kiedy na świecie nie było jeszcze Krzysia moje naleśniki zawsze były blade
przyczyna była prozaiczna: kiedy smażyłam naleśniki to tylko smażyłam naleśniki
teraz kiedy smażę naleśniki robię tysiące innych rzeczy:
wariant pierwszy- kiedy Krzyś nie śpi:
bawię się samochodzikami
rysuję
przewijam
wyciągam piłki z sedesu
oglądam książeczki
ganiam na czworakch
wariant drugi-kiedy dziecię śpi:
sprzątam zabawki
układam ciuszki
nastawiam/wieszam pranie
rozpakowuję/zapakowuję zmywarkę
ścieram kurze
myję podłogę
odbieram e-pocztę
zaglądam na forum 🙂
dziś przerabiam wariant drugi
nalesniki teraz mają czas podsmażyć się na patelni 🙂
[i]Ewa i Krzyś (16,5 mies.)
5 odpowiedzi na pytanie: rumiane naleśniki
Re: rumiane naleśniki
Ja nie mam tego problemu, naleśniki nigdy mi nie wychodziły. Wiem, ze to dziwne i śmieszne, ale co nie spróbuje to nie wychodzą ( za grube, za cienkie, przywieraja do patelni albo sie przypalają )
Ale doskonale Cię rozumiem, chociaż ja przerabiam tylko wariant drugi ( KONRAD lubi pospać ok 3h ) i tak robię kilka rzeczy na raz ( jak wiekszość z nas) Jak dziecko nie śpi to się z nim bawie, albo idziemy na spacer. Najwyżej z obiadem nie zawsze się wyrabiam.
Re: rumiane naleśniki
ty na rumiano, ja swajczone 😉
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: rumiane naleśniki
*sfajczone miało być
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: rumiane naleśniki
hehe…to jesteś obrotna,Ewcia…tyle czynności na raz… A i rumiane naleśniki są OK -ja przynajmniej wolę rumiane niż blade…
pozdrowionka
Aga i Dominika 2 lata + 4 m.
Re: rumiane naleśniki
skąd ja to znam. ostatnio drzemkę małej ( a jest już tylko jedna ) poświęcam na ćwiczenia, z nią nie mam najmniejszych szans. W związku tym, gotowanie to nieustanne biegi przez porozrzucane po kuchni w miarę bezpieczne a jednoczesnie interesujące “przedmioty – niezabawki ”
Monia i Olgutek 11 m-cy !
Znasz odpowiedź na pytanie: rumiane naleśniki