Powiedzcie, skąd sie w ludziach bierze nieuzasadniona nienawiść? Rozumiem, że można ją odczuwać do kogos, kto skrzywdził w jakiś sposób nas czy najbliższych, ale w stosunku do obcego człowieka? Czy tylko dlatego, że “jemu sie udało a mnie nie”? Dlatego, że pomagał potrzebującym najlepiej jak umiał? Nie rozumiem tego i nigdy nie zroumiem jak daleko można się posunąć w nienawiści. Po usłyszeniu słów “ja nie chcę pieniędzy pana X, ja chcę go zniszczyć”, co można myśleć? Co można myśleć o sądzie, który po otrzymaniu dokumentów przyznaje rację stronie, która nie przedstawiła żadnych dokumentów? Przecież nasze sądy są niezawisłe i nieskorumpowane..
Jak można patrzeć jak najbliższe nam osoby są niszczone psychicznie, jak się starzeją o kilkanaście lat w krótkim czasie?
Mam w nosie nadstawianie drugiego policzka, czekanie na boską sprawiedliwość, ja też zaczynam nienawidzieć. To się chyba nazywa spirala nienawiści..
Edited by Anusia77 on 2006/03/01 09:13.
14 odpowiedzi na pytanie: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
A co to jest??? A skąd???
*
Przykro mi, że masz zmartwienia… Trzymaj się…
Michałek 14.08.2003
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
to było ironiczne stwierdzenie.. mam dośc wisielczy nastrój. dzięki za dobre słowa
Anka i Sarusia
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Wiem, to okropne. Sama tego doświadczyłam w ciągu ostatnich 2 lat i to niestety od ‘ najbliższych ‘ osób, patrzyłam, jak moja cictka niszczy matkę, jak ją oddaje do domu starców, babcia umarła tam sama 🙁 I moją ciotkę nic to nie obchodziło 🙁
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
a ja wierze, ze nasze zycie zatacza koło…
i wszystko do nas kiedys wróci…
zło, które wyrzadzilismy w szczegolnosci…
no i dobro tez…
czasem tylko to mnie jakoś trzyma w pionie, bo sa osoby, które w innym razie musiałabym udusić gołymi rekami, a tak to wierze, że same sobie juz tę petle założyły, a kiedy sie zacisnie, to tylko kwestia tego, jak szybko toczy sie ich koło…
POZDRAWIAM 🙂 bruni
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
baaaardzo madrze to ujelas!!! Dalas mi do myslenia, musze powiedziec, bo tez mam wiele przykladow osob, ktore sa nam bardzo bliskie, a postepuja gorzej, niz obcy ludzie, nie wiadomo czym sie kieruja, jedynym wytlumaczeniem jest zawisc i zazdrosc. Agata i Olivia 27.07.04
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
ja też w to wierzę…
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
i ja w to wierzę
Kaśka z Natusią (prawie 4 lata 🙂
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Też mi to przyszło do głowy. Że gdzies te grzechy mają odnotowane i że kiedyś Bóg ich z nich rozliczy. Oby.
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Oj tak, tak…..dokłanie tak…
Wierzę w to do upadłego, wierzę, ze Bóg to jest co mamy ” w głowie”….to nasze czyny, myśli i dokladnie tak jak napisałaś….wszystko co robimy, o czym myslimy zatoczy koło i wróci do nas 100 razy mocniejsze….zło lub dobro.
Dlatego nie modlę sie formułkami, bo nie bardzo je rozumiem ( choć nie potepiam tych, którzy to robią, ja mam po prostu swoja “filozofię”)
Co dziennie proszę Boga, zeby zawsze starczyło mi sił na bycie dobrym człowiekiem…coraz lepszym, codziennie robie rachunek sumienia i chyba poprawiłam sie ostatnimi czasy (bynajmniej się staram) i w zyciu tez mi się w związku z tym poprawilo.
Dlatego pacież mówi ” JAKO W NIEBIE TAK I NA ZIEMI” a nie na odwrót….ehh..moglabym tak pisać…. Ale jestem pewna ze masz 10000000000000% racji.
Zresztą ponoć NIC nie dzieje się bez przyczyny i nie ma czegos takiego jak PRZYPADEK…
Po prostu w to wierzę…….
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: ska˛d w ludziach tyle nienawis´ci?
ja bardzo chcialabym w to wierzyc. Ale ostatnie lata jakos nie przekonuja mnie do tej teorii.
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
a ja jestem realistką
i chciałabym, ale nie wierzę
Ola i Ulcia prawie dwa latka!!!
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Ja chyba podobnie (choc bez zastanowienia tez napisalabym, ze w to wierze – bo to jakos pomaga zyc)… Byloby milo, ale znam wiele przykladow na to, ze tak nie jest. Sa osoby, ktore zrobily tyle dobrego w zyciu, a spotkalo je tyle zla. I odwrotnie. I juz nie ma szans na to, ze rachunek sie wyrowna.
Pozdrawiam ja i moj Mateusz ’05
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
Hmmmmmm…..ja chyba nie moe się z Tobą zgodzić do konca. Tzn…. Ty piszesz o osobach z Twojego otoczenia- rozumiem to i nie neguję, ale chciałm też wyrazić swoją opinię i swoje spostrzezenia, jesli mogę. Znam pewną panią w wieku ponad 40 lat….Kobieta jest po prostu….cud miód i orzeszki…. Nikomu zle nie życzy, chetnie służy radą i pomocą, nikogo nie obmawia (NIGDY), co tydzień w Kościele, codzennie pacież itd….teoretycznie powinna być przeszczęsliwa i ” doceniona “prze Boga, a jednak ciągle zycie jej rzuca kłody pod nogi….i zasze sobie myslałam JAK TO????DLACZEGO???? PO czym poznałam ja bliżej i chyba znam juz odpowiedz….osoba ta, po prostu nie wierzy w dobro, nie wiery w ludzi, nie wierzy w siebie…..co z tego, ze pomoże chorej koleżance i zrobi zakupy, jak w glowie ma same czarne myśli, ciągle narzeka i mówi, ze wszystko jest nie tak, wszystko jest zle…. Chodzi do koscioła modląc się do Pana Boga, który ” siedzi na chmurce i patrzy”, nie wierząc, ze Bog to jest to co mamy w sercu i w GŁOWIE….to nasze mysli, nasza wola, z którą możemy robić to co chcemy.
No niech tam….wiadmo, ze każdy ma swoją teorię wierzy i widzi różne życie odmiennie.
Wazne, zeby pozostać w zgodzie ze sobą !!!
Pozdrawiam:)
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: skąd w ludziach tyle nienawiści?
ciekawe co zrobily takiego zlego osoby ktore zostaly brutalnie zamordowane, ze zycie zatoczylo kolo i w rezultacie skonczyly w ten sposob….
bardzo powierzchowne to wierzenie 🙁
Klara4.11.05Jagoda1.8.03
Znasz odpowiedź na pytanie: skąd w ludziach tyle nienawiści?