Artykuł (potraktować z przymróżeniem oka? ;):
[Zobacz stronę]
Fragment: Czyli jesteśmy z mężem “małżeństwem o wysokim ryzyku” Jak my ze sobą tyle lat wytrzymaliśmy? Pewnie obniżyliśmy ryzyko dzięki mieszkaniu razem przed ślubem
Gdy panna młoda i pan młody mieszkają w dużym mieście, są niewierzący i zawarli małżeństwo przed 21 rokiem życia, nauka przypina im etykietkę „małżeństwa o wysokim ryzyku”.
8 odpowiedzi na pytanie: Rozwód?
Re: Rozwód?
My obnizyliśmy ryzyko naszym wiekiem, wspólnym mieszkaniem przed ślubem, własnym mieszkaniem, ale za to podwyższyłam je robiąc doktorat i zaraz podwyzsze jeszcze bardziej wracając do pracy
Kas
Re: Rozwód?
He he dobre.
Tak zaczełam sobie myśleć o ryzyku i wynika z tego, że ja się z mężem rozwiode, ale on ze mna nie :))
Komu do głowy przychodzą takie dziwne wyliczaki?
Mateuszek
W wieku 85 lat?
Czytalam ostatnio artykul w ktorym cytowano przypadek pary (oboje w wieku 85 lat) wnoszacych pozew o rozwod. Zapytani przez prawnika dlaczego zwlekali tak dlugo z ta decyzja odpowiedzieli: “Czekalismy az dzieci poumieraja (nie chcielismy ich martwic)”. Smieszne czy tragiczne?
Re: Rozwód?
pocieszające jest ostatnie zdanie
Re: W wieku 85 lat?
tragiczno-śmieszne
Cyprianek (listopad 2005)
Re: Rozwód?
He, jesteśmy w grupie wysokiego ryzyka 🙂
Pobraliśmy się baaardzo młodo, przed ślubem razem nie mieszkaliśmy, po 14 latach (niestety :(((( ) wciąż wynajmujemy mieszkanie (ale mam nadzieję już niedługo:).
Re: Rozwód?
😉
A u nas ryzyko niskie 😉
Re: Rozwód?
Dokładnie tyle mieszkałam z teściową :-)Od niecałego roku na swoim. Chyba też juz powinniśmy być po rozwodzie;-)
Może to dziwne,ale właśnie kryzys dopiero przez kilka mies. przechodziliśmy na swoim:-/
Znasz odpowiedź na pytanie: Rozwód?