Witam,
mam taki problem: moja córeczka przez 3 miesiące używała smoczków firmy NUK. Są to bardzo dobre smoczki o anatomicznym kształcie, jednak Weronka non stop je wypluwała np. na spacerze. Zaobserwowałam u innych dzieci świetny patent: smoczki na łańcuszku. Niestey, nasze smoczki nie miały uchwytu, na którym możnaby tenże łańcuszek zawiesić. Z tego powodu kupiłam córce nowe smoczki sprawdzonej firmy AVENT – z uchwytem, na którym mogę zawiesić łańcuszek, dla dzieci w wieku 3-6m (wydaje mi się, że są dla niej trochęza duże, choć ma już skończone 3 miesiące). Te smoczki również są bardzo dobre, lecz mają inny kształt i moja córeczka nie chce ich zaakceptować. Jak mogę ją nakłonić do używania nowych smoczków?
kaprikorn
i Weronika
14 odpowiedzi na pytanie: Smoczkowy dylemat
Re: Smoczkowy dylemat
A przypadkiem kupując smuczki NUK nie wybrałaś wersji do spania? Z tego co się orientuję to wszystkie smoczki do spania sa pozbawione uchwytów. Asia tez korzysta ze smoczków NUKa i uchwyt jest.
Ewcia i Asieńka (4.03.2005)
Re: Smoczkowy dylemat
A może warto zrezygnować ze smoka?
Marta i Mat 2 l. i 6/12
Re: Smoczkowy dylemat
są smoczki NUKa w wersji “z zawieszką”.
to, że smoczek jest renomowanej” firmy tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia. może akurat Twoja córcia nie zna się na najnowszych trendach i nie wie że powinna lubić Avent? Może zakceptuje lateksowy, albo z kulką, albo symetryczny. a może w ogóle nie zechce smoczka.
ja bym nie dawała w ogóle skoro nie chce (odezwała się ta co ma smoczkowe dziecko… :/).. 😉
marchewkowa i kubełek
Re: Smoczkowy dylemat
w naszym nocnym avencie jest uchwyt. wiesz ile czasu zajęło mi dojście do tego co w nim wyjątkowego, że jest na noc?… ten uchwyt podobno ma świecić w nocy…
marchewkowa i kubełek
Re: Smoczkowy dylemat
Ja mam nuka z uchwytem:) Sa od 0-6, 6-18 lub >18. Kupiony w Tesco za 9 zł. Poszukaj!
Re: Smoczkowy dylemat
Z doswiadczenia wlasnego, a raczej dwojki moich dzieci, wiem, ze jak dziecko raz przyzwyczai sie do 1 rodzaju smoka, zadna sila nie przekona go do innego.
I tak jak dziewczyny pisaly, są Nuki z uchwytem – lateksowe kosztuja 5 zl.
Re: Smoczkowy dylemat
ja uzywam od zawsze smoczki z canpol babies ale powiem Ci ze dostalam w prezencie od jakiejs kolezanki smoczka z nuka lezy w szufladzie i teraz zobaczylam ze ma uchwyt:)wiec chyba sa tez takie z uchwytem:)
Re: Smoczkowy dylemat
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi:-D
Rzeczywiście są smoczki NUK z uchwytem, znalazłam takie w sklepie.
Ze smoczków na razie nie będę rezygnować – mała nie jest od nich uzależniona a często nam pomagają, np. kiedy jest bardzo zmęczona a nie może zasnąć.
Osobiście uważam, że smoczek to genialny wynalazek.
Pozdrawiam wszystkich:-)
kaprikorn
i Weronika
Re: Smoczkowy dylemat
Lepiej przejdź się jescze raz do sklepu. Firma nuk ma smoczki i z uchwytem i bez i anatomiczne i inne kształty, silikonowe i kauczukowe. Nie widze powodu żeby przyzwyczjać ja do innego kształtu smoczka. Ksztłt anatomiczny z uchwytem ma w zasadzie kazda firma.
Oliwka13.09.2005
Re: Smoczkowy dylemat
Tak, wiem, że podobno ma świecić. Mamy takie same, nasze nie świecą;-)
kaprikorn
i Weronika
Re: Smoczkowy dylemat
Jak Twoje dziecko lubi nuka, to poszukaj takiego z uchwytem – (są, jak pisały dzieczyny), albo jakiejkolwiek innej firmy, byle też anatomiczny. Każde dziecko ma inaczej. Moje dzieci, jak już się nauczyły ssać smoka (bo początkowo nie umiały), to miały dokładnie odwrotnie – wszystkie smoczki im pasowały oprócz anatomicznych.
Kra+Wiktorek(2.5r)+Marcelek(11m)
Re: Smoczkowy dylemat
po co chcesz ja naklaniac do zmiany smoka, przeciez NUK tez ma smoczki z koleczkami na ktorych mozna zapiac lancuszek
Ola i Mikołaj (24.02.2005 )
Re: Smoczkowy dylemat
Ja tez uwazam smoczki za genialny wynalazek (oczywiscie, pod warunkiem, ze sie go odstawia max. do roku i nie wsadza dziecku przes caly dzien do buzi 🙂
Wychodze z zalozenia, ze od kciuka gorzej odzwyczaic, a smoczka mozna zawsze wyrzucic.
Pozdrawiam
Gosia i Olivia (26.06.05)
Re: Smoczkowy dylemat
Oczywiście, zgadzam się z tym, że nie powinno się dziecku podawać smoczka kiedy tylko zapłacze – musiałam tego oduczyć mojego męża. Ufff, ciężko było;-P Trzeba się zastanowić czego dziecko potrzebuje a smoczek służy tylko do uspokajania w wyjątkowych sytuacjach. A co do kciuka… moja córeczka chętnie zamienia smoka na pięść – nie umie jeszcze ssać jednego palca;-)
kaprikorn
i Weronika
Znasz odpowiedź na pytanie: Smoczkowy dylemat