Po trzech i pół roku, wczoraj usłyszałam po raz pierwszy: “mama głupia jesteś!”
Wiedziałam, że kiedyś to słówko trafi do słownika Milenki, ale przyznam, że zdębiałam. Powiedziałam jej, że to brzydkie słowo i mi przykro, że tak do mnie mówi… tak po prostu, bez żadnych kazań… i od razu przeszłam do innych rzeczy. Milenka jeszcze zdążyła mi powiedzieć, że jej też przykro, że ja jej każę iść spać…
Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Wyjaśnić, co takie słowo oznacza? Przyznam, że trudno by mi było, bo co, że “niemądry”? Jak sobie radzicie z takimi “kwiatkami”?
Myślę, że Wika jeszcze szybciej załapie takie wyrazy
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
3 odpowiedzi na pytanie: się doczekałam :-(
Re: się doczekałam 🙁
witaj, po trzch i pół roku dowiedziałam się ze jestem be i chyba nie kocham małej ady….stało się to w niedzielę dwa tygodnie temu po tym jak moja córeczka obejrzała odcinek super niani. Postąpiłam dokładnie tak jak ty i powiedziałam Jej dokładnie to samo a nie wiedząc jak dalej postąpić nie zrobiłam nic więcej. Szybko okazało się że to błąd. Teraz za każdym razem kiedy czegoś próbuję jej zabronić lub Ją upominam słyszę że “chyba mnie nie kochasz”…i cierpię….Rozmawiam z Nią tłumaczę jej…Zresztą nigdy nic podobnego nam się nie przytrafiało. Poprostu taki ma sposób na mnie bo wie że mnie to boli i myśli że mnie w ten sposób złamie. Nie udaje Jej się więc mam nadzieję że to minie… Powiem Ci jak student pedagogiki społeczno- opiekuńczej: wytrwałość, konsekwencja i miłość. To normalny etap rozwoju trzy latka i pewnie nie raz usłyszymy coś podobnego ale minie. Powodzenie życzę i Tobie i sobie choć serce mi pęka jak to słyszę.
A&A
Re: się doczekałam 🙁
mojej Weronice też zdarzyło się tak powiedzieć, mówiłam jej wtedy że jest mi smutno, że ja nigdy tak na nią nie mówię. Zawsze mnie wtedy przepraszała…
tak było gdy miała właśnie około 3,5 roku. Teraz (4 lata) nie zdarza sie jej to, może bardziej zdaje sobie sprawę z tego że sprawia komuś przykrość…
ewka z Weroniką 06.10.02 i Maksiem 30.12.2005
Re: się doczekałam 🙁
też kiedyś miałam taki dzień rok temu, gdy po raz pierwszy usłyszałam od dziecka że głupia jestem i tata też. Powiedziala to z wielgachnym usmiechem na twarzy.
Też tak jak ty powiedziałam jej ze jest to brzydkie słowo i wyjaśniłam dlaczego, ale za nim to nastapiło zapytałam sie jej czy wie co oznacza i gdzie je uslyszała.
Oczywiście od dzieci w przedszkolu i oczywiście nie wiedziała co znaczy.
Wyjasniłysmy sobie wszystko, wytłumaczyłam jej że używajac tego słowa może komuś może zrobić się smutno, ze wolałabym aby do nikogo tak nie mówiła. Że niektóre słowa bolą tak samo/podobnie gdy uderzymy się o szafę, przewrócimy się, czy uderzy nas ktoś inny, np. agresywny kolega z przedszkola. Tyle tylko że nie boli nas wtedy ciało tylko nasza dusza, nasze serduszko.
Nie powiedziałam jej ze jest mi przykro, nie było żadnych kar, typu idź do swojego pokoju. Bo jak mozna karac za coś czego dziecko nie rozumie. poprosiłam ją tylko o jedno aby na przyszłosć zapytała się mnie, taty, czy wychowawczyni co znaczy dane słowo zanim go użyje…
i pyta się za kazdym razem 🙂
Izka i
4 latka
Znasz odpowiedź na pytanie: się doczekałam :-(