Niestety Kubie zbiegly sie 2 rzeczy z tamtymi okolicami. Ma odparzone jajeczka (normalnie czerwone plamy) i kilka plamek w pachwinach i do tego jeszcze problem, z siusiaczkiem 🙁
Z odparzeniem walcze juz drugi tydzien i niestet nie przechodzi. Smaruje przy kazdej zmianie pieluchy Sudocremem. Moze cos innego?
A z siusiaczkiem to nasz problem jest taki – pediatra juz wczesniej mowila, ze jest waziutki i zeby sciagac po trochu. Udawalo sie sciagac tylko kolo 2mm, bo naprawde ciasniutko tam jest. A teraz juz ani drgnie! Moze to tez odparzenie ale czubek siusiaka ma czerwony, lekko spuchniety i napletek nie chce sie kompletnie ruszyc. Boje sie, ze juz przykleja sie. Siusiu robi ok, wiec jeszcze sie nie przykleil do konca na pewno ale sie boje…
I taka jest zlosliwosc, ze zawsze takie cos musi sie dziac w nocy albo w sobote. I do tego jeszcze ten dlugi weekend. I jeszcze nasza doktorka na urlopie 🙁
Blagam, poradzcie cos. Czy cos podobnego mieli wasi chlopcy? Czy konieczna byla interwencja chirurga?
Zuza 27m i Kubuś 8m
21 odpowiedzi na pytanie: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Na siusiaka polecam okład z rivanolu, (najlepiej owinąć nasaczoną watką albo gazikiem),a na odparzenia, jak już nie dziala sudokrem, to moze tormentiol i duzo wietrzenia.
W kazdym razie nam kiedys taka kuracja pomogla na podobne dolegliwosci.
Pozdrwiam
Agata, Marcelek(21.06.03) Amelka(6.08.05)
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Właśnie jestem na etapie wyleczenia odparzenia…….moja Kami nie miała tego nigdy nie wiedziałam jak walczyć mama mi poradziła maść Linomag a na to mąka ziemniaczana dwa dni i po odparzeniu nie ma śladu 🙂 polecam
Jeszcze dodam…
Jest taka jedna plama na jajeczkach, ze z niej sie saczy. Az tak w tym miejscu ma odparzone 🙁 Trzeba szybko to zaleczyc! Kupie ten Linomag, a maka juz sypie. Mam nadzieje, ze szybko przejdzie.
Zuza 27m i Kubuś 8m
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Ja na wszelkie plamki, odparzenia, zaczerwienienia stosuję krem Bepanthen (niebieski nie czerwony).U nas w ciągu kilku godzin jest po sprawie. A z tym siusiaczkiem ja bym jednak poszła do lekarza( choćby na pomoc dorażną), żeby czasami nie dostał zakażenia. Odpukać.
Ala 5,5 roku i Szymonek 27.01.05
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
U nas przy problemie z siusiaczkiem uzywaliśmy Acekortinu (był spychniety i bolał przy oddawaniu moczu) Obyło sie bez chirurga.
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
A i jeszcze pomaga moczenie siusiaka w rumianku
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
U nas zawsze pomagała kąpiel z nadmanganianem potasu, a po kąpieli okład na siusiaka z Rivanolu.
Pozdrawiam! Dorota,Wojtuś i…
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
A u nas wogole nie da sie odciagnac. Wczesniej schodzil tylko kawaleczek, wiec nawet nie wiem, czy jest tam cos bialego?
Jak sie nie pogorszy to z rana we wtorek do lekarza. A jak bedzie zle (odpukac) to do szpitala.
Buziaki
Zuza 27m i Kubuś 8m
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Daga! Owijaj Kubusiowi siusiaczka rivanolem, zmieniaj gaziki czesto, zeby caly czas bylo wilgotno. Dobrze jest tez jednorazowa malenka strzykaweczka nabrac rivanolu i wstrzykiwac delikatnie pod napletek przy kazdej zmianie pieluszki.
Na odparzenie raczej pomoze cos, co zawiera tlenek cynku. Nie wiem czym myjesz Kubusia przy przewijaniu – radze po prostu ciepla wode z mydlem. No i niech lezy z gola pupcia kiedy tylko moze. Ja bym poszla do lekarza jesli do jutra, pojutrze nie bedzie poprawy.
Trzymajcie sie.
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Jak, do srodka ten rivanol? A jak strzykne za duzo? A jak zle wceluje i mu strzykne do cewki? A jak nie bedzie chcialo wyplynac? Kurcze, boje sie to robic 🙁 Jak lekarz poleci to samo, to chyba bede kilka razy dziennie w przychodni 😉
Zuza 27m i Kubuś 8m
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Nam na takie właśnie odparzenie pomógł Bepanten! Sudocrem nie pomagał wcale….
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Napisalam ci prywatna.
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Bepanten leczy sudocrem zapoiega odparzeniom.
My na szczęście upały przezyliśmy bez większych problemów z odparzeniami. Na siusiaczka proponuje rumianek (okłady) no i wietrzenie pupy. Przemywanie wodą przegotowana ale bez mydła. Zapytaj sie w aptece czy można Tantum Rosa stosowac bo to jest na przemywanie ran i miejsc podrażnionych ale nie wiem czy dla dzieci.
Jonatan 20.04.05r
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
Nam na duże odparzenia pupy zawsze pomaga Tormentiol, zawsze skutkuje i pupa się ładnie goi. Natomiast jeśli chodzi o czerownego siusiaczka,to kiedyś jak byłam w gabinecie u mojej pediatry,to słyszałam jak mówiła komuś przez telefon,że jeśli siusiaczek jest czerwony tzn jego koniec,to może byc objaw zapalenia dróg moczowych i żeby najlepiej zrobic ogólne badanie moczu i posiew.Ale nie wiem czy to dotyczy sytuacji,jaką opisujesz.
Karolina i Kubuś (2.01.2005)
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
My też sypiemy mąkę na podobne dolegliwości. Zawsze pomaga.
Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
O matko! moja kolerzanka pediatra kiedy przeczytała, ze lekarz kazał odciągac napletek Twojemu 8 mieś. synkowi to oniemiała! Powiedziała, ze chłopcu do ok. 1,5 roku nie wolno tego robić. To jest jego naturalna ochrona przed bakteriami i właśnie przedwczesne odciąganie powoduje infekcje, które potem długo nie dają sie zwalczyc.
Co do odparzeń, to też mieliśmy niedawno taki okres. Pierszy raz od urodzenia małego. Najpierw były drobne odparzenia wokół jajeczek, a potem już pachwinki i kawałek brzuszka. Stosowałam sudokrem, mimo ze długo nie było efektów, a nawet zaczęła mu sie łuszczyć skórka. Poza tym w miare możliwości po domu biegał na golaska, zeby skóra jak najwiecej oddychała. Oczywiście gdzie stanął tam nasiusiał,ale widac było że dobrze czuje sie nago, bez uwierającej pieluchy. Dodatkowo kąpałam go wieczorem w krochmalu.
Odparzenia znikły mniej więcej po 3 tyg.
pozdrawiam
Daga i Kacperek 8.IX.04 i Listopadowa Niespodzianka
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
O Gosiu dobzre wiedzieć. Włąsnie Agatka tez się odparzyła pierwszy raz wżyciu i też nie za bardzo wiedziałam, co z tym fantem zrobić!! Zrobiła mi kupkę w nocy, o czym nie wiedziałam i odparzenie gotowe! Kurzce tyle miesięcy wytrzymała a tu teraz nam się trafiło… Droga ta maść jest??
Pozdrawiam!!
Eja, Agatka i Dzidziunia
TickerFactory.com/ezt/d/1;20719;95/st/20060126/dt/6/k/8cf4/preg.png/obrazek.gif[/img]
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
tormentiol, tormentiol, tormentiol…
mama i córka (10.03.2004)
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
na siusiaka przymoczka z riwanolu i daj sobie spokoj narazie z odciaganiem.
a na mega odparzenia kup olejek z wiesiolka w kapsulkach i smaruj jak najczesciej – super pomaga, czesto wietrz pupe.
MaRtA i MaRcElEk 17,5 mca
Re: Siusiak i odparzenie. Ratunku!
A jeśłi do dziś nie pomogło a doczytałam w innym poście, ze ma pleśniawki to podejrzewałabym grzybki – a na to pomoze maść clotrimazolum. Igora teraz też nie wiadomo skąd zaatakowały grzybki. Do tej pory wszytskie odparzenia raz dwa leczyliśmy linomagiem a to po smarowaniu wszelkimi tego typu specyfikami wyglądało coraz gorzej. Przemyślałam to i zastosowałam clotrimazolum i juz prawie sladu po odparzeniach/ grzbykach nie ma
ika i Igor 01.04.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Siusiak i odparzenie. Ratunku!