dziewczyny jak to jest z różyczką – ja nie miałam jako dziecko więc jest jasne że jestem na nią narażona. Mała też nie. Wczoraj dowiedziałam się że sąsiedzi “zapadli ” na różyczkę całą rodziną, a że czesto się widujemy to na 99 % już zostaliśmy zakażeni. Moje pytanie jest takie – czy można bedac chorym wychodzić na dwór? jakie macie doświadczenia z tą chorobą – zarówno u dzieci jak i dorosłych? Oni dziś juz cala familia na miescie, wiec można wyłazić czy nie? 🙂
1 odpowiedzi na pytanie: różyczka
Chorowałam jako dziecko. Siedziałam w domu do czasu, aż zeszła mi wysypka.
Moim zdaniem wychodzenie na dwór z różyczką jest totalnie nieodpowiedzialne! Co będzie jeżeli sąsiedzi po drodze spotkają kobietę w ciąży i ją zarażą???
Przy okazji oczywiście zarażą wiele innych osób, które sobie tego zapewne nie życzą. Totalny egoizm.
W przypadku córki – ja zostałam zarażona specjalnie, od brata. Tak nakazał pediatra.
Dziecko przechodzi ją łagodnie i ma potem spokój do końca życia.
Znasz odpowiedź na pytanie: różyczka