Drogie koleżanki wiem, słyszałam że solarium w ciąży ma na nas zły wpływ. Ale nie znam szczegółów dlaczego jakie mogą być skutki 10 minut w tygodniu.
Jeszcze nikomu nie mówię o ciąży wie tylko mąż ale każdy bliski czy dalszy znajomi zwracają uwagę na bladość mojej twarzy cały rok chodziłam na solarium ale z umiarkowaną częstotliwością nigdy na frytkę raz w tygodniu byle by nie być bladą.
Na twarzy i tak kiepsko wyglądam wiecznie na zmęczoną życiem ta opalenizna by mnie podratowała.
Mimo to bardzo się boję a co wy na to, odpuścić sobie te głupie pomysły?
24 odpowiedzi na pytanie: Solarium w ciąży ?
Re: Solarium w ciąży?
odpuscic sobie
i zastosowac samoopalacz jak to taki problem.
ILONA,KUBEK +lipcowa Julcia
Re: Solarium w ciąży?
Nie ma badań dotyczących solarium podczas ciąży.Więc nie wiadomo czy w 100% jest to bezpieczne. Podczas wizyty w solarium dochodzi do duzego i intensywnego przegrzania organizmu-a to grozi omdleniem. Więc pewnie lepiej już wybrac sie na prawdziwe słonko. Bo promienie słoneczne nie przenikają przez skóre i nie docierają do maleństwa. Też trzeba jednak bardzo uważać na zbyt intensywne opalanie-możliwość odowdnienia. No i istnieje ryzyko że wyskoczą podczas opalania-czy to na solarium czy na slonku-przebarwienia skory. To sie zdarza ciężarnym-ale to nie reguła.Ja wychodzę z założenia ze wszystko jest dla ludzi ale z umiarem 🙂 Pewnie sama sie wybiore na łączkę 🙂
Pozdrawiam,
Dominika
Re: Solarium w ciąży?
Hi hi hi…ja ostatnio próbowałam… Ale kaszana…Jeszcze mi się w życiu nie udało posmarować tak żeby było równo 😀 Wyglądałam jak krówka łaciata :-))) Dlatego ambitnie idę na ogródek albo łączkę posiedzieć pod drzewem. Przez liście też sie czlowiek opala. Nie na machoń ale mi akurat chodzi o lekko zdrowszą karnację.Właśnie skończyłam sesję i wyglądam nieciekawie…A dodatkowo z natury jestem blada jak papier 😀
Pozdrawiam,
Dominika
Re: Solarium w ciąży?
ja tez zdecydowanie odradzam to solarium sa fajne samoopalacze ktore da sie rowno rozprowadzic potem mozna poprawic mocniejszym, wszystkie moje kolezanki i kuzynki bedac w cazy mialy zakaz od lekarzy chodzenia na solarium, przeciez mozna sie przemeczyc bez opalenizny jesli to az taka meczarnia.
Re: Solarium w ciąży?
w czasie ciąży w organizmie kobiety zachodzą zmiany hormonalne, powodujące u większość kobiet po opalaniu (zarówno na słońcu jak i na solarium) przebarwienia. nie wiem ile badań na to przeprowadzono, ale skoro to dla ludzi to możesz się opalać. może akurat nie będziesz miała problemów.
przebarwienia po ciąży bardzo ciężko schodzą, nawet te nie od opalania (np linia od pępka).
marchewkowa i kubełek
Re: Solarium w ciąży?
Widzę że zdania są podzielone. Ja to myślałam że konsekwencje są duzo bardziej inwazyjne.
Mam dobry samoopalacz już go używałam ale zbliża się lato buzia ciemna a co z resztą ciała. Zimą samoopalacz jest ok a nie latem.
A z tym osłabnięciem to ja prędzej słabnę na słońcu. Nie pamiętam kiedy naturalnie się smażyłam. Bardzo źle się czuję jak mam skwierczeć na słońcu dlatego zawsze wolałam solarium szybko i skutecznie.
Dzięki za opinie
Re: Solarium w ciąży?
Można zmieszać taki samoopalacz pół na pół z balsamem do ciała, wtedy rozsmaruje się równo i opalenizna nie będzie nienaturalna.
Asia, Julia 08.08.2002 i…
Re: Solarium w ciąży?
Po przegrzaniu organizmu w solarium możesz dostać krwotoku i w efekcie spowodać zagrożenie i Twoje i dziecka… Może to Cię przekona?
Poza tym teraz jest piękna pogoda, słoneczko, wystarczy przejść się na długi spacer, by zdobyć piękną opaleniznę. Ja sporo czasu spędzam na plaży, ale pod parasolem i mimo, że siedzę w cieniu, to jestem opalona, bo przecież promienie przenikają nawet przez parasol, chmury, czy drzewa…
Ja też lubiłam pójść od czasu do czasu na solarium, choć wiadomo, że zbyt mocna opalenizna wygląda po prostu śmiesznie i jest niemodna. No ale w ciąży bym nie zaryzykowała…
Możesz sobie jeszcze przeczytać ten artykuł artykuł [Zobacz stronę]. Amg.gda.pl/~korozan/modules.php?name=News&file=article&sid=18.
Asia, Julia 08.08.2002 i…
Re: Solarium w ciąży?
Kobieta w ciąży powinna dobrze przemyśleć swoje “sesje” w solarium. O krwotokach i omdleniach nie słyszałam. Napewno to się zdarza, ale podejrzewam, że takie rzeczy dzieją się, kiedy kobieta przesadza z opalaniem.Wyleguje się całe dnie na słońcu bądź chodzi co drugi dzień na solarium. Fakt, solarium u kobiet w ciąży powoduje przebarwienia skórne, gdyż skóra jest wrażliwsza. Nadmierne wystawianie się również na działanie promieni UV może spowodować w późniejszym czasie niedobór kwasu foliowego.
Myślę jednak, że raz w tygodniu, 7-10 min., na słabych lampach nie zaszkodzi,a może poprawić i samopoczucie i koloryt skóry:). Sama wahałam się,czy iść, czy jednak zrezygnować i myślę, że jeżeli kobieta zna umiar, nic nie stoi na przeszkodzie.
Pozdrawiam. Monika.
Re: Solarium w ciąży?
Piękna pogoda i słońce służą tym co nie pracują ja całe dnie siedzę w biurze i na promienie słoneczne patrzę tylko przez okno. Poza tym jestem przeciwnikiem opalenizny zwanej frytką tak spalone dziewczyny wręcz wyglądają ohydnie.
Ale bladych jak papier też nie znoszę.
Re: Solarium w ciąży?
Nie rozumiem Cię, przyznaję – jesteś w ciąży, a najważniejszą dla Ciebie kwestią jest kolor skóry…. Kilka dziewczyn wyżej napisało Ci już wprost, że opalanie na solarium (jak i na słońcu) grozi przegrzaniem organizmu, a w konsekwencji poronieniem – a Ty wciąż się upierasz. Bardziej przejmujesz się komentarzami osób mówiących Ci o Twojej bladości niż małym człowiekiem, którego nosisz w brzuchu – dla mnie to szokujące. Skoro tak się tym przejmujesz, to może czas powiedzieć WSZYSTKIM : “jestem w ciąży, nie mogę się opalać”.
Końcówka mojej ciąży przypadła na lato, też nie chciałam być blada, więc używałam samoopalacza-na tyle skutecznie, że aż ginekolog pytał się mnie, czy wiem o konsekwencjach opalania 😉 dopiero info o tym,że używam samoopalacza go uspokajało.
Życzę zdrowej ciąży i wygranej rozsądku nad…hm… Nierozsądkiem.
Re: Solarium w ciąży?
Piękna pogoda i słońce służą również tym, którzy pracują, choćby w weekendy. Sama wiem coś o tym, pracuję od 8 do 16, po 17 jestem w domu, a jestem opalona.
Moje sugestie to tylko propozycje, przecież nie bronię Ci iść na solarium, jak tak bardzo masz na to ochotę.
Asia, Julia 08.08.2002 i…
Re: Solarium w ciąży?
Uzależnienie od solarium?
Asia, Julia 08.08.2002 i…
Re: Solarium w ciąży?
no, resztę ciała też można samoopalaczem posmarować
dlaczego?
Re: Solarium w ciąży?
Ja bym nie zaryzykowała. Przeciez nawet kąpiel w wannie w gorącej wodzie nie jest wskazana bo można spowodować krwotok itp a cp dopiero solarium.
Iwona, Sebuś 3l i córeczka 34 tc
Re: Solarium w ciąży?
Ja bym sobie odpuściła
Nie zaryzykuję.
Macie rację nie ma co ryzykować. Podjęłam ten temat dlatego że na prawdę kiepsko wyglądam każdy domyśla się jakiś chorób a ja sama zawsze lubiłam ładnie wyglądać i myślałam że trochę opalenizny mi w tym pomoże.
Ale de facto stwierdziłam że trudno wytrzymam bo moja fasoleczka w tej chwili jest dla mnie najważniejsza.
Dzięki wam wszystkim za rady za pozytywne i negatywne.
Wszystkie wzięłam pod uwagę.
Re: Solarium w ciąży?
Ja przed ciaza czesto chodzilam. Nawet jak bylam w 3 tygodniu ciazy to poszlam do solarium ale nie widzialam ze jestem w ciazy!Od tego czasu dalam sobie spokuj!!Jestem blada na buzi ale trudno sa wyzsze cele. Poza tym po solarium skora robi sie bardziej sucha i mniej elastyczna i wieksze ryzyko na rozstepy.Kup sobie jakis puder w kulkach ja takigo uzywam (oriflame brazujacy] i musni pedzlem buzie bedzie zdrowo wygladala. Pomysl o dzidzi bo ona jest teraz najwazniejsza:]
Paula i Ktos[ 22 pazdziernik 2006] ;]
Re: Nie zaryzykuję.
No to ja jeszcze dorzuce swoje trzy grosze. Solarium, wystawianie sie na słońce, rozgrzewanie brzucha w wannie może spowodować odklejenie się łożyska. Piszę to ponieważ to słowo jeszcze nie padło, a jest to baaardzo niebezpieczne. We wczesnej ciązy może dojść do odklejenia kosmówki a w późniejszej łożyska.
Pozdrawiam i dajcie sobie spokój z tymi solariam. Całe życie macie czas na solaria i opalania, jak w jedno lato będziecie miały cienie pod oczami i bladą skóre, nie skończy sie przecie od tego świat….
To samo z farbowaniem włosów farbami śmierdzącymi z kilometra amoniakiem. Jak sie przez jakiś czas będzie miało odrosty to świat sie też nie skończy.
Kobieta i tak w ciązy pięknieje od samej ciąży, nie potrzebuje zabiegów- cudów. Bo stan błogosławiony powoduje, ze kobieta się zmienia, pięknieje, aż promienieje. I wszyscy to zauważają wokół…. wszyscy moje drogie panie.
Re: Nie zaryzykuję.
no pewnie,że świat się nie skończy, tyle tylko,że wg mojej wiedzy farbowanie włosów nie jest szkodliwe w ciąży. Co najwyżej nalezy unikać wspomnianych śmierdzących farb, bo zwyczajnie powodują mdłości
Zgadzam się :))
Znasz odpowiedź na pytanie: Solarium w ciąży ?