roczniaki-co podajecie im na obiad?

bo ja ciągle zupki… fuj musze sie wziąć do roboty, nie wiem może jakies klopsiki, czy cos. A Wy co robicie swoim dzieciaczkom?
kasia i Piotruś (jutro roczek)

21 odpowiedzi na pytanie: roczniaki-co podajecie im na obiad?

  1. Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

    Pawel ma wprawdzie juz prawie 17 miesiecy, ale jada nadal “sloiki”, dodaje do nich makaron lub ryz, czasem kaszke gryczaną… Ale jak bedą świeże warzywa to biore się za gotowanie, oczywiście jada tez to co my na obiad… Ale to jako dodatkowy posilek i jesli się dla niego nadaje…

    • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

      oprócz zupek klopsiki w sosie (pomidorowy, koperkowy) z kaszą, ryżem lub ziemniakami i warzywami (buraczki, brokuły, kalafior)
      rybka z ziemniakami i surówką z kiszonej kapusty
      naleśniki z serem lub dżemem
      pierogi leniwe
      pierogi z mięsem (oczywiście robione w domu, a nie kupne)

      hmmm, jak mi się przypomni co jeszcze to dopiszę 🙂

      • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

        U nas jest dwudaniowy obiad, zupa domowa i drugie danie ziemniaki z mieskiem np. gulasz lub piers z kurczaka w ciescie nalesnikowym, rybka, jajo sadzone ipt. to co my na slodko to nic nie jedlismy a i pare zupek i danek w szafce zawsze czeka to dla urozmaicenia.

        Wiolka i Julka 05-03-2003

        • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

          Pulpety,nalesniki,pierogi,makarony z sosem pomidorowym i warzywami,leczo,rissotto itp.Aha,niekiedy dostaje kurczaka gotowanego lub inne miesko. Przy diecie bezglutenowej niesety zadko maly moze dostac to co my jemy!
          A jak u Was?doszly przepisy???Wyslalam drugi raz.

          Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!

          • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

            my też ciągle na etapie zupek-papek 🙁
            próbowałam robić pulpety z piersi kurczaczka – kicha. narobiłam się (mieliłam te piersi 2 razy, przyprawiałam, dusiłam…), adaśko łaskawie pozwolił sobie załadować 1 (słownie JEDEN) kawałeczek i… podziękował. zostawiłam go z tym pulpetem, myślałam, że sam się nim zajmie, ale skąd. sami zjedliśmy z mężem resztę – pychota, zupełnie nie rozumiem naszego dziecka… ale z “dorosłymi” obiadami dałam sobie na razie spokój.
            zresztą z innymi posiłkami jest to samo – parówki zjadł może ćwiartkę, tylko raz, jajka nie tknie, chlebek jak ma dobry humor, żółty ser smakuje mu tylko kiedy wędruje z plastrem w łapce po mieszkaniu, plasterek z kanapeczki ląduje natychmiast na drugim końcu talerza, większy entuzjazm budzi w nim skórka od chleba…..
            chwała panu chętnie zjada kaszkę, zupki-papki też nieźle wchodzą (przemycam w nich jajka….), pije mleko z kubeczka (pewnie po ten skórce jest taki spragniony…), lubi jabłka i biszkopty (tu z gryzieniem jakoś nie ma problemów….), no i pije soki i herbatki, więc z głodu nie padnie. w końcu doszłam do wniosku, że nie ważne jak mocno zmielone jest to co mała gadzina zjada, ważne, że COŚ je! (tak się pocieszam na skraju rozpaczy………)
            pozdrawiam serdecznie!

            • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

              nie, no wymiękam…….
              moje dziecko i pierogi! czy ja tego kiedyś dożyję?!
              mięsko, ziemniaczki i surówka – wszystko osobno, nie zmielone na papinkę….. to jest moje największe marzenie w tej chwili!!!
              echhhhhhhhhhhhhhh………….

              • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                no własnie, ze nie doszły- a myślałam, że zrezygnowałaś. Az głupio mi ciągle sie prosić, ale proszę bo nie mam dost ępu do innych przepisów
                Kasia

                • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                  KAcper je własciwie obiady razem z nami i to co my. Oczywiście gotuję tak, aby on mógł zjeść. Zupy również je nasze. Poza tym klopsiki w sosie, mięsko w sosie z ziemniakami lub kaszami, różne warzywa, surówki, naleśniki, pierogi, kopytka, kluski leniwe, placki ziemniaczane, racuchy z jabłkami. Wszystko oprócz smażonego.

                  Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)

                  • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                    w razie czego jak będzie szedł z dziewczyną na randkę dasz mu papkę “na wynos”, hehehe

                    • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                      spróbuj na początek podawać zupki z coraz większymi kawałkami warzywek, na początek mogą to być rozgniecione tylko widelcem ziemniaczki, które możesz dorzucić do papkowatej zupki. Lepiej przyzwyczaić dziecko jak najszybciej do grudek bo później będzie chyba problem. A chlebek je?? Żuje go?? moze bananka w plasterkach do pogryzienia?? I ja zauważyłam u swojego, że grudkowate rzeczy lubi jeść jak podaję mu z ręki z łyżeczki nie je za chętnie wtedy, uwielbia podjadać nam ziemniaczki z talerza własnie w ten sposób 😉

                      Agus i Kamilek (24.03.2003)

                      • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                        Ja z nowości oprócz zupek podałam klopsiki gotowane z piersi kurczaka, odrobiny cebulki i kaszy jaglanej bardzo mu smakowały. Po za tym podjada nam ziemniaczki, czasem dostaje brokuły, marchewkę. Musze go jeszcze przekonać do jajek je trochę z chlebkiem ale jajecznica mu za bardzo nie smakuje.

                        Agus i Kamilek (24.03.2003)

                        • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                          Racuchy i placki bez smażenia?

                          • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                            wlasnie mialam o to samo spytac…
                            ja raz zrobilam racuchy z jablkami (smazone a jakze) ale jas nie za bardzo chcial jesc..
                            maz sie ucieszyl..
                            do tej pory na stale do menu wlaczylam gotowane w calosci warzywa i klopsiki drobiowe…
                            ale dopiero sie rozkrecam z tym gotowaniem 😉

                            • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                              Oczywiście racuchy i palcki smażone na oliwie z oliwek lub na maśle. Miałam na myśli smażone mięsko (chyba źle się wysłowiłam). Moja teściowa najchetniej karmilłaby Kacpra samymi schabowymi-ja nie bardzo (o takie smażenie mi chodziło)

                              Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)

                              • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                wszystko oprócz smażonego – to jak robisz placki ziemniaczane i racuchy???

                                • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                  na obiadki, niestety, ciągle papkę…. tzn warzywa rozgniecione widelcem, ale mięsko musi być drobniuteńko pokrojone, bo inaczej pluje. w obiadku jest albo kasza manna, albo makaronik drobniutki albo ryż. przebojem zawsze jest dodatek koncentratu pomidorowego.
                                  czasem troszkę podkada z naszego talerza, ale to są głównie zupy i warzywa. ziemniaków i mięs w sosie nie jemy, a szkoda, bo może by wtedy spróbowała.
                                  na kolację udaje mi się czasem przemycić spaghetti z szyneczką, serkiem, koncentratem pomidorowym. czasem jajeczniczkę. nalesniki jej nie smakowały, więc narazie nie będę robić.
                                  w ogóle mam wrażenie, że sam proces gryzienia jest dla mojego dziecka wyjątkowo nudny……czasem woli wypluć niż pogryźć do końca.
                                  zazdroszczę mamom tych naleśniczków, pierogów, klopsików itp…

                                  • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                    jestem pełna podziwu dla Krzysia i dla Ciebie!!!
                                    a czy mogłabyś napisać jak robisz klopsiki i te sosy? moze zaczęłabym podawać aguli takie fajne jedzonka…

                                    anka z agulką 04.03.2003.

                                    • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                      klopsy:
                                      mielę cielęcinę, dodaję 2 jajka, trochę rozmoczonej suchej bułki, sól, odrobinę pieprzu, ewentualnie posiekaną natkę pietruszki i wygrabiam… im dłużej tym klopsy są bardziej miękkie; potem formuję małe kuleczki i rzucam na gotujący się wywar;
                                      wywar: do wody wrzucam kilka marchewek, seler, pietruszkę, odrobinę pora… solę i gotuję do miękkości warzyw; w tym gotuję klopsy (żeby sprawdzić “czy już” po prostu dziubię widelcem i kroję jednego na pół);
                                      klopsy wyjmuję i po ostygnięciu mrożę (robię hurtowo… jakieś 20 klopsów:)

                                      sosy:
                                      pomidorowy: na maślę duszę pomidora (mam pomrożone w całosci), potem go przecieram; gotuję wywar warzywny, w nim rozmrażam klopsa… jak jest już miękki dolewam przecier, dodaję trochę śmietany i zasmażki błyskawicznej Knorra (tak jest prościej niż rozrabiać mąkę i zagęszczać w ten sposób);

                                      koperkowy: gotuję wywar warzywny, w nim rozmrażam klopsa… jak jest już miękki dodaję koperek (też mam mrożony)… trochę jeszcze gotuję; na oddzielnej patelni rozpuszczam łyżeczkę masła, dosypuję łyżeczkę mąki, zalewam wywarem (trzeba uważać, zeby nie powstały kluchy), do tego dodaję sok z cytryny (na oko, nie za dużo), śmietanę… i to wlewam do całości wywaru, ew. jeszcze doprawiam;

                                      • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                        No i zrobiłam się głodna.
                                        A te klopsiki to niezły pomysł bo my też mamy etap zupek.
                                        A zamrażanie jedzonka to też nie głupi pomysł jak mi się ugotuje więcej zupki to do pojemniczka i do zamrażalki.

                                        Ksantia i Tobiasz 14m-cy

                                        • Re: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                          Zazdroszcze. Slowo daje, zazdroszcze. Nie umiem urozmaicic diety Justyny. Jesli juz cos moze jesc to nie chce. Trudno jest gotowac sam drob, bez glutenu, mleka, jajek, drozdzy, pomidorow itp… Rece opadaja. Nawet ksiazkowe przepisy dla alergikow w wiekszosci sie nie nadaja. Jak ja bym chciala gotowac to co nam i patrzec jak moj glodomorek zajada…

                                          Basik i Tynia urodzona 3.10.2002

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: roczniaki-co podajecie im na obiad?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general