Forum: Oczekując na dziecko

<<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>>>

sierpien2007

02.07.2007

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>>>

wikula Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>

Ja podobnie jak Ty starałam się o dziewczynkę ( było to moje największe marzenie), ale niestety okazało się że Wiki będzie miał brata! Na poczatku było to dla mnie wielkie rozczarowanie, ale teraz już przywykłam do tej myślii i się cieszę!!!!!!!!!!! Ciążę też przechodzę o wiele gorzej niż pierwszą i zupełnie inaczej!
Ja jestem już spakowana do szpitala i wzięłam po trochu wszystkiego: Body, kaftaniki, śpiochy i pajacyki w zalezności od pogody jaka będzie. A imię już macie wybrane? i jak starszy braciszek w oczekiwaniu na nowego członka rodziny?
serdecznie!

Odpowiedz
aneta28 Dodane ponad rok temu,

po wizycie u gina

A ja ciągle mam bakterie w moczu. i znów antybiotyk.Już się nastawiłam, że będziemy dłużej w szpitalu, bo jak Szymek się urodził to tez dostawał antybiotyk dożylnie i pewnie teraz też tak będzie. Cóż zrobić. Przynajmniej tym razem jestem psychicznie nastawiona na taką ewentualność.
Pozdrowinka dla wszystkich- trzymajcie się dzielnie( szczególnie kobitki ze skróconymi szyjkami-ja mam 4,6mm i za nic się nie skraca)

Odpowiedz
basiula122 Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>

Witaj Wikula! No tak mało o mnie wiesz bo jeszcze nie ma mnie w tabelce i prawdę mówiąc nie wiem dlaczego.Wybraliśmy imię Bartosz-Bartuś.Gdyby była dziewczynka byłaby Maja. Mój sześcioletni syn na razie czeka z niecierpliwości tak ja my.Zobaczymy co będzie potem. Kupiłam sobie ksiązkę “Rodzeństwo bez rywalizacji” i czytam ją.Wiem że będzie to trudne dla mojego syna, ale miejmy nadzieję że uda mi się temu zaradzić.
Dzisiaj byłam na zakupach zastanawiałam się czy już kupić smoczek, jakie kremy do pupy: linomag czy sudokrem czy oba. No i cały czas myślę o laktatorze tylko nie wiem jaki i czy teraz czy raczej po porodzie o tym pomyśleć. Pozdrawiam

Odpowiedz
mati2 Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

Ojej Kama współczuję Tobie i synkowi :(. Dobrze, że wszystko w tym całym nieszczęściu dobrze się zakończyło. A Ty kochana trzymaj się !!!!

Ja mam zdjęty pessar i rozwarcie na palec już w momenie pozbycia się krążka. A co się dzieje teraz to nie wiem. W przyszłym tygodniu spotkam się z moją położną to będę wiedziała jak tam z szyjką czy coś się posunęło z rozwarciem. Lekarz wyrokował, że z 2 tygodnie pochodzę no ale zobaczymy. W 38 tc mam iść jeszcze na usg i skontrolować wagę dziecka bo na oko gina po brzuchu to daje dzidzi teraz z 3600. Także on uważa, że lepiej jakbym jednak troszkę wcześniej urodziła bo dziecko może mieć w terminie ponad 4 kg. Nawet na skierowaniu do szpitala napisał żeby jeszcze skontrolowano wielkość dziecka. Ciekawe czy faktycznie córcia będzie aż tak duża?

Kornel7.10.04 i

Odpowiedz
anna250 Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>>>

cześć.

na forum pokazałam się na samym początku ciąży i wracam na koniec. Mój termin to 08,08 i czekam na dziewczynkę na Zuzię. Wiem że po tatusiu będzie to duża dziewuszka, jak byliśmy na USG 29 czerwca lekarz powiedział że waży już 3kg i jak tak dalej pójdzie to mogę zapomnieć o naturalnym porodzie. Powiedział że przupuszcza że dzieciątko będzie ważyć jakieś 4,3 do 4,5 kg. Trochę się załamałam bo chciałam urodzić naturalnie a tu figa. Zaczyna mi już twardnieć brzuch biorę po 2 no spy co 6 godzin i chodzę jak słonica, jeszcze trochę, jeszcze trochę.

Odpowiedz
wikula Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>

Muszę Ci powiedzieć, że mojemu Wikiemu smoczek podali już w szpitalu w drugiej dobie życia. Jak go zobaczyłam z tym dydkiem to zasłaniał mu prawie całą buźkę ( on taki malutki a cycuś ogromiasty) Mały mój leżał w inkubatorze 3 doby po cięzkim porodzie jaki miałam ( pośladkowy i SN) pielęgniarki aby mieć spokój “zakorkowały” go i bardzo szybko się przyzwyczaił. Także teraz też już mam smoczek przygotowany, żeby znowu jakiegoś szpitalnego nie miało moje dzieciątko. Co do laktatora to przyda się w szpitalu ( w zależności jeszcze ile będziecie leżeć, ja leżałam 8 dni bo mały miał żółtaczkę) najpierw kupiłam zwykły, ale dziadostwo nic nie odciągał tylko wszystko się lało obok, poźniej trochę lepszy ale też był do dupy w końcu położna pożyczyła mi szpitalny firmy ” MEDELA” i to było to- rewelacja. Mąż kupił taki sam i miałam już w szpitalu swój. Miałam też silikonowe nakładki na piersi firmy “Avent” bo mały nie miał pojęcia jak ssać brodawkę, a przez te nakładki to leciało mu jak z butelki (na poczatku był na butelce bo nic nie ssał). Kremy do pupki używałam Sudocrem i jak była trochę zaczerwieniona to rewelacją była dla mnie maść Bepanthen- teraz też to wszystko juz mam. Nawet próbka tego była w tych pudełkach-prezentach od szpitala jakie się dostaje po porodzie.Ale się rozpisałam, ale mam nadzieję że chociaż trochę pomogłam!
P. S. Link na stronę Medeli

Odpowiedz
wikula Dodane ponad rok temu,

Re: po wizycie u gina

Oj to nie dobrze, nie dobrze! Trzymaj się jakoś i może nie będzie tak źle!

Odpowiedz
wikula Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>>>

Gratulacje córeczki, z tego co piszesz to niezła będzie dziewuszka! Obyście jak najdłużej razem wytrzymały i lekkiego porodu życzę, chyba że CC będzie! Odezwij się jeszcze!

Odpowiedz
qr-chuck Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

Ja znowu witam po przerwie :). Najpierw, w połowie czerwca, byliśmy na urlopie w Karwii – dla mnie nie był to za ciekawy urlop – właściwie to go przespałam – albo w pokoju, albo na plaży. Jakoś tak dziec mnie uciskał, że ledwo mogłam nogami ruszac. Teraz jakoś inaczej leży, bo mi łatwiej. A jak pojechaliśmy do znajomej do Pucka (jakieś 30 km) to po podróży lokalnymi drogami dostałam takich skurczy, że do szpitala się pokowałam… Chlapnęłam wtedy pół piwa, położyłam się i na szczęście jakoś minęły…
Za to Aśka i mąż – przeszczęśliwi – nareszcie mieli się non-stop przez prawie 2 tygodnie i całe dnie albo na przypensjonatowym placu zabaw albo szaleli na plaży (mieliśmy jakieś 200m). Jeszcze załapaliśmy się na końcówkę dobrej pogody (chociaż jak dzwonili znajomi, którzy pojechali do Kołobrzega to u nich już wtedy lało).
Ostatni tydzień mąż wywiózł nas na działkę do znajomej – w las, jakieś 40 km za Warszawę. Koleżanka ma córkę rok starszą, więc się dziewczyny pobawiły, a my leniuchowałyśmy “na dowolnie wybranym boku”. Więc czuję się teraz wypoczęta, odnowiona i… chyba już gotowa na przyjęcie dzidziola (chociaż jak sobie przypomnę pierwsze tygodnie z noworodkiem, to chciałabym, żeby ta ciąża trwała wiecznie)
Ostatnio czuję się… coraz lepiej (:-O). Aż się zastanawiam, czy gin nie wyśle mnie z powrotem do pracy ;). Skurcze mam cały czas, nawet bardzo bolesne, mimo no-spy i magnezu (przyznaję, że ostatnio przestałam brac, bo miałam po nim biegunki), ale w ciąży z Aśką też miałam mimo końskich dawek fenoterolu i urodziłam dokładnie w terminie, więc chyba ja tak mam – wrażliwa macica i “żelazna” szyjka… Mam nadzieję, że nie będą znowu rodziła przez ponad dobę… Jedyne co mnie naprawdę martwi, to to że… schudłam 2 kg. Tłumaczę to tym, że ostatnio pogoda jest chłodniejsza więc może nie łapię wody, no i moja waga nie jest za dokładna, a jeszcze Aśka się nią ostatnio bawi, ale… W poniedziałek idę na usg to się dowiem, czy dziecię rośnie (chyba tak – kopy czuję już na wysokości splotu słonecznego, chociaż brzuch mam znowu “za mały”…)
No i nie mogę siedziec ani stac – tylko chodzenie albo leżenie. Inaczej po kilku minutach kręgosłup mi pęka… Trochę mnie to martwi, bo po ciąży z Aśką był moment, że mi zupełnie wysiadł i przez parę dni byłam przykuta do łóżka, ale może teraz będę mądrzejsza (żadnych nosidełek!!!) i się jakoś uchronię…

Pozdrawiam,
Anka

Odpowiedz
qr-chuck Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

>>>W 38 tc mam iść jeszcze na usg i skontrolować wagę dziecka bo na oko gina po brzuchu to daje dzidzi teraz z 3600.<<<
Ja wiem, że lekarze może i mają doświadczenie w określaniu wagi z wielkości brzucha, ale…
Ja całą poprzednią ciążę słyszałam, że “mały brzuch, małe dziecko”. Jak poszłam rodzic, to mial miejsce taki dialog miedzy mną a lekarzem, który mnie przyjmował do szpitala: l: na kiedy ma pani termin? ja: na dzisiaj. l: niemożliwe! ja: dlaczego niemożliwe? l: ma pani za mały brzuch…
Potem ten sam lekarz robił mi usg już na porodówce. Pytam się jaka wyszła waga dziecka. l: 3,20kg. Ale to niemożliwe – ma pani za maly brzuch…
Aśka urodziła się dzień później z wagą 3,25, więc wcale taka mała nie była…
Teraz też słyszę, że “mały brzuch”… A z drugiej strony, jak już mnie lekarz bada to stwierdza, że “wysoko macica”. A dziecko jak na razie z usg wychodziło idealny średniak… Zobaczymy…

A jak u Ciebie było z Kornelem – też był duży?

Pozdrawiam,
Anka

Odpowiedz
ankau Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

Widze, ze coraz wiecej dziewczyn ma skurcze, ja tez. No ale miejmy nadzieje ze sie uchowamy do terminu.

Serdecznie pozdraiwamy
Ania, Wika (2lata) i Agatka

Pzdr Ania, Wiki (1,9) i sierpniowy cud

Odpowiedz
yoasia26 Dodane ponad rok temu,

lista

hej Dziewczyny!
Basia – przepraszam ze lista jeszcze nie uzupelniona, postaram sie dzis… ostatnio mnie przeziebienie wykanczalo i nawet kompa nie uruchomilam! Postaram sie dzisiaj to uzupelnic!
——————
Wczoraj bylam u ginki…. ja wlasnie skonczylam 36 tc 🙂 a ona mi mowi, ze zapisuje mnie “pro forma” na wizyte na 2 sierpnia, ale “do zobaczenia wczesniej w szpitalu” 🙂 wszystko oki, w niedziele mam odstawic fenoterol i niech sie dzieje co chce 🙂
tym bardziej ze teraz mi sie brzuch stawia mimo lekow, wiec mysle ze to szybko pojdzie 🙂
a wczoraj moja kolezanka miala cc w 38 tc, bo jej lekarzowi na usg wyszla waga dziecka 4400-4700, a tymczasem Kubus mial 53 cm i 3980 🙂 i ona mi welasnie owiedziala zeby jak tylko moge to uniknac cesarki (miala porownanie, bo wczesniej coreczke urodzila sn)
przepraszam za ten chaos, ale jak najwiecej chcialam napisac, poki Paulisia spi 🙂

Edited by Yoasia26 on 2007/07/13 15:17.

Odpowiedz
mati2 Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

Wiesz ja też teraz z każdm dniem czuję się coraz lepiej. Z Kornelem miałam podobnie, że po zdjęciu pessara było mi o niebo lepiej. Skórcze oczywiście są i to nie powiem, że słabe ale jest ich zdecydowanie mniej.

A co do wagi urodzeniowej Kornela to było równo 4kg. I całe szczęście, że urodziłam w terminie bo podobno każdego dnia dziecko mocno potrafi przybierać. Z samym urodzeniem nie miałam żadnych problemów bo końcówka trwała u mnie z 5 min. Synuś wyskoczył w trzecim partym skórczu. Tylko żeby nie te wstrętne bóle krzyżowe, brrrrrrrrrrr. Na ostatnim usg lekarz powiedził, że jest duże dziecko takze napewno jeszcze to skontroluję.

A co myślicie o strajkach? Miałam nadzieję, że zaraz się skończą a tu niestety nie zanosi się 🙁

Kornel7.10.04 i
<img src=”https://bd.lilypie.com/UHOdp2/.jpg”>

Edited by Mati2 on 2007/07/13 15:46.

Odpowiedz
ankau Dodane ponad rok temu,

Re: lista

A usg nie robiła? Ciekawe ile malenstwo wazy!

Trzymajcie sie ciepło
Ania, Wiki (2latka) i mały sierpniowy cud

Pzdr Ania, Wiki (1,9) i sierpniowy cud

Odpowiedz
kama9 Dodane ponad rok temu,

Re: <<<<Sierpnióweczki 2007 na miesiąc PRZED :)>>>

W odpowiedzi na:

Pierwszą ciążę przechodziłam znakomicie,ta mi dała w kość

Znam to z autopsji ;))

W odpowiedzi na:

jakie ubranka szykujecie do szpitala

U nas do szpitala tylko pieluszki potrzebne,wiec mam problem z głowy

Kamila&

Odpowiedz
kama9 Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

No,no,no!!To naprawdsę duża córcia się szykuje!!

Kamila&

Odpowiedz
kama9 Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

Witamy!!!
No to świetnie wypoczęłaś,to nie pozostaje nic innego jak córcię rodzic

Kamila&

Odpowiedz
kama9 Dodane ponad rok temu,

Re: lista

Kurcze ja tez miałam się juz sypnąc z tego co mówił moj lekarz,a tu jak na złość krolewna na doibre się w brzuszku rozgościła 🙂 Za 2 dni stuknie nam 39 tydz,jest mi już strasznie ciężko,wiec mogłąby juz wyjśc!!

Kamila&

Odpowiedz
kama9 Dodane ponad rok temu,

Re: lista

Oczywiście 38 a nie 39 :))

Kamila&

Odpowiedz
qr-chuck Dodane ponad rok temu,

Re: jak sie czujecie?

No coś Ty… Już trzeci lekarz na USG niemal krwią się podpisywał, że na 100% będzie syn ;).

Pozdrawiam,
Anka

Odpowiedz