rożek a spiworek

mam pytanie do mam malutkich pociech, niedługo bede sama mamą i mam pytanie czym różni się rożek od śpiworka, w co kładzie sie takiego malca, w jedno czy drugie?? czy trzeba czymś jeszcze przykrywać?? i jak długo jest w takim rożku czy śpiworku?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: rożek a spiworek

  1. mieliśmy jeden rożek i jeden śpiworek.
    Rożek usztywniany bardzo sobie chwalił Małż 😀

    • Zamieszczone przez ulaluki

      zawsze łatwiej trzyma się dzieciatko w utwardzanym rożku(wkładka kokosowa)

      i wlasnie dlatego u nas rozek sprawdzil sie rewelacyjnie 🙂
      Śpiworka nie uzywalismy. Raz tylko zapakowalam do niego Filipa (mial 4 miesiace) ale wojował z nim okrutnie usiłujac sie z niego wyplątać.

      • dziękuję za odpowiedzi, kupię rożek z wkładka, jesli będzie niewygodny wyjmę

        • U nas podobnie jak u większości widzę 😉 Śpiworek praktycznie nie był użyty, rożek owszem ale w szpitalu (a do karmienia nic, tylko dzidziuś), potem fajnie służył jako kołderka 😛

          • U nas świetnie rożek zdał egzamin, ale bez wkładki…podobnie jak dziewczyny bałam się że mi dziecię wypadnie.
            Później przez pewien czas służył jako kołderka.

            A śpiworka też uzywaliśmy, jak Maciuś był starszy (miał 1,5 roku).
            I super sprawa…sposób na odkrywające się dziecię 🙂
            Ale Maciek z tych co spią raczej spokojnie, bez przemieszczania się…

            • Ani rożek ani śpiworek. Zupełnie zbędne sprzęty 🙂

              • Zamieszczone przez kulki
                Ani rożek ani śpiworek. Zupełnie zbędne sprzęty 🙂

                a dlaczego?

                • Zamieszczone przez tusiaaa24
                  a dlaczego?

                  Myślę, że chodzi o to, iż nie są to rzeczy konieczne do pielęgnacji malucha i można spokojnie się bez nich obejść.

                  Do rzeczy które zupełnie się u mnie nie sprawdziły oprócz rożka i śpiworka dorzucam przewijak – użyty dosłownie kilka razy i to tylko dlatego, że go miałam, stojak pod wanienkę – nie użyty ani razu, leżaczek – moim zdaniem o wiele zdrowsze i bezpieczniejsze leżenie na podłodze

                  • Zamieszczone przez aniast
                    Myślę, że chodzi o to, iż nie są to rzeczy konieczne do pielęgnacji malucha i można spokojnie się bez nich obejść.

                    Do rzeczy które zupełnie się u mnie nie sprawdziły oprócz rożka i śpiworka dorzucam przewijak – użyty dosłownie kilka razy i to tylko dlatego, że go miałam, stojak pod wanienkę – nie użyty ani razu, leżaczek – moim zdaniem o wiele zdrowsze i bezpieczniejsze leżenie na podłodze

                    co kraj to obyczaj 🙂
                    z wymienionych przez Ciebie rzeczy nie używaliśmy tylko leżaczka – i tu się zgodzę co do koncepcji.
                    Natomiast stojak pod wanienkę i przewijak dla mnie – niezbędny 🙂

                    • Mysle, ze nie tyle co kraj to obyczaj ale raczej co rodzic/dziecko to obyczaj:)
                      My rozka nie uzywalismy bo tu tego nie znaja, a nawet gdyby znali, to bylby pewnie na liscie produktow zakazanych:D

                      Natomiast spiworek dla mnie osobiscie jest dzidziusiowym wynalazkiem stulecia. Bardzo dlugo nam sluzyl. Moj synus od malutkiego przesypial noce, ale, ze byl wedrowniczkiem to z pod przepisowego kocyka zawsze sie wygramolil a ja rano wyciagalam z lozeczka sopelek lodu. Pewno mu zimno nie przeszkadzalo skoro sie nie budzil ale mi go bylo zal i nabylam spiworek. Rozstalismy sie ze spiworkami dopiero w wieku 3.5 roku:o
                      Teraz sluza mojej coreczce.

                      Co do przewijaka to ja z moim beznadziejnym kregoslupem bardzo sobie chwale, jest mi zdecydowanie najwygodniej tak przewijac mala.

                      Lezaczka u Daniela nawet nie wyprobowalismy, bo on od poczatku byl wierciolek i lubial lezec na macie i kombinowac.
                      Julka na macie sie darla, uwielbiala natomiast lezec w lezaczku i obserwowac co robi brat:D

                      Musisz wiec sama zobaczyc co bedzie odpowiadac Tobie i dzidziusiowi. Zawsze mozesz pozniej cos dokupic.

                      • Spiworek służy nam do teraz ( rok), oczywiście zmianiamy rozmiar…bo młody się cały rozkopuje a tak go w body tylko i do śpiworka. I ja mam sen spokojny i on zadowolony.

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          Spiworek służy nam do teraz ( rok), oczywiście zmianiamy rozmiar…bo młody się cały rozkopuje a tak go w body tylko i do śpiworka. I ja mam sen spokojny i on zadowolony.

                          U nas podobnie.

                          • ja rowniez nie stosowalam ani przewijaka ani stojaka do wanienki – bo to bylo mi nie potrzebne…

                            co do rozka – to bardzo sobie chwale – przydatna rzecz… 🙂

                            lezaczek tez byl stosowany np. jak gotowalam w kuchni lub kapalam sie 🙂

                            a tak moja Ewa preferowala lezenie na brzuchu i to na podlodze (oczywiscie na kocyku;))

                            • Zamieszczone przez aniast
                              Myślę, że chodzi o to, iż nie są to rzeczy konieczne do pielęgnacji malucha i można spokojnie się bez nich obejść.

                              Do rzeczy które zupełnie się u mnie nie sprawdziły oprócz rożka i śpiworka dorzucam przewijak – użyty dosłownie kilka razy i to tylko dlatego, że go miałam, stojak pod wanienkę – nie użyty ani razu, leżaczek – moim zdaniem o wiele zdrowsze i bezpieczniejsze leżenie na podłodze

                              Zgadzam się – stojaka i leżaczka akurat nie kupiłam, ale w rożek dałam się wrobić 😉

                              • Zamieszczone przez kulki
                                Zgadzam się – stojaka i leżaczka akurat nie kupiłam, ale w rożek dałam się wrobić 😉

                                U mnie teściówka zaszalała, kupiła wszystko dostępne w dzieciowym sklepie, łącznie z największym gabarytowo łóżeczkiem- mimo moich próśb o mniejsze

                                • Zamieszczone przez gabka
                                  mam pytanie do mam malutkich pociech, niedługo bede sama mamą i mam pytanie czym różni się rożek od śpiworka, w co kładzie sie takiego malca, w jedno czy drugie?? czy trzeba czymś jeszcze przykrywać?? i jak długo jest w takim rożku czy śpiworku?

                                  Ja mam śpiworki do spania dla obu córek (6 lat i 1.5 roku). Kołdrę zawsze skopują i śpią takie lodowate… dla mnie śpiwory okazały się idealnym rozwiązaniem, nie muszę ciągle łazić i przykrywać, szczególnie jesienią/zimą, bo latem to zupełnie co innego.

                                  A dla malca… takiego, który jeszcze nie fika, to jednak polecałabym kocyk/kołderkę, z rożka szybko wyrośnie.

                                  • Zamieszczone przez kulki
                                    Ani rożek ani śpiworek. Zupełnie zbędne sprzęty 🙂

                                    nie zgadzam sie, ze zbedne, zalezy od dziecka,
                                    my mielismy rozek (bez wkładu) super do karmienia jak dla mnie, no i śpiworek.
                                    W śpiworku Jonek śpi do dzisiaj. Oczywiscie takim na jego wzrost.
                                    Ma letnie śpiworki i takie na zime.
                                    Ja sobie bardzo chwale i on też lubi.

                                    • Zamieszczone przez Olinja
                                      n
                                      Ma letnie śpiworki i takie na zime.
                                      Ja sobie bardzo chwale i on też lubi.

                                      To są i letnie?
                                      Zastanowiałam sie właśnie, w co ubierac w nocy maluchów, tą porą.
                                      Rozkopują się, a ciepłe śpiwory za ciepłe:)

                                      • Zamieszczone przez Olinja
                                        zalezy od dziecka

                                        jasne, że tak
                                        ale chyba chodzi o osobiste opinie właśnie – subiektywne, co kto wypróbował

                                        • Zamieszczone przez ulaluki
                                          To są i letnie?
                                          Zastanowiałam sie właśnie, w co ubierac w nocy maluchów, tą porą.
                                          Rozkopują się, a ciepłe śpiwory za ciepłe:)

                                          Jonek śpi teraz w takim śpiworku letnim. Zwykły cieniutki materiał bawełniany. Marchewkowa go znalazła dla Kubełka miał byc hehe optymistka.
                                          Jak jest zimniej to przykrywam jeszcze pledzikiem polarkowym i już.
                                          Zakładam mu górę od pizamki z długim rękawem i pielucha (tak, tak jeszcze tak), śpiwoerek letni i ten pledzik. W upały to tylko ten śpiworek i piżamka letnia czyli krótkie spodenki i rękawki.
                                          Jonek w czasie snu wedruje po łóżku w każdą strone. Odkrywa sie niemozebnie. A u mnie okna pootwieran wiec go spacyfikowałam szybko i sie sprawdza.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: rożek a spiworek

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general