Wczoraj przed południem dowiedziałam sie, ze synek naszego kolegi zmarł na SEPSĘ!!!!
Był przeziębiony przez tydzień (tak zdiagnozowała go pediatra). W czwartek późnym wieczorem zasnął na rękach mamy (okazało sie, że prawdopodobnie stracił wtedy przytomność), około północy mama sparwdziła w łóżeczku – dziecko rozpalone i wymiotuje przez “sen” – na OIOM.
Po 12 godzinach chłopczyka nie ma!!!!
Tragedia!!!!!!!!
Co sie dzieje?????
W środę 4-latek w szpitalu z sepsą walczy o życie, tydzień temu studentka 19-lat zmarła, tydzień temy chłopaczek 6-latek zmarł.
W LUBLINIE PANUJE SEPSA!!!!!!!
I co zamknąć Basiutę w domu i nie wypuszczać??????????
Anka i Basiulec (17.12.2002)
19 odpowiedzi na pytanie: SEPSA!!!
Re: SEPSA!!!
Boże…
= Julitka =
Re: SEPSA!!!
Sama nie wiem co robić…
Ada na dzień dzisiejszy ma “tylko” zapalenie oskrzeli…
Brała szczepionkę która ma w składzie też bakterie wywołujące sepsę, ale….
A i Ada.
ps.friko.pl
Re: SEPSA!!!
🙁
Re: SEPSA!!!
Matko Boska…
Ja wychodzę tylko na spacery po osiedlu, żadnych marketów, autobusów, kościoła, wiem, że strasznie panikuję….
Re: SEPSA!!!
cholerka :((
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: SEPSA!!!
matko, aż mnie ciarki przeszły…
Anula, jak możliwość zostaw Basiutę przez czas jakiś z babcią; strzeżonego Pan Bóg strzeże…
Ewa i Krzyś
Re: SEPSA!!!
Zebym mogła to bym z babcią zostawiła – ale moja babcia jest w szpitalu z podejrzeniem raka i przerzutów – więc moja mama siedzi całymi dniami w szpitalu.
Mogłaby zostać w domu, ale ja, albo w pracy (JEDNAK), albo śpię po prochach z tym gorsetem. Próbowałam po godzinie ze mną nudzi sie niemiłosiernie.
Jednak chyba na ferie będzie musiała sie ze mną ponudzić!!!
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: SEPSA!!!
boże 🙁
az zamarłam….rany jak sie przed tym uchronic,,,,,
Re: SEPSA!!!
O Boże! Ale się wystraszyłam. Brat męża w weekendy uczy się w Lublinie a w tygodniu jest w domu u rodziców i codziennie do nas przychodzi, chyba porozmawiam z mężem żeby narazie do nas nie przychodzil tymbardziej ze ostatnio zauważylam że był przeziebiony.
Julia i Gabriel 2 latka 10m
Re: SEPSA!!!
spokojnie…
żyjecie normalnie, ale badz czujna. gdyby Basia kichała zbyt czesto, miała katar i nie daj Boże kaszel, od razu na RTG płuc.
my własnie jesteśmy po szpitalu i cięzkiej nocy:(
pije 3cią kawe i padam na twarz.
Re: SEPSA!!!
Ło matko co się stało, coś przeoczyłam???
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: SEPSA!!!
No coś Ty??? Za co Ty przepraszasz, piękna???
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: SEPSA!!!
Ja tak samo, a do tego mam codzienne wizyty w szpitalu -nie zakaźnym, ale i tak prawie schiza:(
Re: SEPSA!!!
;-(
Straszne co się dzieje, a nam chyba pozostaje tylko obserwować dzieci i w razie czego biegiem do lekarza:(
Re: SEPSA!!!
Dokładnie, tylko można popaść w paranoje!!!!
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: SEPSA!!!
mnie doniesienia o sepsie wprawiły w duużo większą czujność. w ubiegły tyg. moje 2 panny dostały po 40st gorączki, która ustępowała godzinę nawet po podaniu pyralginy. na dodatek marta zacząła w nocy wymiotować, byłam przerażona, bo bardzo płakała, miała gorączkę, wymiotowała i wydawało mi się, że ma sztywny kark. szybko zaczełam ubierac ją do szpitala, bo byłam przerażona. na szczęscie okazało się, że to angina spowodowała tak wysoką gorączkę i wymioty, teraz po podaniu antybiotyku jest znacznie lepiej, chociaż kaszel jeszcze nie minął. ale jesteśmy pod kontrolą lekarza i liczę, że wszystko bedzie ok
Gosia, Zuzia 2003, Marta 2005
Re: SEPSA!!!
O matko, współczuję, ja bym osiwiała na miejscu. Dużo zdrowia życzę!
Re: SEPSA!!!
No właśnie! Basiuta przechodziła takie historie parę razy. W nocy mega gorączka i wymioty. Po czopku ustępowało, rano była nowonarodzona. Ja to nazywałam jednodniówką.
Taki jednonocne wybryki organizmu.
Teraz będę z nią lecieć do szpitala, nie będę udawała twardej mamy. Lepiej w takim okresie dmuchać na zimne!
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: SEPSA!!!
Dopiero dzisiaj to przeczytałam… ogromna tragedia dla rodziców Przeczytałam i…. zamarłam na chwilę. Szok!
Filip od 5 tygodni siedzi w domu i nie chodzi do przedszkola. Najpierw przez 3,5 tygodnia chorował teraz “łapie” odporność ale nie wiem kiedy wroci do przedszkola… przez obecne wyniki żelaza. Musimy to wyjasnic.
O sepsie w Poznaniu bylo bardzo głosno. Żłobek do którego uczęszczał jeden z chlopczyków chorych na sepsę jest na osidlu obok. W zasadzie to z okna go widzialam dopoki bloku mi nie zaczeli budować przed nosem. Bałam się… i to jak biorąc pod uwagę, ze Filip często łapie infekcje.
Co mialam robić… unikamy do dziś marketów, duzych skupisk ludzkich. I obserwujemy. Jak choruje to spi z nami a nie w swoim pokoju. I nadal się boję….
_
Fi 3 latka
Znasz odpowiedź na pytanie: SEPSA!!!