Sernik z rosą-pychota!!!!!!

Jakoś nie moge się dzisiaj wziąść do roboty,więc napisze wam pszepis na sernik,który jest wprost rewelacyjny.Każdy kto go jadł chciał przepis,więc z wami też się podziele:

35dkg mąki tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
10dkg cukru
2 żółtka
1 jajo
10dkg margaryny
1łyżka czubata smalcu
Zagnieść ciasto i wyłóżyć dno i boki blachy.Ja wcześniej wykładam blache folią aluminiową,smaruje margaryną i posypuje bułką tartą,a wtedy jest pewne,że nic się nie chwyci dna.

90 dkg sera Tosca (To jest ser specjalny na serniki,właściwie to taki krem serowy,pakowany w pojemniczkach po 45 dkg,może być też oczywiście zwykły ser,ale smak już nie taki sam)
1/2 szklanki oleju
1i1/2 szklanki mleka
1 szklanki cukru
1 budyń śmietankowy
2 całe jaja
4 zółtka
skórka cytrynowa
I teraz te wszystkie składniki należy zmiksować. Będzie to mieć bardzo płynną konsystencje i piszę o tym dlatego,bo kilka moich koleżanek omało nie umarły na zawał serca,bo były pewne,że nic z tego nie wyjdzie.Zmiksowane wylać na ciasto i piec 50-60 minut,chociaż to też zależy jaki kto ma pikarnik i czasami trzeba troche dłużej.Z 20 minut wcześniej ubić piane z 6 białek i 1szkl.cukru i wyłożyć na podpieczone ciasto i piec jeszcze 15 minut.Odstawić do wystygnięcia. Na wierzch wyjdą kropelki rosy,które dodają serniczkowi uroku 🙂 Smacznego

Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

33 odpowiedzi na pytanie: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

  1. Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

    Odpowiadam, że by trzymać ten przepis na wierzchu Hi,Hi. Wiem, ze ten sernik jest pyszny i z pewnością go zrobię mężowi na urodzinki 🙂

    [Zobacz stronę]

    • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

      baaardzo dobry, nie robilam, ale ciocia meza robi go po mistrzowsku

      Olag i Nina ur. 01.07.2002

      • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

        Jessi narobilas mi apetytu na ten serniczek. Chyba go niebawem zrobie.

        Kati z Maluszkiem
        termin: 26.02.2004

        • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

          Zrobiłam, wyszedł mi całkiem niezły – ale ja jestem bardzo początkująca kucharka i dopiero rozpoznaję swój piekarnik 🙂
          Chciałabym tylko się zapytać, jaką konsystencję powinna mieć po upieczeniu masa serowa – taką budyniową? Czy za krótko piekłam?

          Pozdrówka,

          Kinga i maluszek [~08.02.2004]

          • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

            Ma być miękutki,ale raczej nie o konsystencji budyniowej. Na następny raz zostaw go na troszke dłużej. Najważniejsze by przy krojeniu nie rozlatywał się.

            Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

            • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

              A może wrzucić 2 budynie?
              No właśnie troszkę mi się rozpada, a nie mogłam go zostawić na dłużej, bo ciasto kruche już się upiekło. Ale to moja wina, bo nastawiłam na 190 st z nawiewem, następnym razem zrobię na 170 i popiekę więcej niż godzinę 🙂

              Tak czy siak dziękuję za pycha przepis – to mój pierwszy sernik w życiu, więc to że nie wyszedł idealnie to tylko moja wina, nie przepisu 🙂

              Kinga i maluszek [~08.02.2004]

              • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                Ja też chcę spróbować choć pieczenie ciast to nie zabardzo mi wychodzi…..
                …. czy piekarnik elektryczny powinien być wczesniej podgrzany?
                … i w jakiej temperaturze należy piec aby zdążyła sie upiec masa serowa a nie spaliło ciasto?

                Ania i Damianek (13.01.2003) i Dzidzia co ma 11 tygodni.

                • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                  Ja piekłam bez podgrzania wcześniej – to było ok. Ale piekłam na 190 – i to już był błąd. W instrukcji do piekarnika było napisane, że serniki to na 190 i się głupio zasugerowałam.
                  Następnym razem ustawię 170.

                  Kinga i maluszek [~08.02.2004]

                  • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                    Pamiętajcie kochane,najważniejsze są chęci i nic nie szkodzi jak raz się nie uda.Z dodatkowymi budyniami bym nie eksperymentowała. Pieke już kilka lat i to podobno dobrze,ale zawsze pamiętam o jednej zasadzie,aby nigdy nie wkładać placka do zimnego piekarnika.Ja nagrzewam już piekarnik w przypadku seniczka w momencie jak zaczynam mieszać ser z innymi składnikami,więc kilka minut wcześniej.Ja mam piekarnik gazowy i na początek zawsze ustawiam temperature na 200,a potem po 20-30 minutach zmniejszam na 180 i czasami też pieke dłużej,bo np.gaz jest słaby,przypuszczam że z prądem może być tak samo. Zawsze kontroluje jakie ciasto jest ze spodu.W razie potrzeby uruchamiam spirale z góry. Nie zaglądajcie też zbyt wcześnie do piekarnika,bo ciasto wam upadnie.W tym przypadku może nie,ale przy biszkopcie na pewno. Podawałam wcześniej też przepis na placek z kiwi.Wypróbujcie go,bo jest bardzo dobry i bardzo prosty. Chętnie pomoge,jeżeli macie jakieś pytanka co do pieczenia.U nas w domu ciasto jest co tydzień,bo mój mąż je uwielbia,a serniczek to jego ulubiony przysmak :))

                    Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

                    • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                      No właśnie z tym nagrzewaniem to też mam problem – u rodziców jest piekarnik gazowy i tak jak mówisz nikomu nawet do głowy by nie przyszło go nie nagrzać. Natomiast ja – świeżo upieczona gospodyni 🙂 – mam super ekstra piekarnik elektryczny, no i w instrukcji stoi jak byk, żeby oszczędzać prąd i piekarnika nie nagrzewać, chyba, że w napiszą inaczej. A w dalszej części jest tabelka, w niej wypisane ciasta, temperatury i czy nagrzewać, czy nie – dla większości nie nagrzewać.

                      Ponieważ początkująca jestem to się grzecznie słucham i nie nagrzewam 🙂 I przyznaję, ciasto mi się dobrze upiekło, tylko za wysoką temp. ustawiłam, przez co spód upiekł mi się szybciej niż masa serowa zgęstniała. Mężowi i tak smakuje :))

                      Ale nie umiem powiedzieć co by było gdybym zamiast sernika piekła drożdżówkę czy biszkopt (bo jeszcze nie piekłam), czy by im nie zaszkodził ten zimny piekarnik.

                      Kinga i maluszek [~08.02.2004]

                      • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                        Mój mąż tez uwielbia ciasta ale mi udaje sie tylko szarlodka, drodzowe ciasta i sernik na zimno 🙂
                        Bardzo dziękuje za wskazówki.

                        Ania i Damianek (13.01.2003) i Dzidzia co ma 11 tygodni.

                        • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                          No to i ja sie chyba biore do roboty:) Na razie na zakupki, szkoda tylko ze w Stanach takiego specjalnego serka nie dostane:((
                          Buziaczki dziewczynki i milego obzerania sie coby nam tluste dupy urosly:)

                          Ciku i cikus(ia)
                          10 luty 2004

                          • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                            No i oczywiście wszystko zepsułam :((
                            Chyba piekarnik elektrzyczny nie grzeje tak dobrze jak gazowy bo w gazowym zawsze wszystko mi sie przypalało a teraz nic nie jest prawidłowo upieczone.
                            Masa serowa i pianka wyszły super ciasto na bokach też upieczone a środek surowy, po mimo pieczenia w temperaturze 180 st. przez 60 minut.
                            Więc pomyślałam sobie, że może wsadzę go jeszcze raz i sie dopiecze i tak do niczego wiec mozna spróbować.
                            No i z ciasta wyszedł zakalec 🙂
                            ….. ale i tak chyba lepiej jeść zakalca niż surowe, tylko kiedy ja to zjem?…. mąż mi nie pomoże bo wraca dopiero za tydzień
                            NASTĘPNYM RAZEM MUSI SIĘ UDAĆ

                            Ania i Damianek (13.01.2003) i Dzidzia co ma 11 tygodni.

                            • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                              Mi sie udal i jest pyszny, ale mam kilka kwestii.
                              Kiedy stygl to faktycznie byl troche za wodnisty i dlatego po wystygnieciu wlozylam go na noc do lodowki i teraz jego konsystencja jest swietna.
                              Jesli zas chodzi o piane to nie wiem czy troche nie zawalilam, a moze tak ma byc? Nie wiem. Otoz dalam tej piany warstwe grubosci okolo 1 -1,5 cm i potem sie denerwowalam, ze ciasto od spodu mi sie spali,a piana nie zdazy sie zrobic. Spod wyszedl swietny natomiast piana mam wrazenie ze ciutke za krotko siedziala w piecu i jest nieco niedopieczona. Tej rosy tez malo wyszlo – tylko gdzieniegdzie i pojawila sie dopiero drugiego dnia. Jessi napisz prosze jak grubo dac tej piany? Ciasto jest pyszne i definitywnie wchodzi do mojego zelaznego menu ciastowego:))

                              Ciku i cikus(ia)
                              10 luty 2004

                              • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                Nic się nie martw,nastepnym razem na pewno będzie lepiej.Ja mam piekarnik gazowy i chyba następny też taki kupie. Na następny raz przytrzymaj dłużej. Możesz też dać na samym początku na większą temperature,a potem zmniejszyć. Spróbuj upiec jeszcze raz jak wróci mąż 🙂

                                Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

                                • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                  Jessi a co z ta piana? Pytalam ile jej ma byc na wysokosc? Buzka:))

                                  • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                    Nie wiem jak Ci to napisać.Jak ubijesz piane na sztywno,to rozesmarują ją równo na górze ciasta i ile będzie to będzie,nigdy nie mierzyłam :))))))

                                    Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

                                    • zrobilam!!!!!!!

                                      pyyyyyyyyyyyyyyyyszny!

                                      A to byl moj pierwszy sernik 🙂

                                      smoki i Dawidek (14 miesięcy)

                                      • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                        No we wtorek bedzie dzięń sądu (nad moimi umiejętnościami kulinarnymi), zrobię ten serniczek mojemu mężulkowi 🙂 na urodzinki. Wszelkie dodatkowe rady mile widziane 🙂

                                        • Re: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                          on po prostu WYCHODZI SAM

                                          Pieklam 60 min przy 180 stopniach

                                          smoki i Dawidek (14 miesięcy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Sernik z rosą-pychota!!!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general