Kochane mamy!
Co jest grane? Jeszcze nie tak dawno chwaliłam się wszem i wobec, że moje dzieciątko takie kochane, bo prześpi 8 godzin bez przerwy. I co? Wykrakałam! Moje dziecko nadal jest kochane, ale niestety przestało kompletnie ragować na noc.
W dzień utnie sobie solidne dwie drzemki, po c. N. 2 godziny, wieczorkiem idzie spać kulturalnie ok. 21, a po północy się zaczyna.
Pierwsza pobudka ok.1.00, (no czasem ok. 2.30), a potam jak w zegarku co godzinę. I ok. 5.00 – 5.30 dla mojego dziecka zaczyna się dzień. I co gorsza, jak się budzi, to zapłacze raz, a my już na nogach.
Niby godzina 5 to już rano, ale chciałoby się pospać choć do 6.00, bo wtedy i tak trzeba wstać do pracy.
Nie wiem, co poradzić? Mały pije na noc mleko z kleikiem, więc myślałam, że może chce mu się pić. Ale przed samym zaśnięciem popija herbatkę, potem w nocy też. Mleka nie chce, bo jest nim zapchany.
Jest taki kochany, ale czemu przestaje spać?
Może to zęby? Ma prawie pół roku i zęba ani jdnego, choć wszelkie znaki na niebie i ziemi zapowoadają jego wyrżnięcie już od dwóch miesięcy.
Może coś poradzicie???
Pozdrówka
Gonia + Słoneczko
7 odpowiedzi na pytanie: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
Może to i zęby bo pamietam że Zuzia też ładnie spała do czasu gdy zaczęły jej rosnąć ząbki. Budziła się tak samo jak Twoje Słoneczko. Pamiętam że tez już miałam dosyć i kiedyś poprostu o tej 5 nad ranem nie wstałam do niej tylko leżałam cichutko w łóżku. Niunia mnie wołała po swojemu, a jak to nie przyniosło efektu to zaczęła się bawić zabawkami w łóżeczku i tak pozwoliła mi podrzemać jeszcze parę minut, które z dnia na dzień wydłużały się. I dzisiaj jest tak nauczona, że jak ona wcześniej wstanie od nas, to nie budzi swoich kochanych rodziców tylko ogląda książeczki, bawi się i jak już się znudzi tym wszystkim, to daje znak byśmy wstali.
Powiem Ci w tajemnicy, że Zuzia ma 14 miesięcy ciągle się budzi po nocach przez ząbki, a ja ciągle chodzę niewyspana.
Pozdrawiam
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
Pewnie to i ząbki, tak straaaasznie na nie czekamy…..
No cóż, trzeba wiedzieć, że jest się rodzicem, no nie?
Buziaki dla waszych pociech
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
I trzeba przez to przejść inaczej się nie da 🙂
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
Moje cycowe usypiały po chwili zabawy i śniadaniu-cycaniu.
Ale może dałoby radę spróbować ograniczyć drzemki w dzień?
Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
chyba juz tak z malenstwami jest, mój Kacperek ma prawie sześć m-cy, do niedawna sypiał super czasami nawet do 10 rano, ale od kilku tygodni coś mu w nocy dokucza, śpi bardzo niespokojnie, kręci się, marudzi, kwęka. Ja też na początku zwalałam winę na ząbki, ale do tej pory ich nie ma!!! wię poprostu trzeba przeczekać
Pozdrawiam
Nina I Kacper
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
Moj Macius (9-mies) tez tak ma od kilku miesiecy i to wcale nie zabki, tylko taka jego natura. Chodzi spac o 20-21 i wstaje ok 5-6. W miedzyczasie budzi sie 3 razy na popitke z cycka czy butelki. Z tym, ze ja chodze do pracy na 8.00, wiec mi to na reke, nie musze nawet nastawiac budzika 🙂
Re: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)
To nie ząbki mój synek ma 10 miesięcy i osiem zębów (przy ząbkowaniu stosowałam czopki viburcol rewelacyjne) od urodzenia nie przesypia nocy od 7-go miesiąca tylko na sztucznym pokarmie od 22:00 do 6:00 tylko picie -woda a mimo to ostatnio w nocy mamy płacze zniewiadomego powodu, ja przypuszczam że to wina upałów a co za tym idzie jakieś koszmary które też takim maluszkom się zdarzają, ja staram się jakoś to znosić i z mężem na zmiane mamy dyżury (co drugą noc więc trochę się wyśpię)
Powodzenia
Znasz odpowiedź na pytanie: Śpi, nie śpi, śpi, nie śpi….. (nocne spanie)