Namiętnie oglądam program Gesslerowej. Ponieważ mój M jedzie służbowo w okolice miasta, gdzie były rewolucje, kusi mnie wyjazd z nim, tylko po to, żeby zjeść coś, co ona poleca – z ciekawości, czy naprawdę jej potrawy są takie smaczne i inne 🙂
Z drugiej strony to kawał drogi – i zastanawiam się, czy warto? Jadłyscie kiedyś w miejscach “przyklepanych” przez Gesslerową? Czy wysoki poziom utrzymuje się długo? (program emitują kilka miesięcy po nagraniu) Czy rzeczywiscie jedzienie jest tam wyjątkowe?
Jak patrzę na to,co gotują w jej programach, mam ślinotok. Niestety, na Ślasku była chyba dwa razy, za pierwszym jej pobytem nawet nie wiedziałam o programie, za drugim – nie miałam ochoty pójść, choć bywałam wcześniej (kto ogląda, kojarzy wizytę w Ani z Zielonego Wzgórza).
I tak się zastanawiam….
65 odpowiedzi na pytanie: Restauracje po kuchennych rewolucjach – warto zajrzeć?
nie pomoge, ale odcinek z Ania z Zielonego…. pamietam
pani byla ostro zeschizowana
kojarzę tą Anię z Zielonego Wzgórza i tą “charakterystyczną” właścicielkę 😀
Tak strasznie tam było faktycznie?
Nie jadlam w tych z programu, ale jadłam w JEJ knajpach – zupa krem z pomidorów – porażka, małże – porażka. Nic innego nie jadłam – nie miałam juz ochoty.
Tak 😀
Ania jest nieczynna już.
Ja w “Ani…” byłam 3 razy, pierwszy zaraz po otwarciu – jadłam brokuły w sosie serowym, pamiętam, bo pyszne były. Za drugiem było też chyba w porządku, bo przyszliśmy trzeci – z dziećmi i wtedy już nie było fajnie. Bardzo słaba obsługa, jedzenie gorsze.
Potem już nie zaglądaliśmy.
Ale najgorszy w “Ani…” był wystrój… brrrrr…. Właścicielka zaś przerażająca trochę
Teraz kusi mnie właśnie Nowy Sącz z pizzą ze śliwkami 🙂
no ta pizza tez mnie kusi 🙂
i co wybierzesz się do nowego sacza?
może być sącz zamiast bani
w złych bywałaś 😉
pizza w venezii palce lizać 🙂
My specjalnie na majówkę pojedziemy do Ustki, do tej rybnej knajpki którą niedawno zrewolucjonizowała M.G 🙂
W Gdańsku robiła (chyba w pierwszym sezonie) restaurację w Zieleniaku – podawali tam flądry na patelni – moja mama była kilka razy i za każdym razem zachwycona tymi flądrami 😀
poprosze nazwe – tez bede w ustce 🙂
slodki-slony odwiedz na ten przyklad
zmus sie 😉
A cos tam polecasz, czy generalnie wszystko jest raczej smaczne?
Ja nie pamietam gdzie byłam (nie pamietam ulicy – pamietam, ze niedaleko łazienek chyba).
ja mam najblizej do tej knajpy greckiej w Augstowie – u tej płaczliwej pani…kiedyś na bank sie wybierzemy 🙂
Quchnia Artystyczna pewnie.
Kiedyś tam byłam, jedzenie bardzo słabe było, od tamtego czasu jakoś się do knajp pod szyldem p. Gessler nie rwę.
Ale program od czasu do czasu oglądam.
W temacie wątku
W knajpie na Woli byłam jakiś czas po rewolucjach (to był chyba pierwszy program), nie celowo, przypadkiem i w porónaniu do tej samej knajpy sprzed 5 lat o zmiana baaaaaaaaaaaaaaardzo na plus. Czystość, szybkość obsługi – niebo a ziemia.
I gołąbki podano prawie idealne 😉
EDIT: SPrawdziłąm, to jest “Dziki Młyn”, przy parku Moczydło.
Przy okazji zszokowała mnie informacja, że to już 5 ty sezon programu.
Matko, ale ten czas leci…
ale Qkchnia Artystyczna to MARTY Gessler, a nie Magdy – tak mi sie zdaje
To one są dwie?
Ale numer
“Obecnym partnerem Magdy Gessler jest Waldemar Kozerawski. Ma dwoje dzieci: syna Tadeusza (ur. 1983) z pierwszego małżeństwa i córkę Larę (ur. 1989) z drugiego małżeństwa. Bywa niekiedy mylona z Martą Gessler, właścicielką restauracji “Qchnia Artystyczna” i kwiaciarni “Warsztat Woni” w Warszawie. Obie są kolejnymi żonami Piotra Gesslera, stąd zbieżność nazwisk[5][6].”
No cóż… rzeczywiście bywaja mylone 😉
Też bym tam poszła 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Restauracje po kuchennych rewolucjach – warto zajrzeć?