się naczas malowania pokoju z mieszkania??
Ja właśnie jestem na etapie,że pozostało malowanie ścian w przyszłym pokoiku dzidzi…i nie wiem czy “uciekać ” z chaty czy spokojnie pozostać??
Nie chciałabym zaszkodzić swojemu maluszkowi?? Kompletnie się na tym nie znam czy wolno przebywac w domku czy nie??
Prosze o sugestie
POZDRÓWKA!!!
5 odpowiedzi na pytanie: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
Re: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
Ja nie wiem czy są jakieś zakazy, w każdym razie od 2 dni malujemy pokoik małego – a jemu i tak sie nie spieszy… choć ja nie dość że nie wyniosłam sie z domu to jeszcze czynnie uczestniczę w pracach.
Ale to moje zdanie, może któraś z dziewczyn wie coś bardziej dokładnie od strony “medycznej”.
Pozdrawiam
Asia
Re: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
no właśnie też w większości słysze,że większość “przyszłych mamusiek” spokojnie “pracują” przy np. malowanku ścian..
….. Nie chce zeby to zabrzmiało jak panika,ale ciekawa jestem jak to właśnie jest..
hmm przecież nie można chyba dac się zwariowac -prawda..? 🙂
no nie wiem, czekam moze któras doświadczona mamusia coś podpowie
Re: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
My właśnie remontujemy przedpokój i mały pokoik no i na malowanko ja do rodziców mykam. Raczej nie powinno siewdychac oparow z farb.
Ale jeżeli to nie za dużo to się niic nie stanie
Olinka
Re: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
Jaj też malowałam i nic się nie stało i teraz też maluję, ale mieszkam w domu i jak zejdę na dół, to farby specjalnie nie czuję. Moje zdanie oparte na doświaczeniu jest takie, że jeżeli masz możliwość spędzić przynjamniej pierwszą noc po malowaniu w domu, to takt zrób, bo nawet jakbyś nie była w ciąży to nie jest wskazane przebywanie w świeżo wymalowanym pokoju. Te chemikala się czuje nawet, jeśli stosujesz super nowoczesne farby. Taka jest moja rada.
Mira + Jaś (24.06.1996) + Ania (12.01.2003) + Martusia (06/07 2005)
Re: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza
Ja mam tak samo. Malowanie było na górze więc pierwszą noc po malowaniu spaliśmy z mężem na dole, później cały następny dzień wietrzenie (na szczęście to były te ciepłe styczniowe dni) i już później spaliśmy tam normalnie. Czynnie się udzielałam przy malowaniu i sprzątaniu ale wiem że generalnie powinno sie unikać pomieszczeń gdzie farba jest świeżo położona.
Pozdrawiam!!
Ewcia i Natalka
Znasz odpowiedź na pytanie: Remoncik..malowanie pokoiku a ciąza