Dziewczyny mozecie napisac w jaki sposob pielegnujecie przesuszona skore swoich alergicznych dzieci? Czy jest mozliwe zapanowanie nad tym typowymi srodkami dostepnymi bez recepty? Probowalam kosmetykow z serii Oilatum, Balneum i nic nie pomogły. Bylysmy u dermatologa ale trafilysmy na jakas idi…ke ktora nic nie pomogła. Czy sucha skora moze byc “z powietrza” czy to typowy objaw alergii? Corka ma 5 lat problemy z sucha skora od ok 2 i nie jestem w stanie powiazac tego z zadnym z alergenow pokarmowych bo wszystkie miala wprowadzone wczesniej, jej pediatra nie widzi potrzeby udania sie do alergologa i jestesmy w kropce 🙁
35 odpowiedzi na pytanie: Sposob na gładka skore
Ja okresowo miewam bardzo suchą skórę. Pęka i czasami wygląda jak tarka. Dzieje mi się tak szczególnie przy zaostrzeniach alergii, ale też zimą, kiedy akurat nie mam alergii. Dostałam od dermatologa zalecenie używania witaminy A. Biorę okresowo doustnie, ponieważ niezbyt dobrze reaguję na maść z tą vit. Do tego dieta bogata w witaminę A. Smaruję też skórę lipobazą ( to akurat zalecił mi alergolog już dawno temu, kiedy wysychała mi od leków skóra na twarzy). Ona jest bezzapachowa i ładnie natłuszcza i wygładza moją skórę. Kupuję ją w aptece bez recepty.
Aha, i jeszcze coś. Dermatolog powiedziała mi, że problemy z suchą skórą, które ja miałam mogą wystąpić z powodu alergii, z powodu podrażnienia mechanicznego lub chemicznego lub może mieć na to wpływ stres. U mnie połączyły się wszystkie te agresory i skutek był taki, że nabawiłam się egzemy. Straszna sprawa, bo skórę miałam tak popękaną, że nie mogłam się normalnie myć. Bolało mnie kiedy dotykałam wody.
Pomijam specjalistyczne leczenie egzemy, ale pomogła mi też maść Solcoseryl. Moja sucha skóra miała ogromną skłonność do pękania. Robiły mi się ranki nawet tam, gdzie skóra się nie zgina. I tam, gdzie jeszcze nie było egzemy Solcoseryl pomagał w szybszym gojeniu się skóry.
Ach i jeszcze coś. Przypomniałam sobie, że robiłam też sobie domowym sposobem maskę na dłonie. Płatki owsiane lub jęczmienne + siemię lniane ( mniej niż płatków) zagotować ( krótko) w wodzie. Proporcje i długość gotowania takie, żeby wyszła z tego lekko rozgotowana papka. Lekko przestudziłam i wsadziłam sobie w garnek ręce i masowałam tą papką ręce tak, jakbym je myła. Po pięciu minutach dłonie były jak u egipskiej księżniczki – cud malina – gładziuchne, jedwabiste. Oczywiście efekt zależy od stanu wyjściowego skóry. Ja robiłam to kilka razy.
My stosujemy najzwyklejszy alantan (pomaga). Zamiennie smaruję, bo nie można cięgle tego samego, lipobazę i a-dermę exomegę. Kąpię Karinkę też zamiennie w egzomedze i zwykłym płynie do kąpieli.
u nas zwykła parafina ciekła i do kąpieli i jak trzeba bezpośrednio na skórę
seria oilatum u nas nie pomagała
Poki co zaopatrzymy sie w masc z witamina A, alantan, lipobazę a zastanawiam sie nad ta parafina do kapieli czy aby napewno jest bezpieczna bo wlasnie o niej poczytalam rozne opinie, niby nie mozna jej zbyt czesto stosowac? Jak duzo tego wlewasz do wanny? i czy sama na nia “wpadlas” czy to zalecenie albo za zgoda jakiegos lekarza? Mam nadzieje ze te masci pomoga bo nie sa drogie no ale jak nie dadza zadnych satysfakcjonujacych rezultatow wyprobujemy i ta drozsza mozliwosc “exomegę” smarowidla i plyny do kapieli. Dzieki za pomoc.
Moja niespełna 5 letnia córka ma również problemy skórne od mniej więcej 1,5 roku życia. Miała kilka miesięcy gdy miała robione testy alergiczne z krwi. Wtedy pozytywnie wyszedł test na białko jaja kurzego. Unikałyśmy jajek, a skórę natłuszczałam czym się dało (najlepiej sprawdzały się apteczne maści robione ale po dłuższym czasie chyba skóra się uodporniła i trzeba było robić dłuższe przerwy w ich stosowaniu). Teraz gdy córeczka jest starsza nie znosi i ostro protestuje przed natłuszczaniem się, a skóra wciąż w złej kondycji. Dziś ponowiłam testy, z tym, że już tradycyjne – skórne. Wszystkie alergeny wyszły negatywnie, wziewne i pokarmowe przede wszystkim. Pytam alergologa skąd ta sucha skóra, miejscami przypominająca łuskę i jak z tym walczyć. Powiedział, że AZS nie zawsze ma podłoże alergiczne i dlatego testy wyszły negatywnie. Powiedział też, że taka już jest natura skóry mojego dziecka i nic nie zrobimy oprócz natłuszczania, córka nie chce bo jest za mała i nie zależy jej na estetycznym wyglądzie skóry ale jak mała urośnie to z pewnością jej się odmieni. Toteż ja postanowiłam nie ganiać za córką z maściami skoro jej to nie przeszkadza (nie narzeka, nie drapie) a i rezultatu większego po nich nie zaobserwowałam.
Mi pediatra powiedzial ze to od chlorowanej wody i zebym jej nie “moczyla” codziennie w wannie. Nie mocze tylko bierze prysznic a nadal jest sucha. Moja akurat chetnie poddaje sie wszelkim zabiegom wiec poki co pogonie troche za nia 😉
A czy u Twojej corki to nie jest łuszczyca? Tak mi sie skojarzyło skoro nie ma alergii a skora przypomina rybia łuske, swedzi ja ta skora? U mojej corki skora jest poprostu sucha i szorstka, zwlaszcza na kolanach bo tam az z krostkami ale nie swedzi i nie łuszczy sie.
wszystkich kosmetyków trzeba używać “z głową”, wszystko może zaszkodzić
parafiny leję do wanny troszkę (dwa naciśnięcia na butle ;))
i tak co drugi dzień
a jak jest bardzo wysuszony, to wacikiem przecieram tem miejsca
nie stosuje tego regularnie
a skad o niej wiem, trochę z forum, trochę z innych stron www, a na ostatniej wizycie pediatra mi poleciła gdy jej powiedziałam, ze oilatum na nie pomaga
Tak tez wlasnie zaczynam dzialac i na koniec maja znajoma ustaliła nam wizyte u poleconego alergologa w Katowicach do ktorego przyjedziemy az z Trojmiasta oczywiscie o ile nasz pediatra nie odmowi nam skierowania Dlatego tak daleko ze ta pani zajela sie konkretnie znajomym dzieckiem, ktore bez wiekszych powodow polozyla na trzy dni w klinice przebadala od stop do glow robiac badania z krwi, testy skorne, jakies prowokacje alergenami ktore sa mozliwe tylko w szpitalu bo dziecko musi byc pod stała obserwacja na wypadek silnej reakcji organizmu, przebadala w kierunku astmy itd wiec ja tez tak chce, trzy dni i przynajmniej cos bedzie wiadomo a unikniemy latania po roznych klinikach i czekania na nastepne wizyty zeby wykonac jakiekolwiek badanie.
Emolium krem mamy obecnie, tylko nie barierowy a jakis z mocznikiem i nic nie pomaga 🙁 ten barierowy rowniez wpisze na liste produktow do wyprobowania ale rowniez po tych tanszych bo w skutecznosc Emolium tez juz “nie wierze” 😉
u nas najlepiej się sprawdza SVR Topialise i Oilatum do kapieli.
Nie, to nie jest łuszczyca. Cała skóra jest wysuszona, szorstka a tylko miejscami jest na tyle mocno wysuszona, że wygląda jak łuski – są to takie malutkie obszary na ciele wielkości dużych krostek, mocno zaczerwienione, z tego robi sie strupek i z czasem samoistnie się goi. Takie coś robi jej się w okolicach nadgarstków i łydek. Nie drapie tego i mówi, że nie swędzi. Moja też bierze tylko szybkie prysznice, staram sie jej nie moczyć dłużej niż powinnam. Ale tak mi przyszło na myśl, że skoro to nie jest alergia wziewna ani pokarmowa to może kontaktowa? Spróbuję wrócić na chwilę do niemowlęcych proszków lub płynów i zobaczę czy to nie przyniesie rezultatów.
My przeszliśmy przez bardzo wiele różnych preparatów. Znaczna ich część była zbyt słaba by nam pomóc (np. seria Oilatum – dobra była tylko na samym początku, jak M. miał 4-5 m-cy), a niektóre wręcz nam szkodziły (Balneum, SVR Topilayse w emulsji do ciała i kremie). Drogą eksperymentów nasz optymalny zestaw ustaliliśmy na:
do kąpieli: ciekła parafina (jak był mniejszy), żel do mycia ciała SVR Topialyse (obecnie)
do smarowania: parafina ciekła, Bepanthen, Nanobase (na większe, miejscowe przesuszenia) oraz lżejsza – Exomega Adermy na większość ciała.
Pomysły można podsuwać różne, ale i tak każdy musi znaleźć to, co akurat na niego podziała.
Ja polecam
Na moją Zosię akurat działa, balsam ma super konsystencję, żel się mocno pieni, więc nie trzeba dużo używać. Minusem niestety jest cena…
Mojemu synkowi pomaga krem Atopra, do kupienia w aptece, bez recepty.
a moge wiedziec co to za cudowny alergolog?? jeździałam z marcinem do katowic do pani alergolog ale w sumie nic nam nie pomogła…szukam własnie jakiegos dobrego specjalisty bo skóra marcina jest w opłakanym stanie a wszystko co dotychczas “jako-tako” pomagalo w ogóle przestało działac…. dziecko wygląda jakby miało trąd a ja kupuje kolejne mazidła i kase wywalam…
mozesz zdradzic dane owej pani doktor (jak nie chcesz na forum to napisz na priv),do katowic mam 10 minut….
Napisze ci na priv co to dokladnie za klinika i nazwisko tej lekarki jak tylko kolezanke “dorwe” bo ostatnio jest “poza zasiegiem”
ok.dzieki. Nie musisz się spieszyc -chwilowo mamy “na tapecie ” zapalenie ucha wiec dermatolog odchodzi na dalszy plan…
tez tak myslalam do czasu,
az kupilam SVR – i ja i Maja mamy uczulenie od tego. piękąca pokrzywka – nic przyjemnego ;(
Mi pani w aptece polecala jakis cudowny srodek za 90 zl- nie pamietam nazwy ale bylam nie ugieta, kupilam anatol i parafine- zaplacilam 7 zl. Ta sama pani mi doradzila ze skoro chce takich metod probowac to ze poleca dostepny w sklepach zielarskich olejek z wiesiołka (12zl) no i od kilku dni stosujemy alantan na kolana i przedramiona bo tam ma jakies krostki i jest najbardziej przesuszona, w soboty parafina do kapieli w inne dni wiesiołek do kapieli lub jak bierze szybki prysznic to ja nim smaruje i powiem wam ze nie jest zupelnie gladka ale poprawa jest spora- zobaczymy co bedzie dalej 🙂
@topic Ty się nie zastanawiaj nad tym jaką potrzebę widzi pediatra tylko co Ty sądzisz. Masz dziecko na codzień. Żądaj skierowania kierowana wahaniami i intuicją! Lepiej dmuchać na zimne.
🙂
U mojego też było wcześniej okropne pogorszenie po produktach SVR Topilayse. Nie mogliśmy nic z tej serii stosować. Dopiero teraz przechodzi żel do mycia, reszta nie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Sposob na gładka skore