Dziś o 4 rano mój szanowny Małżonek wybył za granice naszego “kochanego, opływającego w dobrobyt” kraju, żeby zarobić parę groszy na utrzymanie rodziny… Jest mi cholernie ciężko i smutno… To niby tylko 3 miesiące, a jednak tęsknota wielka! Olo dziś był wielce zdziwiony rano, że nie ma taty w łóżku ;-( Na szczęście dziecina dużo nie rozumie i lepiej to przeżyje. Wkurza mnie to, że w tym dupiastym kraju tak jest, że tysiące ludzi wyjeżdża na zarobek, mężowie opuszczają żony, dzieci, jakby nie można było godnie zarobić i mieszkać we własnym kraju!!! Porąbane to wszystko… A ja siedzę i ryczę…
15 odpowiedzi na pytanie: Smutno…
Re: Smutno…
Na pewno dasz sobie radę, mimo że Ci będzie smutno…
… Niestety kobiety “są do tego stworzone”…
Moj mąż też parę razy wyjeżdzał na miesiąc, dwa. Czas szybko leci i Twój mąż zaraz będzie z powrotem w domciu…
Pozdrawiam
ewka i Weronika 06.10.02
Re: Smutno…
Eh, ja już trzeci raz Męża puszczam na taki zarobek… Najgorszy to chyba będzie ten pierwszy tydzień, potem “jakoś” zleci. Na szczęście mieszkamy z moimi rodzicami, więc nie będę sama jak palec, choć cały dzień nikogo nie ma w domu…
serdecznie!
[Zobacz stronę]
Re: Smutno…
Gdybym została sama też bym siedziała i płakała. Rozumiem i łączę sie z Tobą w bólu, złości… na nasz wspaniały kraj. My też musimy żyć na kredyt, bo mój wykształcony mąż nie może znaleźć pracy, a ja zarabiam co raz mniej!!!!!! I też mnie krew zalewa!!!!!!
Trzymaj się dzielnie. Rzeczywiście 3 miesiące jakoś zlecą. Może możesz liczyć na wsparcie mamy, teściowej???
Re: Smutno…
Oj faktycznie smutno. Ech o kraju nic nie wspomne bo szkoda gadac.
Trzymajcie sie
Asia,Jeremi
i fasolcia 5.11
Re: Smutno…
Mieszkamy z moimi rodzicami i jest spoko. Choć prawie cały dzień ich nie ma. Ale za to w niedziele bede mogla pospac dluzej 🙂 Teście też ok.
[Zobacz stronę]
Re: Smutno…
No właśnie… porąbane i to zdrowo…
mój mąż nie musi wyjeżdżać… jakimś cudem ma stałą pracę…
Tylko że nigdy nie wiadomo co nas czeka…
w tym tygodniu pracuje od 18.00 do 6.00 nie muszę chyba pisać, że przez cały dzień odsypia, więc teoretycznie jest z nami, a praktycznie… szkoda gadać…
następna sprawa… urlop miał dostać dopiero we wrześniu, wczoraj przychodzi, że na 90% ma od poniedziałku… nic nie można zaplanować…
Miałam pocieszać… a sama się skarżę…
nic fajnego taka rozłąka, ale co zrobić?… Zapełniaj sobie czas jak możesz… odwiedź koleżanki ze szkoły… na to nigdy nie ma się czasu… a masz się KIM pochwalić 😉
Trzymam kciuki, żeby szybko Ci te 3 miesiące przeleciały!!!
pozdrawiam,
grażyna,
mamaŚlicznejMarysi-26.6.2003
Re: Smutno…
Popieram! Mnie tez szlag trafia. Wprawdzie (jak na razie) prace mamy na Uczelni, ale zarabiamy takie “kokosy”, ze az szkoda slow! Jak tu sie dziwic, ze ludzie wyjezdzaja za granice zeby cos zarobic, skoro wyksztalcony czlowiek we wlasnym kraju musi sie zastanawiac nad kadym niemal wydatkiem.
Re: Smutno…
Rozumiem i tez mnie wkurza taka polityka w naszym kraju. Jakos Ci zleci ten czas. Moze masz jakas inna rodzne blisko – to pomaga. Trzymaj sie dzielnie i usciskaj Synka!
Re: Smutno…
trzymaj sie…..czas szybko zleci….. A pote mbedzie juz tylko dobrze jak maż wróci i zarobi na w miare normalne życie…..
i sa telefonu….internet…..gg itp….. no i my do pocieszania 🙂
Re: Smutno…
Cieszę się, że możesz liczyć na rodzinkę. Będzie Ci łatwiej przetrwać
Re: Smutno…
Czasem trzeba się poskarżyć, żeby trochę ulżyło. A a propos koleżanek to dzięki za przypomnienie! Obiecałam kupmeli ze średniej że ją z córką zaproszę i natloku spraw związanych z tym nieszczęsnym wyjazdem zapomniałam!
Dzięki, pozdrawiamy!
[Zobacz stronę]
Re: Smutno…
Rodzinkę mam, mieszkam z rodzicami 🙂 Już mi lepiej po drzemce z małym 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Smutno…
Szkoda, że tam gdzie jedzie internet będzie raz w tygodniu. Ale dobre i to! A forum na pocieszenie jest najlepsze 😉 Teraz mam czas, żeby się poudzielać i topić tu smutki…
!
[Zobacz stronę]
Re: Smutno…
Mój Tato tak ciągle wyjeżdżał za granicę….było nam lepiej, ale za to jakos smutno….
Re: Smutno…
Agnieszko- oby te trzy miesiące jak najszybciej minęły!!!!!!!
A o naszym dupiastym kraju wolę się nie wypowiadać, bo szkoda słów……..
Znasz odpowiedź na pytanie: Smutno…