DZIŚ MAM STRASZNEGO DOŁA. STRACIŁAM JUŻ DWIE CIĄŻE. O PIERWSZĄ DZIDZIE STARALIŚMY SIĘ 1,5 ROKU, A O DRUGĄ PÓŁ ROKU.
PRZEŚLADUJĄ MNIE NA ULICY SAME BRZUSIE I WÓZKI. CHCE MI SIĘ PŁAKAĆ, KAŻDA MIESIĄCZKA TO KATORGA.
PROSZE NAPISZCIE ŻE BĘDZIE DOBRZE, POTRZEBUJE POCIESZENIA!!!!!!!! POZDRAWIAM I MAM NADZIEJĘ ŻE JUTRO ODZYSKAM WIARĘ
SYLWIA
9 odpowiedzi na pytanie: smutno mi
nie smutaj sie;)
Sylwia, bedzie dobrze… zobaczysz, ze bedzie. Mialas robione badania? Moze da sie cos wyjasnic dzieki nim. Byc moze jest to cos niezbyt powaznego i po wyleczeniu nastepna ciaza zakonczy sie sukcesem? Napisz cos wiecej.
Pozdrowionka
Kinga
Buziaczki 🙂
Kinguska
Re: nie smutaj sie;)
DZIEKUJE CI KINGUSIU ZA SŁOWA POCIESZENIA, TO BARDZO POMAGA. MIAŁAM ROBIONE BADANIA, JESTEM PO LAPARO KTÓRA
WŁAŚCIWIE NIC NIE WYKAZAŁA, TEST PCT TEŻ POZYTYWNY, WYNIKI MĘŻA REWELACYJNE DOKTOREK POWIEDZIAŁ ŻE MOŻNA
ZAMROZIĆ GO W CIEKŁYM AZOCIE. NIE WIADOMO CO JEST NIE TAK. OSTATNIO DOKTOREK POWIEDZIAŁ ŻE JA CHYBA SAMA
WŁASNYM STRACHEM WYWOŁUJE TE PORONIENIA. WIADOMO PSYCHA JEST NAJWAŻNIEJSZ,A Z NIĄ OSTATNIO U MNIE TROCHE
KIEPSKO. DOBRZE ŻE MÓJ MĄŻ JEST TAKIM OPTYMISTĄ. POZDRAWIAM SYLWIIA
Re: nie smutaj sie;)
Jesli badania nic nie wykazaly to moze mialas takiego cholernego pecha:(. Nie martw sie nastepnym razem sie uda. Pewnie bedzie to juz niedlugo. Pierwszym razem czkaliscie 1.5 roku, drugim juz tylko 6 miesiecy wiec moze tym razem bedzie jeszcze szybciej? A wtedy bralabym progesteronik, duzo lezakowania i dzidzia bedziej jak ta lala. Staraj sie tylko dobrze odzywiac, duzo witamin i….. do dziela:)
Buzka
Kinga
Buziaczki 🙂
Kinguska
Re: nie smutaj sie;)
DZIEKUJE CI JESZCZE RAZ. MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ UDA POZDRAWIAM I CAŁUJE SYLWIA
Re: nie smutaj sie;)
. MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ UDA POZDRAWIAM I CAŁUJE SYLWIA
Re: smutno mi
Głowa do góry!!!!!! Będzie dobrze.Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty.W czerwcu poroniłam drugi raz.(z zajściem tez mieliśmy problemy!!!!!) Dziś mam 3 dc i też mam doła no bo znowu nici z ciąży. Czy robisz jakies badania? ja sie zastanawiam, ale chyba jeszcze raz zaryzykujemy (o ile sie uda) bez badań. Moje dzidzie nie miały tętna, obumarły około 8 tygodnia. Musimy wierzyć, że bedzie dobrze i że w końcu poczujemy pod sercem nasze maleństwa.Życze Ci tego z całego serca. Trzymaj się. Pozdrawiam
Kochana Sylwuniu!
Ja też straciłam 2 ciąze po pierwszym razie załamałam się totalnie na dodatek ze szpitala wyszłam 22.12 tuz przed wigilią i wszystko mnie dołowało. W tym roku drugą dzidzię straciłam 20.07 i też było mi cięzko, ale moiże dzięki temu że jest lato, były wakacje było mi lżej bo tłumaczyłam sobie że jak by moje dziecko miało się chore męczyc na tym świecie to może i lepiej że włąśnie tak się stało.
Sylwinko kochana jeśli jest Ci b. ciężko to idź do psychologa – to pomoaga -ja byłam.
A pozatym postaraj się zrelaksować, porób wszystkie mozliwe badania i spróbuj jeszcze raz – JA TAK BĘDE ROBIĆ!
Zobaczysz jeszcze będziemy najlepszymi mamami pod słoncem!!!
Trzeba w to wierzyć!! Ja wierzę! choc minęłó tak mało czasu od mojego poronienia to wierzę, że będzie dobrze
Jestem z Tobą i mam nadzieję, że się pozbierasz, wiem co przeszłaś i wiem co czujesz bo czułam to samo!
Całuję gorąco
Marzenka
Jeszcze jedno dla Sylwii
Wiesz mam koleżankę, która w listopadzie bedzie rodzić jest 6 lat po ślubie i nie mogła zajść w ciąże, miała robione wszystkie mozliwe badania, aż w końcu i in vitro i też nie zaszła a teraz niewiadomo czemu i jak ( no jak to wiadomo) jest fajoskim grubaskiem – może faktycznie nasza psychika jest byt zablokowana za dużo myślimy o tym i później są takie problemy?
Marzenka
Re: smutno mi
DZIEWCZYNY JESTEŚCIE WSPANIAŁE. DZIĘKUJE WAM Z CAŁEGO SERDUCH. TO FORUM RATUJ MOJĄ PSYCHE
CAŁUJE I GORĄCO POZDRAWIAM SYLWIA
Znasz odpowiedź na pytanie: smutno mi