ropiejące oczko – kiedy do lekarza?

1. gocha1 Dodane ponad rok temu,

   Przemywaj przemywaj 🙂 I masuj kąciki oczek palcem – aby pomoc odetkac kanalik lzowy. Ja z dwoma synami bylam u lekarza (okulisty) – przepisal krople i przeszlo. Z trzecim myslalam, ze tak samo bedzie – ale o dziwo samo przeszlo dzieki przecieraniu i masowaniu wlasnie. Tak wiec z lekarzem jeszcze poczekaj. 🙂

   Odpowiedz
2. agago Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Gocha1
   Przemywaj przemywaj 🙂 I masuj kąciki oczek palcem – aby pomoc odetkac kanalik lzowy. Ja z dwoma synami bylam u lekarza (okulisty) – przepisal krople i przeszlo. Z trzecim myslalam, ze tak samo bedzie – ale o dziwo samo przeszlo dzieki przecieraniu i masowaniu wlasnie. Tak wiec z lekarzem jeszcze poczekaj. 🙂

   poczekam może się uda z B jakoś nam się udało uniknąć takich atrakcji miał zapalenie spojówek na tle alergicznym ale jak miał ponad 1,5 roku a ta moja kruszyna dopiero tydzień skończyła a tu już kłopocik ;o(

   Odpowiedz
3. gocha1 Dodane ponad rok temu,

   Tak, tak, zatkane kanaliki zwykle sa zaraz po urodzeniu – Ja wlasnie tak mialam z synami – tez byli tygodniowi. Miejmy nadzieje, ze u twojej corci przejdzie szybko 🙂

   Odpowiedz
4. agago Dodane ponad rok temu,

   przemywam lekkim naparem z rumianku, czasem jeszcze pojawia się ropka ale już oczko się nie klei i nie ciągnie na rzęsach tylko wypływa w kącikach może to dobry objaw? kurcze nie mam doswiadczenia z tymi oczkami.

   Odpowiedz
5. gocha1 Dodane ponad rok temu,

   Pewnie, ze dobry. Mi rumianek odradzano, mówiono, że może uczulać, ale jak nic sie nie dzieje, to pewnie jest ok.
   Aha, pamiętaj, że rano każdy ma troche ropki w oczach (“śpiochy”).

   Odpowiedz
6. agago Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Gocha1
   Pewnie, ze dobry. Mi rumianek odradzano, mówiono, że może uczulać, ale jak nic sie nie dzieje, to pewnie jest ok.
   Aha, pamiętaj, że rano każdy ma troche ropki w oczach (“śpiochy”).

   oj wiem że uczula dlatego napar rozcieńczam wodą i tak z pewną dozą nieśmiałości przemywam….. Ale jest już dużo lepiej

   Odpowiedz
7. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Masuj! mi się nie bardzo chciało i teraz czeka nas zabieg w narkozie:(
   A- i jak okulista stwierdzi zapchany kanalik, to nie bój się zabiegu! lepiej zrobic to takiemu maluszkowi niż jak nam ( 15mies.) w narkozie!

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   Masuj! mi się nie bardzo chciało i teraz czeka nas zabieg w narkozie:(
   A- i jak okulista stwierdzi zapchany kanalik, to nie bój się zabiegu! lepiej zrobic to takiemu maluszkowi niż jak nam ( 15mies.) w narkozie!

   Siły Ahimsa życzę, bo wielce nieprzyjemny i dla rodzica zabieg:(

   Odpowiedz
9. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aba
   Siły Ahimsa życzę, bo wielce nieprzyjemny i dla rodzica zabieg:(

   No ale co? miałaś? w narkozie? przed nami w tym tyg wodniak- w trybie PILNYM! coś tam się stało, jesteśmy dopiero co po salmonelli ( 12 dni w szpitalu i zarażenie rota tam) i aktualnie z posiewem na klebsielle dodatnim i ciężką wirusówką ( chyba)
   Więc kanalik to jakby dla mnie już małe piwko.

   Odpowiedz
10. elinka78 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agago
    przemywam lekkim naparem z rumianku, czasem jeszcze pojawia się ropka ale już oczko się nie klei i nie ciągnie na rzęsach tylko wypływa w kącikach może to dobry objaw? kurcze nie mam doswiadczenia z tymi oczkami.

    u nas ropy było tak dużo,że sklejała oczko. Byliśmy u okulisty-dał krople z antybiotykiem i pokazał jak masować-masowalam 3 razy dziennie(10 przesunięć palcem za każdym razem)trzeba być wytrwałym,ale da się w ten sposób uniknąc zabiegu.Idz do okulisty teraz.

    Odpowiedz
11. agago Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    No ale co? miałaś? w narkozie? przed nami w tym tyg wodniak- w trybie PILNYM! coś tam się stało, jesteśmy dopiero co po salmonelli ( 12 dni w szpitalu i zarażenie rota tam) i aktualnie z posiewem na klebsielle dodatnim i ciężką wirusówką ( chyba)
    Więc kanalik to jakby dla mnie już małe piwko.

    jejku współczuję, my mieliśmy z B takie przeboje w lutym z podejrzeniem płonnicy został przyjęty do szpitala (ale tak na prawdę to nie wiedzieli co mu jest a miał 3 plamy wybroczynowe więc się bali posocznicy), crp miał podwyższone aso też wyhodowali jakiegoś paciorkowca i odczyn alergiczny ige ponad 800. W szpitalu złapał rota, na którego chorował ponad dwa tygodnie biedny odwodnił się i osłabił strasznie zaraz złapał zapalenie oskrzeli po wyleczeniu jakieś 2 tyg później jechaliśmy z dyżuru w przychodni znowu do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc (kazało się, że to następne zapalenie oskrzeli tym razem obturacyjne) zabraliśmy dziecko na własne żądanie do domu, bo baliśmy się kolejnego rota. A ja właśnie dowiedziałam się (po wyjściu ze szpitala), że jestem w ciąży byłam wykończona notorycznie śpiąca a tu ani spania ani odpoczywania. Na szczęście to już za nami. B jakoś się trzyma ale teraz chcą go operować (stulejka) w pełnej narkozie co mnie przeraża ;o(

    Odpowiedz
12. agago Dodane ponad rok temu,

    generalnie już jest dobrze, ale zobaczę jak będzie wracało to walę jak w dym, za tydzień wybieramy się do pediatry na kontrolę wagi i po vit D3 zobacztymy co powie.

    Odpowiedz
13. agago Dodane ponad rok temu,

    dziewczyny proszę napiszcie jak powinno się prawidłowo taki masaż oczka zrobić tylko BŁAGAM JAK KROWIE NA ROWIE

    Odpowiedz
14. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agago
    jejku współczuję, my mieliśmy z B takie przeboje w lutym z podejrzeniem płonnicy został przyjęty do szpitala (ale tak na prawdę to nie wiedzieli co mu jest a miał 3 plamy wybroczynowe więc się bali posocznicy), crp miał podwyższone aso też wyhodowali jakiegoś paciorkowca i odczyn alergiczny ige ponad 800. W szpitalu złapał rota, na którego chorował ponad dwa tygodnie biedny odwodnił się i osłabił strasznie zaraz złapał zapalenie oskrzeli po wyleczeniu jakieś 2 tyg później jechaliśmy z dyżuru w przychodni znowu do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc (kazało się, że to następne zapalenie oskrzeli tym razem obturacyjne) zabraliśmy dziecko na własne żądanie do domu, bo baliśmy się kolejnego rota. A ja właśnie dowiedziałam się (po wyjściu ze szpitala), że jestem w ciąży byłam wykończona notorycznie śpiąca a tu ani spania ani odpoczywania. Na szczęście to już za nami. B jakoś się trzyma ale teraz chcą go operować (stulejka) w pełnej narkozie co mnie przeraża ;o(

    PO pierwsze gratuluję!!!!:)

    Po drugie- współczuje i wiem, jak się czują rodzice w takiej sytuacji,jak Wy…

    ps. narkoza…u nas też pełna. No ale mówię sobie, że przecież będzie dobrze. Dowiadywałaś się już o mozliwośc zostania z dzieckiem do momentu wybudzenia?

    Odpowiedz
15. agago Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    PO pierwsze gratuluję!!!!:)

    Po drugie- współczuje i wiem, jak się czują rodzice w takiej sytuacji,jak Wy…

    ps. narkoza…u nas też pełna. No ale mówię sobie, że przecież będzie dobrze. Dowiadywałaś się już o mozliwośc zostania z dzieckiem do momentu wybudzenia?

    Na razie nic nie wiem B dostał skierowanie od chirurga z medicoveru do szpitala, dzwoniłam zapisałam na wizytę u chirurga 24 listopada a ten wyznacza termin operacji (chyba że będzie miał inne zdanie i będzie kazał czekać, B ma 2 lata i 5 miesięcy generalnie stulejki operuje się jak dziecko skończy 3 lata ale mamy problem bo ma bakterie pod napletkiem no i wynik jest “na granicy” B dostał furagin żeby nie dochodziło do zakażeń – profilaktyczną dawkę tym bardziej że to jest dziecko które miało refluksy moczu do nerek – na szczęście wszystko pozarastało i obeszło się bez operacji) reasumując po wizycie u chirurga ze szpitala będę miała pełną wiedzę co dalej najgorsze że ta operacja wypadłaby pewnie na styczeń więc do szpitala będzie musiał iść z nim tata bo ja karmię Lenkę jestem podłamana – muszę zapytać Broni bo jej Ka też był operowany w szpitalu bielańskim pod narkozą

    Odpowiedz
16. agago Dodane ponad rok temu,

    kurka wodna chyba jednak musimy iść do okulisty oczko nadal ropieje blagam napiszcie jak masować biorę się do roboty

    Odpowiedz
17. elinka78 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agago
    kurka wodna chyba jednak musimy iść do okulisty oczko nadal ropieje blagam napiszcie jak masować biorę się do roboty

    okulista przepisze krople i pokaże dokładnie jak masować(od kacika oka do skrzydełka nosa-dość mocno)Naprawdę szybko przejdzie Twojemu maleństwu.

    Odpowiedz
18. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Elinka78
    okulista przepisze krople i pokaże dokładnie jak masować(od kacika oka do skrzydełka nosa-dość mocno)Naprawdę szybko przejdzie Twojemu maleństwu.

    No nie wiem… Na pocz. masowaliśmy dośc często ( od urodzenia miał zapchany kanalik) właśnie tak- mocno przy kąciku oka. No i tak z 5 mies. potem już nie a jak się okazało- nic to nie dało i nadal ma zapchany kanalik…

    Odpowiedz
19. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez agago
    Na razie nic nie wiem B dostał skierowanie od chirurga z medicoveru do szpitala, dzwoniłam zapisałam na wizytę u chirurga 24 listopada a ten wyznacza termin operacji (chyba że będzie miał inne zdanie i będzie kazał czekać, B ma 2 lata i 5 miesięcy generalnie stulejki operuje się jak dziecko skończy 3 lata ale mamy problem bo ma bakterie pod napletkiem no i wynik jest “na granicy” B dostał furagin żeby nie dochodziło do zakażeń – profilaktyczną dawkę tym bardziej że to jest dziecko które miało refluksy moczu do nerek – na szczęście wszystko pozarastało i obeszło się bez operacji) reasumując po wizycie u chirurga ze szpitala będę miała pełną wiedzę co dalej najgorsze że ta operacja wypadłaby pewnie na styczeń więc do szpitala będzie musiał iść z nim tata bo ja karmię Lenkę jestem podłamana – muszę zapytać Broni bo jej Ka też był operowany w szpitalu bielańskim pod narkozą

    Tata też da radę! chłopaki sobie poradzą.

    Narkoza- no też się boję- ale sporo dzieci moich znajomych też miało różne zabiegi robione w narkozie i na serio nic strasznego się nie stało…będzie dobrze!

    Odpowiedz
20. agago Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ahimsa
    Tata też da radę! chłopaki sobie poradzą.

    Narkoza- no też się boję- ale sporo dzieci moich znajomych też miało różne zabiegi robione w narkozie i na serio nic strasznego się nie stało…będzie dobrze!

    oj tego musimy się trzymać bo co innego nam zostaje? ale stres i tak jest ja to taka matka kura jestem jak mi dziecko choruje to na zewnątrz jestem opanowana ale w środku zestresowana i zawsze po chorobie czuję się jakbym tonę węgla przewaliła, np przy gorączkach mam nastawiony budzik w tel kom co godzinę i śpię z dzieckiem..po cystografii młodego mieliśmy doła z mężem chyba przez tydzień….

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: ropiejące oczko – kiedy do lekarza?