Dziewczyny,
pomóżcie ułomnej….
czy rybę po grecku mogę ugotować, a nie smażyć?
Normalnie zawsze smażyłam, ale kurcze jest już późno, ryba waśnie rozmrożona, a ja walczę z przeziębieniem i sennością. Jak mam smażyć teraz to mi się nie chce :(…do jutra ryby nie zostawię i wolę mieć już dziś wsio zrobione.
4 odpowiedzi na pytanie: Ryba po grecku ?
Nie mam pojecia czy mozna ugotowac, pewnie mozna :).
Pisze zeby pocieszyc, bo ja tez wlcze z chorobskiem – najchetniej wskoczylabym do wyrka i spaaaaac. A tu jeszcze barszcz trzeba ugotowac.
Zdrowka zycze!!!!!!!
W tym roku wyszła mi bossskaa!!!!:)
no i jak gotowałas dało sie?….:) moja smazona z dorsza (tez bawic sie z nia nie lubie ale potem pycha)
Rybka wyszła oczywiście, ale jednak usmażona 🙂
zaryzykowałam i prawie rozmrożoną rybcię włożyłam do lodówy. Rankiem wzięłam się za robotę…..mimo, iż słaniałam się na nogach.
Dzięi za zdrówko…już prawie ok 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Ryba po grecku ?