Powiedzcie mi proszę czy to normalne, ze trzyletnie dziecko bardzo długo śpi po południu?
Ania budzi się ok 7.30-8.00 potem ok 14-15 jest bardzo senna, więc się kładzie i śpi do 18-19, budzi się i ok 21-22 znów śpi do rana. Dziś pochodziła chwilę i po 10 stwierdziła, ze jest śpiąca, położyła się i śpi, tak sie jeszcze nie zdarzało. W ciągu dnia bawi się normalnie, biega, rozrabia, ale jak padnie to koniec. Badania krwi robiliśmy kilka miesięcy temu, były w porządku. Martwię się…
24 odpowiedzi na pytanie: śpi
Ula już w ogóle nie śpi, więc mogłąbym powiedzieć, że ci zazdroszczę, ale faktycznie nie znam 3-latka, który spałby 4 godz. A czy to zdarza się okazjonalnie czy taki stan trwa od dłuższego czasu? Nie bardzo wiem co ci poradzić. Mam nadzieję, że dziewczyny coś pomogą. A może przejdź jeszcze do innego lekarza?
Sprawdziłabym cukier.
I morfologię, tak na wszelki wypadek.
Mogło coś się zmienić.
sasiadki synek tak mial!Duzo spal, teraz ma 6 latek i nadal w dzien spi ok. 3 godzin
Natomiast Hubert nie spi w wdzien juz od trzecich urodzin
sprawdzilabym cukier i moze tarczyce
a poza tym jakies jeszcze niepokojace objawy?
moze taka jej spiaca uroda? odrabia zmiane czasu?
jesli sie martwisz, pewnie najlepiej pojsc do lekarza…
moja trzylatka spi ostatnimi czasy od 21 do 9 – czasami 10 rano w dzien od ok 13.30 do 16 i idzie spac o 21. Tak ma od kilku dni. Uwazam ze to całkiem normalne, zarówno to ze ma okresy ze nie spi w dzien wogóle i bardzo dlugo siedzi wieczorem i rano sie zrywa jak ranny ptaszek. Ja bym poczekała. I nie ma sie czym steresowac no chyba ze masz ochote. 😀
nie mam najmniejszej ochoty 🙂
Właśnie też tak jest, że nieraz śpi godzinami i rano późno wstaje a kiedy indziej ma okresy, kiedy jak taran idzie i nie da się przewrócić do spania. Miałam jednak wrażenie, ze ten okres senności trwa dość długo, ale fakt faktem w międzyczasie cały długi łikend przeganiała bez odpoczynku od 7 do 21 i może teraz odsypia?
Wielkie dzięki dziewczyny, poczekam moment i gdyby nie było poprawy to zrobimy badania 🙂
A długo to trwa? Bo mój Maluch też sobie lubi pospać po południu 😀 Ale zrobiło Mu się tak na wiosnę. Więc kojarzę to z przesileniem wiosennym. Poza tym znacznie więcej przebywamy na dworze. Bawi się więcej z dziećmi – po prostu jest zmęczony. Organizm potrzebuje wypocząć i już. Poczekaj jeszcze z badaniami tylko obserwuj uważnie Dziecię. Pokłóć i postawić w kolejce do lekarza jeszcze zdążysz. No chyba, że doszły jakieś inne objawy…
Filip ma 4 lata, popołudniowe drzemki zalicza codziennie, trwają 2-3 godziny
Jonek śpi w dzien od 2 do 3 godzin.
Zdarzaja mu sie dni kiedy nie ma ochoty na drzemke popołudniową.
Ale wówczas kłąde go wieczorem wcześniej.
Jednak badania na cukier i morfologie bym zrobiła skoro poczuła sie senna bez konkretnej przyczyny.
Moja Baśka od miesiąca ma tak samo. Wcześniej nie mogliśmy pozwolić jej na więcej snu w ciągu dnia niż 1,5 godziny, bo nam się potem w nocy budziła. Teraz śpi w nocy od 21szej do 7mej czasem 8mej i ponad 2 godziny w ciągu dnia.
Może i przesilenie, mam nadzieję. Ania do południa jest złożona z szaleństwa, idziemy jeszcze po brata do szkoły, jak wracamy to się pokłada, budzi się w okolicach wieczoryny i jak już sie ściemni to ona generalnie jest znowu gotowa do spania. Chciałam ją kłaść wcześniej, koło 12-13 ale nie ma szans, to tak jakbym nie przymierzając chciała spoziomować wieżę eiffla 😉
zobaczymy…
aha, apetyt też ma taki sobie
Jeśli tylko medycznie jest OK, to w ogóle bym się nie martwiła!!
Oczywiście, że to normalne, że trzyletnie dziecko śpi w dzień. Od kilku lat zrobiła się taka moda na niespanie w dzień dzieci. Mi się zdaje, że to z wygodnictwa rodziców, w dzień nie śpi, więc wieczorem szybko pada i ma się dziecko z głowy. Z najróżniejszych rozmów to wywnioskowałam – takie podejście miały zwłaszcza matki z przedszkola u mojego syna: “odbieram ją/go ok. 16.30 i ok. 20 najpóźniej już śpi, no i wtedy mam czas dla siebie”. Dobre – mamusia na 3 godz. dziennie! No i podobnie mamy, które oddały dzieci niańkom – wraca z pracy, niańka do domu, a za parę godz. dziecko do wyrka i ma taka z głowy.
Dodam, że w “tamtych” czasach dzieci tak spały, np. ja czy mój brat w przedszkolu, teraz jest presja na przedszkolanki, że już w pierwszych grupach się nie kładzie dzieci po obiedzie. Dla mnie to chore, dla dziecka sen jest po prostu zbawienny i niezbędny!!!
Pozdrawiam – nic się nie martw!!
To ja chyba jestem taka “dobra mamusia” bo uwielbiam jak moje dzieci o 20 sa w łóżkach i wreszcie mam czas dla siebie 😉
Ja też uważam, że 20 to pora do spania dla dzieci w wieku przedszkolnym! Niezależnie ile czasu ma rodzic z dzieckiem, ile ma niech tyle przeznaczy, ale zasady muszą być, a rodzic też ma prawo do odpoczynku wieczorem. (tak odpoczynek – pozmywać gary, poprasować itd.)
Ale chętnie kładłabym dziecko do spania w dzień jeśli tylko by się dało. Moja córka w wieku 2 lat zaprzestała dziennych drzemek bo uśpienie ją w dzień trwało godzinę a spała niecałą godzinę, ona nie była tak senna jak niektóre dzieci! Więc nie zmuszałam jej i plan dnia się przestawił nieco, ale dziecko nie wyglądało na przemęczone.
Uważam, że jak 3 latek ma potrzebę snu po południu to ok, jak najbardziej. Może dziwiłoby mnie spanie po 4 godziny (dziwi mnie to nawet u niemowląt, bo ja takich nie miałam.. – może okazjonalnie), ale jeśli poza tym jest wesoła i o 21 ma znowu chęć spania to nie robiłabym problemu. Jednak z drugiej strony nie możecie wyjść na dwór popołudniami, bo dziecko śpi! Nie przeszkadzają jej prace domowe (jak odkurzanie), albo goście na przykład? Niesamowite.
Zapraszam dziewczyny do mnie 🙂
Moje dziecko położone spać o 20 budzi sie o 4-5 rano,
W dzień nie spi.
Chętnie ją oddam na jakiś czas na nauki jak ma zasypiać o 20 i spać do przyzwoitej porannej godziny.
Ozłocę.
😉
nie moge sie zgodzic
mnie od zawsze i na zawsze wtlukiwano w glowe, ze najbardziej wartosciowy jest sen przed polnoca, niewazne czy dla doroslego, czy dla dziecka
moje chlopaki chodza spac o 20 i tak! jestem przeszczesliwa, ze mam chwile dla siebie
adach przestal spac za dnia, kiedy mial poltora roku i wcale nie bylo mi to na reke, ale zmuszanie go nie mialo wiekszego sensu
alek tez zaczyna juz stopniowo skracac sobie dzienne drzemki
wydaje i sie, ze jednak dziecko samo wie lepiej, czy ma spac w ciagu dnia, czy nie
Jeśli to pytanie do mnie, to tak, nic jej nie przeszkadza jak śpi
a na polko wychodzimy do południa i jak sie obudzi ok 18 a brat już odrobi lekcje to jeszcze wieczorem na godzinkę albo dłużej
Daga28 – to macie dobrze poukładany dzień i nie martw się spaniem córki 🙂
(a swoją drogą to w tym roku ja powinnam mieć nick Daga28 bo tak mam na imię i tyle mam lat, a mój nick z liczbą 23 dawno się “przeterminował” 😉
a ja zawsze myslalam ze J23 to od janka klossa 😀
Dago_j23 🙂
mój tez się zdezaktualizował, teraz powinnam być Dagą32. Nie przemyślałam tego jak się tu logowałam “tylko na chwilę” 😉 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: śpi