Czy ostatnio panuje jakaś plaga? Od lipca to już mój 3-ci pogrzeb samobójcy. Mężczyźni w sile wieku 32.44.36 lat. Co się dzieje? Zostawiają rodziny, małe dzieci i wio, na tamten świat, a raczej na jego gorszą stronę. Zaczynam się gubić o co chodzi. Czy to zawsze są osoby chore psychicznie? Co musi się zdarzyć, by zostawić wszystko za sobą i wybrać najprostszy sposób?
84 odpowiedzi na pytanie: Samobójstwo
czasem wydaje sie ze nie ma wyjscia, zwyczajnie nie chce się zyc, coś sie dopelnia i po prostu dalej nie mozna. i tamta “gorsza strona ” wydaje sie lepsza…
Ped zycia, problemy, pogon za pieniadzem, postep cywilizacji…..wielu nie moze nadarzyc.
ja3, chyba nie ma odpowiedzi na twoje pytanie
sama mysle, ze nejczesciej przyczyna jest samotnosc
przykro mi, ze cie tyle zlych rzeczy spotyka:(
Najczęściej brak możliwości wyżalenia się przed bratnią duszą ze swoich problemów, niezależnie od ich rodzaju; wg mnie 90% chodzi o związki damsko-męskie i 10% kasa. Po 11 latach czekania dziewczyna powiedziała “nie”, ale po kilku godzinach wyjaśniła dlaczego, ona zdążyła a ja zrozumiałem. I tyle w tym temacie…
u nas też ostatnio jakaś plaga 🙁
wczoraj pod pociąg skoczył 19letni chłopak :(:(
masakra
ja3,straszne to co piszesz:(:(:(
wg mnie samobójcy dopuszczają do siebie myśli kłamliwe i wierzą w nie. Te myśli są tak silne,że nie potrafia ich kontrolować i przeciwstawić się im. Często są to myśli potępiające samego siebie.takiemu człowiekowi wydaje się,że już nie ma dla niego ratunku i wydaje wyrok sam na siebie:(
przykre strasznie przykre
i ja tego doświadczyłam i to bardzo blisko…bardzo trudno jest się pogodzić z decyzją takiej osoby- zwlaszcza bliskiej 🙁 oni odchodzą a zostawiają po sobie jeden wielki bolesny znak zapytania…
Moim zdaniem tacy ludzie, którzy kończą ze swoim życiem to egoiści i tchórze, bo łatwiej umrzec jest niż życ… W moim życiu też wiele przeszłam, ale grunt to iśc do przodupokonując przeciwności losu. A kiedy blisko jest ktoś kto kocha to znacznie łatwiejsze.
nieleczona depresja
a nieleczona, bo przeciez nie pojde do psychiatry, bo jestem normalny.
zwlaszcza dotyczy to mezczyzn
…edytowałam… :)… nie koniecznie egoiści i tchurze.. czasem osoby słabe… a samobujstwo nie jest chęcią ucieczki tylko wielkim krzykiem o pomoc, często samobujca nie chce się zabić, chce zwrócić uwagę by mu ktoś pomógł…. (często w przypadku takich sposobów na zabicie się, które teoretcznie dają moźliwość odratowania: gaz w kuchence moźna w czas wyłączyć, krew z podciętych żyły da się zatamować, na za duźą ilość tabletek jest płukanie żołądka)… często to ludzie osamotnieni (nie samotni) z jakimś problemem, czujący że nikt ich nierozumie, ich próba samobujstwa to krzyk “zauważcie mnie”, zobaczcie mój problem” tylko że często zdaźa się źe ta próba samobujcza kończy się samobujstwem :(.
powiedzcie tak szczerze czy nie zdaźyło się wam myśleć o czymś taki, tak na zasadzie “coś sobie zrobię, moźe w końcu wtedy zobaczą źe coś tam…”?? tylko na szczęście jesteśmy silne… albo bałyśmy się źe ktoś by niezauwaźył co się z nami dzieje i byśmy skończyły ze sobą choć nei taka nasza była intencja :(… myślę źe wielu z nas czasem tak myśl przez glowę przeszłą.. czy z samolubstwa??? myślę źe z powodu mpmentów trudnych….
awka, ja nie w temacie – rozwaliłaś mnie pisownią:)
chyba na kacu dziewczyna:)
awka, czesto sie zastanawiam skad tyle gwiazdek w Twoich postach?
kiara, ależ gwiazdki to mi naprawde nie przeszkadzają;)
alez ja doskonale o tym wiem:)
O te gwiazdki to ja z ciekawosci zapytalam, a jezeli chodzi o pisownie, to mysle, ze to moze byc wlasnie kac, bo awka chyba wczesniej tak nie pisala (ort. i literowki ) 🙂
kochana kaca dawno nie miałam… w przeciwieństwie może do niektórych 😉
a gwiadki wynikają z tego czasem szczeg. w przypadku kalawiatur nie PC pojawiają się*przy przytrzymaniu dłuźszym spacji (chyba?), tak przynajmniej tłumaczono to na macowym forum gdzie te gwiazdki pojawiają się* nie tylko u mnie)…
do tego piszę dość szybko i nie mam czasu na powolne wczytywanie się*w kaźdy zwrot napisany, zapisuję*myśli. trochę nie mam czasu więc chyba lepiej wogle nie pisać….
ja macowa panienka i nie mam gwiazdek
zawsze tak pisałam…. tearz mam jeszcze mniej czasu więc moźe być gorzej jedynie… a wypowiedż juź poprawam
awka, to wiele tłumaczy;)
tak jak pisałąm nie wszyscy mają problem ale wiele osób… kwestia podobno (moźe nie ze spacją, aele chyba altem??? niepamiętam) wiem źe przytrzymanie go jeszcze na spacji powoduje pojawienie się gwiazdki… juź*wiem trzymasz “alt” po ę, ź, ś….. naciskasz spację a “alte” niepuszczony.. pojawia się* ę*ż*ś* i tę*gwiazdkę*widać dopiero na podglądzie ( a ja nie mam czasu czyatć podgląd)
myślę źe na kacu było by gorzej 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Samobójstwo