Cześć dziewczyny,
Mam drobny kłopot, jestem w 11 tygodniu ciązy, w moich normalnych ubraniach mi ciasno, szczególnie w spodniach robi się roraz bardziej nie do zniesienia, koszule mi się rozchodzą na biuście, chciałam sobie kupić ciuszki na początek ciąży, ale się nie udało. Na razie we wszystkich, które mierzyłam pływam ( a nie jestem drobniutka, raczej normalna, wysoka). Zaczyna mnie to coraz bardziej wkurzać, nie jestem w stanie nosić jednych spodni, o numer za dużych, które jedna ze mnie spadają, wiszą mi wszędzie oprócz brzuszka, który powolutku rośnie. Macie jakiś pomysł? Kiedy sylwetka zmienia się na tyle, że da się coś kupić? A może widziałyście w sklepach ubrania na zaczynającą się zmieniać figurę? BYłam w H&M, wybór spory, ale jakies duże to wszystko:)
13 odpowiedzi na pytanie: sposób na ubrania?? ja nie mam
Jest sposób 😉
Ogrodniczki! Nie sa moze zbyt eleganckie, ale kupując modne, w dobrym sklepie, bedziesz miała przyjemność z ich noszenia i… będzie Ci wygodnie. W pasie mozna je regulowac, są chyba 3 opcje, czyli 3 guziki, tak sprytnie mozna poszerzac i zwężać. A na brzuszek tez regulujesz przy klamrze i mozesz je nosic do samego porodu. Tylko musisz kupić troche większe niz teraz, o numer lub 2. Moja siostra kupiła w Wranglerze, zabuliła, ale miała wygodę przez całą ciążę.
Pozdrawiam!
Re: Jest sposób 😉
ja od trzeciego miesiąca chodzę w spodniach ciążowych było mi w nich najwygodniej.Z tyłu jest gumka zapiełam ją na ostatni guzik i co jakiś czas poluzowuję
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
A ja kupilam na allegro spodnie ciazowe firmy 9 fashion, sa to bojowki na takiej bardzo szerokiej gumie i bardzo fajnie sie je nosi. Polecam tez bluzeczki ciazowe tej samej firmy jesli sie nie myle, tez fajnie sie w nich chodzi. Co prawda to moje osobiste odczucia, ale ja tez w nic sie nie miescilam na poczatku ciazy, zwlaszcza ze brzuch mam wielgasny :))
brzuszkowo i wiosennie :))
Monika, Adaś i
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
To kwestia doboru odpowiedniego kroju spodni. Ja pierwsze kupiłam chyba w 10 tyg., brzuszek powoli się zaokrąglał. Z przodu mają wyższy stan, a z tyłu jest regulowana gumka, którą sobie odpowiednio ustawiasz. Fakt, że na początku była cała ściągnięta, ale za to nic mnie w brzuch nie cisnęło. poza tym myślę, że lepiej wcześniej kupić sobie spodnie i chodzić kilka miesięcy, niż kupować pod koniec i właściwie nie zdążyć ich ponosić.
poza tym super są też takie spodnie z doszytym elastycznym jakby “golfem”, który możesz sobie wywinąć. Bo takie spodnie można także po ciąży nosić. Ja mam takie dresowe, ale są i jeansy. Myślę, że coś takiego by na Ciebie pasowało.
A bluzek nie kupuję typowo ciążowych, tylko poprostu większe. Może póki co pożyczysz np. od mamy.
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
O, może takich poszukam, dobra myśl, dziękuję. Od Mamy to nie bardzo, moja mama jest szczupła, w zasadzie wszystko nosimy wymiennie:) Jej znajomi mówią, że ma fajne ciuchy, u mnie w pracy, że ja, a to wszystko jest to samo. Swoją drogą polecam, szczególnie wyjściowe płaszcze itp.
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
cześć,
chodzi mi o spodnie z 9fashion. Czy Twoje bojówki są dobrze uszyte, tzn czy nogawki się nie przekręcają??
Bo ja mam chyba pecha, w bojówkach przekręcają sie nogawki, a w innych spodnich tej firmy jest jeszcze gorzej.
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
Jest jeszcze inny sposób na początek ciąży, ja kupiłam w sklepie ciążowym takie gumki i wkładki materiałowe w trzech rozmiarach i kolorach, które dopina się do swoich spodni nieciążowych:) Na początek super pomysł bo problem jest właściwie głównie z pasem. Jak znajdę gdzieś w necie to podam link…
Ania 4.11.03 i majowy Adaś
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
Hej!
To mnie sie chyba udalo bo sa uszyte wrecz idealnie, nawet na dlugosc sie zgadzaja 🙂
Monika, Adaś i
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
jestem w 10 tygodniu ciąży i od tygodnia noszę ogrodniczki dżinsowe. Są bardzo wygodne, teraz, póki nie widać brzuszka zapinam je na najbliższe guziki, na wierzch kładę sweter i wygląda to całkiem dobrze- a najważniejsze- nie ciśnie w brzuszek i maleństwo ma czym oddychać. Polecam, naprawdę
Zośka
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
Spróbuj z biodrówkami, ja już musiałam się zaopatrzyć, bo nie dopinałam się w żadnych starych spodniach. Bluzki – może takie z luźnym dołem. Tak czy siak, musisz jednak wziąść pod uwagę, że i biust zapewne ci jeszcze urośnie, a więc i na górze muszą być one luźniejsze, albo dość rozciągliwe.
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
Ja w spodniach kangurkowych wyglądam nie najlepiej. Muszą poczekać na trochę większy brzuszek, ale polecam biodrówki dla ciężarnych. Ja kupiłam takie przez internet w Happymum (138zł z przesyłką) i jestem z nich zadowolona. Żałuję, że wcześniej takich nie miałam, a na pewno dobre by były od pierwszych tygodni. Moja siostra, która nie jest w ciąży też wygląda w nich super, a więc przydadzą się i po urodzeniu. Pozdrawiam.
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
hej! Jeśli chodzi o ogrodniczki to fajna sprawa (zwłaszcza teraz na wiosnę) ale jak sie często chodzi siusiu to mnie to denerwowało to odpiannie tych szelek, wiec przestałam je nosić po domu. Kupiłam jeansy z gumką i przesówanymi guzikami i noszę je całą ciążę. Są super. Do pracy przestałam chodzić od 3 miesiaca ze względu na mdłości, więc po domu chodziłam w bluzach mojego męża, zresztą to była zima, wiec jakoś przeleciało. Przez 9 miesięcy praktycznie miałam kilka ubrań w których chodziłam po domu i jeden top wiązany z tyłu ” w gości”. Hihihihihi. Ale jak tylko urodzę i troszkę schudnę wybieram się na wiosenne, a raczej letnie zakupy bo widzę co dzieje się w sklepach….i te kolory… A na mnie nic nie pasuje.:(
Pozdrawiam!
Marta + Daria 22.04.2005
Re: sposób na ubrania?? ja nie mam
Ja zainwestowałam w spodnie-bojówki z przedłużanym pasem. Sa po prostu rewelacyjne. Zalety: fajny materiał, nie trzeba ich długo rozbierać, nie cisną w brzuszku i co najważniejsze jak podniosę pas do końca to przykrywa mi nerki i jest mi ciepło. Szkoda tylko, że są drogie, ale niestety w odzieży ciążowej nie ma wyprzedaży. Czuję się w nich wspaniale – kolor mają jasny (piaskowy), więc trochę wiosennie. Szerokie nogawki dodają mi swobody ruchów. Naprawdę bomba. O ogrodniczkach też myślałam, ale stwierdziłam, że kupię sobie z materiału latem, teraz nie było dla mnie rozmiaru (jakieś takie wielkie wszystkie były). Reszta ubrań (góra) to wykorzystuję to co miałam- mój ubiór “na cebulkę” by szybko zdjąć, ale zawsze by było ciepło. Jedyne co musiałam zrobić to zainwestować w bieliznę: większy biustonosz i majteczki. Wiem, że to muszę kupować cześciej bo moje wymiary będą większe ale trudno.
Z reguły jestem chudzinką, ale najbardziej przeszkadzało mi to, że dotychczasowe ubrania (dół) krępowały moje ruchy i cisnęły mnie strasznie.
pozdrawiam
Jola (14tc)
Znasz odpowiedź na pytanie: sposób na ubrania?? ja nie mam