Kochane moje!
Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta… Pół roku temu dostałam pracę i… kontakt z Wami został drastycznie przerwany. Teraz, zupełnie przez przypadek, zajrzałam tutaj, zobaczyłam Wasze nicki i… strasznie mi się smutno zrobiło. Stęskniłam się za Wami, dziewczyny!!!
Nie wiem czy będę miała czas nadrobić zaległości i przeczytać co u Was słychać, ale myślę, że będzie trzeba to zrobic.
Pewnie wiele się u Was pozmieniało…. U nas też. Mała zaczęła do przedszkola chodzić, ja pracuję, mąż wciąż ten sam.
Kurcze, dlaczego nie mam czasu, zeby przesiadywać z Wami tak jak dawniej?? Całą ciążę z Wami przeżyłam, pierwsze 2,5 roku życia Weroniki… Czuję się strasznie, że Was zostawiłam…. tak się nie robi…
Pozdrawiam Was wszystkie baaaaardzo gorąco i całuję!
lunea i Weronika (24.09.03)
22 odpowiedzi na pytanie: Ryczeć mi się chce…
Re: Ryczeć mi się chce…
nie rycz 🙂
15 minut dziennie na pewno wygospodarujesz dla nas 🙂
Izka i Zuzia 4 latka
Re: Ryczeć mi się chce…
myslicie że starczy?
mi sie nieraz 5 min to posty otwierają
i to teraz
z m-c temu to wcale wejśc nie mogłam na forum
a tak je lubię
Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )
Re: Ryczeć mi się chce…
nio tak.. faktycznie
ja własnie pracy szukam i ogłoszenia czytam..
jakos to forum mi się samo otwiera i nie pozwala szukać
wredne….;)
Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )
Re: Ryczeć mi się chce…
powklejać ci jakieś ogłoszenia????
Izka i Zuzia 4 latka
Re: Ryczeć mi się chce…
dobrze mówisz 🙂
Izka i Zuzia 4 latka
Re: Ryczeć mi się chce…
otoz to 🙂
Aga,
Re: Ryczeć mi się chce…
z tego wniosek że kolejną ciążę trzeba planować 😉
Monika i Olguśka 6/5/2003
Re: Ryczeć mi się chce…
Nasze Weroniczki to widzę ten sam rocznik 🙂 Kochana ja mam to samo,non stop brak czasu. Czasami jest tak,że więcej czytam niż piszę,ale nigdy nie zapominam o forum :). Pozdrawiam
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Re: Ryczeć mi się chce…
No nie!
Ja Cię pamiętam, w końcu urodziłaś dwa dni po mnie 😉
Super,że wróciłas :))
Spokojnie, stopniowo wsiąkniesz znów 😉
Re: Ryczeć mi się chce…
pewnie ze cię pamietam, razem chodzilysmy w ciązy.
Wiesz ja od paru miesięcy mam utrudniony dostęp do forum – a to brak czasu, a to szwankowalo, a to awaria komputera. Ale zawsze tu wracam, staram sie co najmniej raz w tyg. poczytac, odezwac. Jak tylko moge siedze tu codziennie i taki uklad mi pasuje 🙂
Na pewno raz na jakis czas znajdziesz chwile.
Ania+Asia 7.08.2003+Jaś 24.04.06
Re: Ryczeć mi się chce…
Nie placz tylko wracaj – chociaz na kilkanascie minutek dziennie
Ula i Emilka (2 10/12)
Re: Ryczeć mi się chce…
heja 🙂
nadrabiaj zaleglosci, i nie dopuszczaj do nastepnych 😉
Re: Ryczeć mi się chce…
wklejaj kobieto wklejaj !!!!!!!!!!!!!!!
zawsze to milej połączyc przyjemne z pożytecznym
Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )
Re: Ryczeć mi się chce…
nie rycz tylko czytaj i pisz – kilka minut dziennie wystarczy zeby troche poczytac i cos napisac
ja tez juz nie siedze tyle godzin co w ciazach:)
Dorota,
Re: Ryczeć mi się chce…
pamietam, pamiętam 🙂
swoją drogą to myślałam, że pojawiłaś sie tu z jakąś straszną tragedią a tu łzy wzruszenia. nie strasz ciotka
Paula, Borys i Maksiu
Re: Ryczeć mi się chce…
Oj nie nie… Na pewno nie teraz 🙂 Jakoś nie ciągnie mnie do następnęgo dzieciątka, a co będzie później, zobaczymy 🙂
lunea i Weronika (24.09.03)
Kochane dziewczyny!
Dziękuję Wam za “pozytywnego kopniaka”. Postaram się zaglądać do Was choć na kwadransik dziennie. Wiem, że czasem wystarczy mi nawet poczytanie, bez pisania. Aczkolwiek, znając moje gadulstwo, odzywać też się będę.
Całuję moooocno!
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: Ryczeć mi się chce…
fajnie że jestes znowu :-))))))))))
i jak tam? co słychać?
wpadaj wpadaj, chociaz na chwilke
Nina (2l. i 10m.)
Re: Ryczeć mi się chce…
Hejka!
Co u mnie? Mam fantastczną pracę, ścięłam włosy na króciutko, pierwszy raz w życiu je pofarbowałam, zmieniłam okulary. Znajomi mnie nie poznali.
Mała w niedzielę skończy trzy latka, z mężem dobrze mi się układa… żyć nie umierać.
Muszę sobie poczytać co się u Was pozmieniało. Widziałam już niektóre zdjęcia i doznałam szoku, jak się dzieciaki pozmieniały…
Buziaki!
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: Ryczeć mi się chce…
hej hej ja pamietam Cie ze spotkania Poznanianek. Mnie tez nie było tu z pół roku albo i więcej. Nie pracuję, a czasu nie mam.
Marta 30.08.2003 i Lenka 19.08.2005
Znasz odpowiedź na pytanie: Ryczeć mi się chce…