Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

Witam Was Kochane! Jestem we wspaniałym nastroju, bo właśnie wróciłam ze sklepu dziecinnego. Wprawdzie mam juz prawie całą szafkę ciuszków (używanych) dla Dzidziusia, ale postanowiłam, że dokupię jeszcze parę nowych rzeczy na pierwsze dni Maleństwa i na wyjście ze szpitala. Narazie kupiłam dwie czapeczki, bawełniane rękawiczki, kilka body z krótkim rękawkiem i kilka kaftaników z długim rękawkiem. Muszę powiedzieć że pieniądze w takim sklepie uciekaja jak woda…. A wszystko takie śliczne, że wykupiłabym cały sklep Wypytałam się też o ceny materaców, rożków, pościeli itp. no i nawet spodobał mi się jeden wózek ale Teściowie uparli się że kupią dopiero jak urodzę, no więc pozostaje mi tylko cierpliwie czekać…
Poza tym czuję się bardzo dobrze i juz nie mogę się doczekać sierpnia (a może lipca). Dzidzia codziennie mocno daje o sobie znać, a ja przybieram na wadze i tylko co chwilę odkładam kolejne ciuchy, w które niestety nie mogę się juz zmieścić.
Piszcie co u Was, jak żyjecie, czy zrobiłyście już jakieś zakupy itp.
Pozdrawiam, przesyłam buziaczki

Magda

34 odpowiedzi na pytanie: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

  1. Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

    Ja właśnie wróciłam z zakupów; pościel, rożek, pieluchy tetrowe, kocyk, ręcznik z kapturem i jak usłyszałam sumę to mnie troszkę zmroziło, ale od maja wszystko 15% drożej, więc trudno, kiedyś trzeba to wszystko kupić.
    A czuję się też dobrze, tylko coś mi wyskoczyło z przeciwciałami, w czwartek odbieram szczegółowe wynik, mam nadzieję, że nie znajdą nic poważnego, ba że w ogóle nic nie znajdą. Trochę mnie to dołuje. W piątek idę do ginki, liczę na usg i mam nadzieję, że bąbelek ustawi się ładnie do rozpoznania co za rojber mi tak szaleje w brzuszku

    • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

      A dlaczego taka smutna minka w tytule??
      ja dzis robilam badania i jutro okaze sie czy wszytsko ok. mala jakos mniej kopie ostatnio, troche sie niepokoilam, ale czuje ruchy co jakis czas, wiec chyba wszystko ok?? Za tydz do ginka, wiec sie okarze.
      Ciuszki juz prawie zakupilam wszytskie, teraz zostaje mi ‘ciezszy kaliber’ lozeczko, wozek i takie tam.

      • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

        Ta minka to oczywiście duuuuuuuuuża pomyłka

        Magda

        • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

          Ja juz wszystko mam, ale od czasu do czasu chodze do sklepow i sobie ogladam. Juz tez mnie korci aby poprac ciuszki i poukladac do szafy, choc wiem, ze przed samym porodem musiababyl to jeszcze raz zrobic…
          Dzidzia tez juz coraz mocniej kopie no i czka sobie czasami.. Ostatnio ok 4 tyg. temu jak bylam u gina to mi powiedzial, ze za duzo przytylam i mam ograniczyc dojadanie sladyczy (innych rzeczy oczywiscie nie) i wiecie co chyba to pomaga, bo nie czuje, ze tyje, az tak w nogach i pupie. Zobaczymy czy poskutkowalo. Choc to bardzo trudne.
          Pozdrawiam serdecznie, choc troche smutnawo…
          Majka

          M&A&baby

          • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

            a czy będę niedyskretna jeśli zapytam ile to jest to “za dużo”??? Bo sama ostatnio strasznie obżeram się słodyczami i wydaje mi się że tyję w duzym tempie (choć na szczęście tego nie widać… jeszcze)

            Magda

            • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

              Wszystkiego przytylam 6 kg. Ale na poczatku schudlam. Ale w ciagu 4 tygodni czyli pomiedzy19 a 23 tyg ciazy przytylam az 4 kg. Wtedy mi gin powiedzial, ze te kg musze ciagle ze soba nosic i to nie jest wskazane. Jezeli istnieje jakas mozliwosc to po prostu nie objadac sie bez konca. Oczywiscie jak juz powiedzialam nie wolno odmawiac sobie pelnowartosciowych posilkow i napoi.
              Pozdrawiam,
              Majka

              M&A&baby

              • kasia-i-dzidzius Dodane ponad rok temu,

                Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                W tym okresie ciąży powinnyśmy tyć 0,5 kg tygodniowo czyli 2 kg miesięcznie, czyli 4 kg to jest za dużo….

                Pozdrawaiam

                Kasia

                • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                  Witam,
                  u mnie szał zakupów jeszcze przede mną… mąż na razie mi nie pozwala – chyba jest trochę przesądny (do czego się oczywiście za nic nie przyzna), a poza tym chyba się boi, że jak zacznę…. 🙂
                  Wagowo od początku ciąży niewiele – 4 kg – ale zapasy jakie jekie były pozwalają się nie martwić. Wg USG dzidzia się rozwija prawidłowo.
                  Tylko…. mam podejrzenie cukrzycy ciążowej i nawet miałam na dziś skierowanie do szpitala – tylko ze względu na Szczyt Wszystkiego kazali mi się zgłosić za tydzień. Muszą trzymać bazę łóżek – hihihihih ranni alterglobaliści na patologii ciąży?! 🙂
                  Dzidzia fika jak szalona – przed chwilą usiłowała wyjść na zewnątrz metodą przebijania (chyba główką – sądząc po rozmiarze balonika) skóry brzucha tuż pod żebrami…
                  Pozdrawiam mamusie i dzidziusie,
                  Aska (i na 96% Ola)

                  • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                    Witam sierpniowe mamusie!
                    Dzisiaj mam dzień lenistwa, nic mi się nie chce. Już dawno tak nie było. Byłam dzisiaj na badaniach krwi(łącznie z testem obciażenia glukozą), wszystko ok. Wizyta u gina za tydzień. A mój pies chodzi za mną dzisiaj i chce, żeby ja cały czas głaskać. A ja mam takiego lenia. Może jutro będzie lepiej bo idę na basen. Od 5 maja zaczynamy chodzić do szkoły rodzenia.Jakoś Krzemianka się nie odzywa! Mam nadzieję, że wszystko w porządku.

                    Karina

                    • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                      Cześć Kasiu! Czy mogłabyś mi napisać jaki rożek kupiłaś – usztywniany czy zwykły?? Bo ja też dzisiaj się zastanawiałam ale nie wiem który jest lepszy.
                      Buziaki

                      Magda

                      • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                        Kupiłam zwykły, w sklepie usłyszałam jak jakaś już mamuśka mówiła, że lepiej taki, bo jak dziecko zwymiotuje, to łatwiej wyprać. Zawsze potem można dokupić.

                        • Re: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                          A nie za wczesnie na szkołe rodzenia??
                          Słyszałam opinie że powinno sie chodzić od około 28-30 tygodnia??

                          • Kiedy do szkoły rodzenia???????

                            No właśnie moje drogie sierpnióweczki, kiedy idziecie do szkoły rodzenia??????? Ja się chcę w piątek zapytać ginki kiedy i którą poleca. W ogóle mam nadzieję, że będzie bardziej uprzejma niż poprzednio!

                            PS1: Wpłaciliśmy pieniążki na wózek (na sponsora nie mamy co liczyć), teraz mamy gwarancję, że kupimy go po starej cenie, bez nowego VATu, a i tek teraz zapłacimy 1.805,- (z 5% rabatu)

                            PS2: No i mam nadzieję, że Krzemianka nie wywinęła tego numeru co ja ostatnio!

                            • Re: Kiedy do szkoły rodzenia???????

                              My zaczynamy szkołę rodzenia od przyszłego wtorku (idziemy na jakiś wykład) – zajęcia będą raz w tygodniu, ok. 12 spotkań ale jeszcze nie znam szczegółów.
                              Pozdrawiam serdecznie

                              Magda

                              • Re: Kiedy do szkoły rodzenia???????

                                Ja wiem, że od 24-25 tygodnia można zacząć chodzić. Moja szkoła twa 8 spotkań po 1,5 godz. raz w tygodniu + 3 wejścia na basen po 45 minut. Aha jeszcze jest gimnastyka ( z brzuchami ha ha). Ja zaczne w 26 tygodniu bo zaczyna sie tak grupa. Najbardziej cieszy mnie basen, chociaż ja chodze 2 razy w tygodniu sama. Polecam.

                                Karina

                                • Znowu ide do szpitala

                                  Witam sierpniówki.
                                  Byłam dziś u gina, za wysoki cukier, bóle brzucha no i jutro do szpitala :((
                                  Całe szczęście, że z malutkim wszystko ok. Byłam w Łodzi u pani profesor na Usg krążenia i genetycznym.. Pani dokładnie obejrzała malucha tak więc jestem trochę spokojniejsza. Wybieram się jeszcze raz po 30 tygodniu, wtedy będzie badany układ pokarmowy.
                                  Zakupy jeszcze daleko w tyle.
                                  Pozdrawiam


                                  Vatorka

                                  • Szkoła Rodzenia

                                    Dziewczyny,
                                    Zapisałam się do szkoły rodzenia przy moim szpitalu i mamy zacząć od 25 maja ale wyobraźcie sobie, co mi powiedziała położna z tego szpitala: że szkoła rodzenia to strata pieniędzy (rzeczywiście 400PLN za 6 spotkań dwugodzinnych to trochę dużo). Wg niej wszystko czego uczą w szkole można za darmo przeczytać w podręczniku a jeśli chodzi o oddychanie to uczą ogólnie techniki ale później podczas porodu i tak kieruje tobą położna i często trzeba robić coś innego niż nas nauczyli. Teraz sama już nie wiem co robić. Iść czy nie iść?
                                    Poza tym nasza dzidzia na razie jest w ułożeniu miednicowym i jeśli się nie przekręci to będę mieć cesarkę.
                                    A co Wy o tym sądzicie?
                                    Pozdrawiam

                                    • Re: Szkoła Rodzenia

                                      dzidzia ma jeszcze duzo czasu, zeby sie przekrecic. Z tymi szkolami rodzenia jest roznie. Moje znajome sobie bardzo chwalily, stwierdzily, ze po szkole rodzenia przestaly sie bac porodu.

                                      • kasia-i-dzidzius Dodane ponad rok temu,

                                        Re: Szkoła Rodzenia

                                        Wcale nie musisz iść do płatnej szkoły rodzenia bo isntnieją przy szpitalach darmowe…
                                        Ja sama sie zastanawiam czy się zapisać czy nie, bo po prostu nie chce mi się do niej chodzić…. Z drugiej strony wydaje mi się, że warto jesli jest to pierwsza ciążą. Można sie sie bardziej przygotować i oswoić z tym co nas czeka. Wiadomo będzie czego się można spodziewać. I chyba to może zmniejszyć stres przed czymś tak nowym i nie znanym.

                                        Kasia

                                        • Re: Szkoła Rodzenia

                                          Hej! Ja nie mam takiego problemu, bo u nas szkoła jest bezpłatna, ale gdybym miała zapłacić za nią 400zł to na pewno bym sę nie zdecydowała, bo wolałabym za te pieniądze kupić coś Dzidziusiowi – teraz jest tyle wydatków że każdy grosz jest na wagę złota. Postaraj sie poszukać bezpłatnej szkoły a jak takich nie ma w Twojej okolicy, to cóż… – decyzja należy do Ciebie!
                                          Buziaczki

                                          Magda

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Sierpnióweczki – co u Was słychać??????

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general