nareszcie czuję:)
musiałam się pochwalić:))
cudowne uczucie:)czuje jak mi się okręca w brzuchu, puka do mnie i w ogóle bryka ten mały człowieczek u mnie w brzuchu:)
nie moge się doczekać łapek pod żebrami…choć wtedy pewnie będę narzekać:)
na razie jest super:)
pozdrowionka
Marta (termin 22.08.2003)
17 odpowiedzi na pytanie: ruchy:))))
Re: ruchy:)
No to moje gratulacje!!
Ja już sama nie wiem czy to COŚ co czuję to juz dzidzia czy jeszcze nie :o)
Pozdrawiam serdecznie!!!
Dorcia i maluszek
[17.08.2003]
Re: ruchy:)
to super.. Nie ma nic lepszego na swiecie jak poczuc cos w swoim brzusiu..oprocz kiszek..
pozd
dorota…termin…1 czerwca!
Re: ruchy:)
heja,
gratulacje,
wiecie co jestem ciekawa czy mozna usłyszec te ruchy.. Nasluchujac sluchawkami lekarskimi???
chmurka 21.09
Re: ruchy:)
No to gratuluję i cieszę się, że i my wreszcie wiemy jakie to szczęscie! Ja też już czuje od kilku dni. Najpierw łaskotanie, a teraz pojedyncze stuknięcia! Cudowne! Niestety bardzo rzadko jak na razie…
Izka 23.08
Re: ruchy:)
Też mnie to ciekawi… Czy posłuchiwałyście swój brzuszek słuchawkami?? Hmmm??
Bo ja tak i… słyszałam wielkie bulgotanie ;)))))
Arvena… gratuluję ruchów i już nie mogę się doczekać aż moje dzidzi będzie sobie brykać w brzusiu… 🙂
Ja & Ktoś (lub Ktosia) 11.09.2003
Re: ruchy:)
Gratuluję!!!
To cudowne, móc wyczuć pierwsze ruchy! Ja właśnie miałam już to szczeście i wyczułam pierwsze ruchy bardzo wcześnie. Gin powiedział, że za bardzo przytyłam i póżniej poczuje ruchy, jak widać to nie prawda. Jest to moja pierwsza ciąża i sama jestem zdziwiona, że czuje. Jak narazie nie udało mi sie poczuć tak intensywnago i długiego ruchu jak w piątek!
,
Re: ruchy:)
Ja poczułam pierwsze pyknięcie w nocy przez sen. Obudziałam się i czekałam na następne. Było ich kilka i to na pewno mi się nie przyśniło. Teraz czekam na kolejne:-)))
Kasiena (22.08)
Re: ruchy:)
swietnie! gratulacje!
moj maluszek rozrabia na calego od miesiaca!
Effcia+sierpniowy wiercipiętek (11.08.03)
Re: ruchy:)
No widzisz i sie doczekalas :). Cudowne uczucie, prawda. Moje malenstwo tez bryka ale czasami lenistwo je ogarnia i nie chce wyraznie dac odczuc ze sie rusza.
Zrobilam test na glukoze i wyszedl rewelacyjnie!!!
Pozdrwaiam Was!!!
Ewa i Maleństwo
Re: ruchy:)
też słucham słuchawkami:)
a co sobie wtedy wyobrażam..:)
tzymajcie się:)
Marta (termin 22.08.2003)
Re: ruchy:)
gratuluję! To musi być boskie uczucie! Już nie mogę się doczekać, kiedy i ja to poczuję. Pozdrowionka i dzięki za info o lekarzu
Monika i… (05.10)
Re: ruchy:)
o rany arvena gratulacje, ja jestem zaraz za Toba juz nie moge sie doczekac, caly czas sie wsluchuje a tu nic, nawet mi nic nie bulgocze buuuu ja tez juz chce. pewnie bede musiala poczekac troche dluzej bo do szczuplych nie naleze i dzidzia nie moze sie przez te faldki tluszczyku do mamy dotrzec 🙂
pozdrawiam
kam i maluszek
termin 25.08.03
Re: ruchy:)
JA TEŻ, JA TEŻ!!!! już czuję ruchy 🙂
Od paru dni czuje puknięcia, które nie mogą być niczym innym jak brykaniem dzidzi. Super sprawa, bo jeszcze bardziej czuje że maleństwo jest przy mnie i co jakis czas o sobie przypomina.
No i niedługo- gdzieś za tydzień wybieram się na drugie USG….. juz nie mogę sie doczekać !! Może wreszcie zrobie sobie fotkę, bo jak byłam pierwszym skończył się papier 🙁
Pozdrawiam wszystkie mamusie
Ivo i tygrysek (21.08.2003r.)
Re: ruchy:)
Ja też czuję. Teraz po śniadanku ciągle bulgocze i przelewa mi w brzuchu.
To fajne uczucie. A puknięcia odczuwam sporadycznie.
Pozdrówka dla brykających maluszków :o))
Dorcia i maluszek
[17.08.2003]
Re: ruchy:)
Ale ci zadroszcze:)) Ale to taka pozytynwa zazdrosc!:)
Moja przyjaciolka tez juz czuje jak sie male tam w srodeczku przemieszcza to tu to tam:) Czasem narzeka, ze tak w nia bebni, ze ma jusz dosc a ja bym tak bardzo JUZ chciala moc naprawde poczuc mojego ruchliwego brzdaca:))
Asia i Kropeczka
Re: ruchy:)
spokojnie, jeszcze bedzie mocno wierzgac!
ile razy patrze na moj brzusio (ktory rosnie jak na drozdzach), glaszcze sie po nim i czuje jak maluszek w nim baraszkuje, nie moge otrzasnac sie z zachwytu nad tym cudem, ze w srodku mieszka maly czlowiek, to jest niezwykle!
Effcia+sierpniowy wiercipiętek (11.08.03)
Re: ruchy:)
Razem z tobą bardzo się cieszę, bo sama jeszcze nie mogę tak powiedzieć o sobie.
Tzn. nie jestem do końca pewna. W piątek równo z pierwszym dniem wiosny zaczęłam drugą połowę ciąży i właśnie tego dnia siedząc w pracy “coś” poczułam. Jakby duży purchel powietrza próbował mi się przecisnąć pod skórą. Potem wieczorem przed snem znów mi coś się ruszyło ale w innym miejscu. I od tamtej pory nic.
Mój lekarz twierdzi, że to normalne i w normie ale jak czytam wasze e-mail’e to mi aż przykro, że ja nic nie czuję. Zaczęłam się w końcu zastanawiać, czy wszystko jest w porządku ale badania są b. dobre i serduszko bije prawidłowo. Czekam teraz na USG połówkowe, żeby się utwierdzić w przekonaniu, że jest OK.
Czy któraś z was też tak późno odczuwała ruchy dziecka?
Pozdrawiam wiosennie,
Beata i Kochane Maleństwo – 07.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: ruchy:))))