Jestem bardzo ciekawa kiedy ustala się rytm dzienny? Mój maluch ma prawie 3 miesiące i dalej jest misz-masz jeśli chodzi o Jego spanie Pora kąpieli raczej się nie zmienia. Czytałam gdzieś, że powinnam sama ustalać kiedy Wiktor ma spać. Jednak nie mam serca przytrzymywać Go gdy widzę, że jest już bardzo śpiący.W nacy śpi super 8,5 godz., karmienie i 2,5 godz.Jak jest u Was?
16 odpowiedzi na pytanie: rytm dnia
To chyba zależy od dziecka. Ja ustaliłam głównie porę kąpieli. Tymek resztę dopasował sobie sam. Ogólnie karmienie i dzienne drzemki są w podobnych godzinach. Dzień w dzień wszystko odbywa się tak samo. Wieczorem zawsze wiem, że jak uśnie przed 20 to nie obudzi się wcześniej niż 1 lub 2 w nocy.
Rytm dnia???!!! U nas takiego czegoś nie było, jedynie kąpanko było o podobnej porze !!!
Ja jedynie jestem w miarę pewna jak przebiegnie wieczór i noc. Staram się kapać o jednakowej porze, potem adaś odpada po godzinie usypiania i śpi najczęściej do 5-6. czasem zdarza mu sie obudzić ok 2-ej ale dostanie cyca i śpi dalej.
Za to w dzień nie ma żadnego rytmu. Śpi bardzo mało, raczej krótkie drzemki o różnych porach.
to chyba zalezy od dziecka i osobowosci. zawsze mialam rutyne, ale przy pierwszym nie zdawala egzaminu, bo wszytsko bylo nie po mojemu:) przy 2 bardziej sie zaparlam i gdy o 20:30 odpadnie to spi do 8 rano,czasem sie obudzi do jedzenia. samo sie wszystko ustawilo. pytalam kiedys o to lekarza, tak od 2 miesiaca zielone swiatelko. zycze wytrwalosci i przespanej nocki.
hehe ja sie wlasnie przekonuje ze u dziecka nie ma czegos takiego jak rytm dnia 🙂 a jeszcze niedawno wydawal mi sie ze jest 🙂 kapiel okolo 21, jedzonko spanko i do niedawna maks jedna pobudka w nocy, potem druga juz nad samym ranem. Ostatnio zdazalo sie mu przesypiac cala noc (czym nawet martwilam sie… glupia) a teraz od tygodnia kilka pobudek, okolo 1-2, potem co maks dwie godziny…. wiem ze mam pokarmu mniej i to moze byc tego wina, ale mimo wszystko, wszystko sie zmienia z roznych wzgledow 🙂
A dzien, tu juz totalny haos, czasem prawie caly dzien przespany, innym razem kilka drzemek po 15 minut 🙂 hehehhhe
W takim razie jakiś głupiich książek się naczytałam Z tego co piszecie wynika, że mój Wiki jest typowym dzieciaczkiem i nic nie wolno wprowadzać na siłę:Nie nie:
Spokojnie możesz wprowadzić stałe punkty dnia typu kąpiel, spacer. Więcej do głowy mi nie przychodzi 😉
Ale po co masz go przetrzymywać? Idź za głosem swego dziecka i pozwól mu spać, kiedy tego chce. Dziecko przemęczone to dziecko nieznośne 🙂
I jeszcze jedno – to nie on powinien dostosować się do Ciebie, ale w miarę możliwosci Ty do niego 🙂 Poobserwuj go trochę i pozapisuj pory, w jakich normalnie robi się senny – będziesz wiedziała, ile czasu aktywności mu potrzeba ( z wiekiem oczywiście coraz więcej). I nie przedłużaj nic na siłę, bo taki maluszek potrzebuje jeszcze bardzo dużo odpoczynku – pomimo, że czasami może być “na nogach” nawet ze 3 godz.
Badź czujna przez kilka dni, a rytm dnia sam powinien Ci się nakreślić 🙂
a ja się pochwalę że od początku mielismy ustalony rytm dnia, ale oczywiscie sama natalka go ustaliła. i tak jest do dzis. wstaje ok 7-8, potem drzemka 12-13, kapanie 20 i spanko ok 21. oczywiscie jak była mniejsza to w dzien spała wiecej ale teraz juz tylko raz i jej to wystarcza. poprostu trzeba obserwowac dziecko i juz
u 3 miesiecznego macka “rytm dnia” wygladal tak:
o 5 pobudka, mleko i pozniej rowno co 3 godziny nastepne butle i tak do 20kiedy to kapalam go i dostawal ostatnia porcje mleka. jedynym stalym punktem dnia wprowadzonym przeze mnie byl codzienny spacer w godzinach 9-11 i wieczorna kapiel. problemem byly drzemki, bo nigdy nie wiedzialam kiedy i na ile mlody zasnie. tym spsobem nic nie moglam sobie zaplanowac a ugotowanie obiadu czy ogarniecie chalupy bylo mega ciezkim zadaniem.
prawdziwy rytm dnia zaczal u nas funkconowac znacznie pozniej, ale juz nie potrafie sobie przypomniec kiedy to bylo 😉 (mysle ze ok 9-10 miesiaca) wtedy ustabilizowaly sie drzemki mlodego (poczatkowo byly dwie, a obecnie jest jedna) i do tychze drzemek dopasowany zaczal byc nasz dzien. i tak jest o wiele, wiele latwiej 😀
ustalenie rytmu dnia dziecka jest bardzo wygodne, gdyż jak przyjdzie zostawić dzieciątko z kimś na chwilkę to wiesz co i kiedy należy zrobić. Ja z pierwszym dzieckiem nie miałam ustalonego co gdzie i kiedy i powiem szczerze że często domyślałam się co to dziecko chce i były próby/; może jeść może spać itd. Z Klaudią od urodzenia wykonywałam czynności o tych samych porach. Teraz ma 7 miesięcy i plan dnia mam ułożony. To mój sukces którym mogę się pochwalić: wstajemy o 6.30, o 8.30-cyciamy i mała zasypia. śpi do 11, o 11.30 jje owocki, potem spacerek albo np.wypad na zakupy, o 14-cysiamy i mała zasypia. Wstaje koło 15 i jje obiadek (zupka), i tu mamy czas na zabawe albo spacerek, koło 17 coś przekąsimy np. deserek i o 18-cysiamy i drzemka jakieś 20 minut. o 19 jjemy kaszkę z mleczkiem-120ml, około 20 kąpiel, cisiu i śpimy. W nacy dwie pobudki na cysia noy dzień znowu witamy o 6.30. Na początku bywało różnie. ale teraz jest ok. Wiem kiedy mogę tatusia z dzieckiem zostawić i np, do fryzjera jechać.
Naprawdę super! Ja mniej więcej wiem kiedy Wiki utnie sobie drzemkę. Pora spaceru następuje po tych samych czynnościach. Jednak wstaje różnie. Kąpiel jest zawsze o tej samej porze. Co zrobiłaś, że ustalił się ten rytm? Czy maleństwo samo go ustaliło?
Olek ma stałe godziny na jedzenie kąpiel spanie
ostatnio chciałam go przetrzymać godzinę później ze spaniem nie udało mi się zasnął na siedzaco
może to wyda się dziwne, ale odkąd Klaudia skończyła dwa miesiące zaczęłam dokładnie notować kiedy wstaje kiedy jje, i po jakimś czasie okazało się że śpiąca robi się o tych samych porach, jje też podobnie. To bardziej ja przystosowałam się do niej. Trzymam się tego rytmu aby mała się nierozregulowała. Na tygodniu wstaję wcześnie bo muszę starszą córcie do szkoły wyszykować więc mała wstaje razem ze mną. W sobot i niedzielę specjalnie nastawiam sobię budzik i wstaję wcześniej aby nie burzyć planu dnia. To naprawdę działa
A u nas rytm dnia ustaliła babcia, gdy została z Antkiem, gdy poszłam do pracy. Ja próbowałam, ale nie specjalnie mi to wychodziło.
Unormował się się od 6 m-ca. Teraz mamy określone godziny na sen, spacer i posiłki- super wygodne:)np podczas planowania podróży, tak robię, abysmy wyjeżdzali podczas pierwszej Antkowej drzemki, aby się obyło bez wycia w samochodzie.
mój synek sam sobie
ustala pore snu wtym dzemek w ciagu dnia. Najciesciej kompie go po19. Nieraz przesypia cala noc. nieraz wstaje o 1 lub 2 na mleko i dalej spi.
Znasz odpowiedź na pytanie: rytm dnia