ZNOWU…
zawsze gdy długo nie piore na 90st i odpale ten program, to wali mi taką stęchlizną z bębna, że jak uchylę drzwi do lazienki, to pół mieszkania mi zalatuje:(
wstawiłam pranie z octem…
nie wiem co jeszcze, nie pamiętam jak sobie poradziłam ostatnio, bo wątku nie mogę znaleźć…
filtr czysty jest.
help
21 odpowiedzi na pytanie: SMRÓD Z PRALKI
Ja chyba przez 5 lat nigdy na 90 nie prałam, hmmm
Mi nie wali, ale mam manię po praniu zostawiania pralki szeroko otwartej, pojemnik na proszek i płyn wyjęty by były przeciągi;) za to przeraża mnie widok tego tam w środku jest jak wyjmę ten pojemnik, nie ma jak umyć tych zakamarków, a tam czarno
błąd
wnętrze żyje już swoim własnym życiem 😉
Boszzzz po coś to napisała już słysze jak mi tam pełza może jak mam zwiększone parowanie to siedzi tam tylko małe stadko ale coś pierzecie w tej temperaturze, czy po prostu odpalacie program, jakiś detergent do tego?
przynajmniej raz na 2-3 tyg. piore białe ręczniki i ścierki kuchenne;
Ręczniki wszelkiej maści ładuję na 60, ciekawe jak na prawie wrzątek zareagują moje bakterie w oczyszczalni
ja myje szczoteczka do zębów, czasem gąbką do naczyń… Nie ma rewelacji, ale czyściej
Bruni ja moge to polecić, u mnie pomogło
ja niczego nie piorę w takich temp.
ale ostatnio kąpaliśmy psa i użyliśmy ręczników plażowych, żeby się nie zabił na płytkach, no i te reczniki wstawiłam na 90.
ostatni raz ze 3 lata temu prałam na 90st. i reakcja pralki taka sama – smród zgnilizny, stęchlizny…
pranie z octem teraz pomogło.
ps. ocet też ma właściwości odkażające bakteriobójcze…
odpal pralkę na 90st i powiedz mi czy też Ci będzie z niej tak brzydko dawać…
dzięki:)
Brunka do tego prania z octem możesz jeszcze sodę dorzucić 🙂
no chyba tak robiłam ostatnio, ale potem czytałam, żeby tego nie robić, bo woda + ocet + soda to mieszkanka wybuchowa!
Odpalę na pewno, dzięki Ewce mam niezłą wizualizację tylko nie dzisiaj, bo daliśmy świeże bakterie.
odpaliłam jeszcze jedno pranie z jednym ręcznikiem na 90st.
dodałam 1/2 butelki octu i korek bielinki ace…
nie śmierdzi.
Warto też sprawdzić filtr, czy się nie zapchał, być może stamtąd śmierdzi
to czyszczę regularnie.czysto 🙂
U mnie cieżko ten filtr sprawdzic.
Wpadły monety, zrobił się zator, śmierdziało na początku, a potem źle płukalo.
myślisz że taka niewielka (w porównaniu do całej objętości oczyszczalni) ilość gorącej wody może mieć wpływ na bakterie
ja jakoś o nich nigdy nie pomyślałam
też tak 1-2 razy w miesiącu wstawiam na 90 stopni ręczniki, ścierki i pieluchy tetrowe i wszystko ok.
A pojemnik na płyn u mnie się ściąga do mycia, jest taki jakby zatrzask który trzeba podważyć i można swobodnie dojść do wnętrza ustrojstwa żeby wyczyścić.
Wiesz co, no nie wiem, ale myślę o tej wesołej ekipie i staram się o nie dbać, tojlety też zasypuję ostrym środkiem przed nową dostawą bakterii.
Brunka - przerobiłam program 90stC – i piknie jest, nic nie waniajet
ja w końcu po wielu próbach niezakończonych sukcesem, bo ciągle coś wyniuchalam…
za radą koleżanki wlałam domestos/harpic i puściłam pełne długie pranie na 60st.
Przestało cuchnąć.
Powiedzcie mi dziewczyny, jak wstawiacie takie pranie z octem? Tzn coś w tej pralce musi być czy można po prostu wlać butelkę octu do bębna i włączyć? Bo mam ten sam problem śmierdzącej pralki 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: SMRÓD Z PRALKI