Dziewczyny poradźcie, bo już mi nerwy puszczają…
Otóż w sąsiednim bliźniaku mieszkają sąsiedzi, co uwielbiają słuchać głośnej muzyki. Nigdy bym się po nich tego nie spodziewała, bo są po 40-stce. Córkę mają około 18 lat, ale uczy się za granicą, i mają synka – tak z 11 lat. No i właśnie ten synalek to największy problem, codziennie robi sobie maraton z głośnej muzyki metalowej. Kiedyś jeszcze było to rzadko, ale ostatnio to codzienność. Jak zwróciłam uwagę matce, to stwierdziła że jej syn uczy się w szkole muzycznej i musi swoje zainteresowania rozwijać (nie wiem o co jej chodziło). Poprosiłam, żeby to robiło ciszej, a ona nawet nie przejęła się i stwierdziła że on tego nie robi w czasie ciszy nocnej. Zaznaczę, że ona często nawet jest z nim wtedy w domu.
A ja mam malucha w domu i nawet nie mogę sobie tego hałasu złagodzić własną muzyką, by małej nie przestraszyć. Czy interwencje w Straży Miejskiej pomogą? Czy zechcą przyjechać i pomóc młodej matce?
Jeszcze jest mała szansa na rozmowę z ojcem, ale on bywa tylko na niektóre weekendy bo pracuje za granicą. Ale jak mi odpowie tak jak matka, to się chyba załamię.
Widzę, że popadłam jak śliwka w kompot. Za płotem sąsiedzi co nie lubią liści sprzątać, a za ścianą jakieś hałaśliwe dupki. To już nawet jak w bloku mieszkałam, to ludzie byli bardziej wyrozumiali i nie robili nikomu na złość.
Renia & 
19 odpowiedzi na pytanie: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
dobrze ze to jakis metal/rock, brit popu czy innego dicho(a juz boze uchowaj od polskiego hopsiupa) to bym nie zdzierzyl na pewno… a tak to przynajmniej muze masz fajna…
*pokaz cycki, albo znikaj*
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
chyba od razu na policję, nam straż miejska w sprawie głośnej muzyki powiedziała, że nie mają takich praw, działają tylko na “zewnątrz”
Przemek (3 lata) i Milucha (20m)
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Na policji można spróbowac, ale jakoś w nich nie wierze… Szkoda, że do mamuni nie dociera, byłoby najłatwiej.
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Policja może by i co zdziałała, gdyby “młody” słuchał swojej szarpaniny w nocy, a tak…?
Ciesz się, że gra w dzień, my mamy sąsiada co w nocy słucha “żółty jesienny liść” i inne tego typu “przeboje”. Facet miał już sprawę w sądzie, zapłacił 300 zł kary i dalej gra… Policja przyjeżdża, upomina i odjeżdża.
Kinga
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
w dzien tez chyba jest jakas dopuszczalna granica co do ilosci decybeli…
mama majowego synka ’05
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
jest,niestety za wysoka…
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
to ja ci napisze jakich ja mam sasiadow.otoz za sciana mieszka mloda dzieczyna chora na leki i nerwice-zaczyna krzyczec,tupac,skakac,rzucac czym popadnie od 20 do 24,potem robi to samo o 3 rano i przed 6 rano.ostatnio chyba siedzi juz od 2 miesiecy na zwolnieniu lekarskim i tak zachowuje sie w dzien i w nocy,strasznie krzyczy,piszczy, zmienia glosy….jednym slowem kongo z nia!!!i ona tak juz ponad pol roku!!!!i sie niby leczy?!ale jest coraz gorzej. A jak klnie-to szok!!!!pode mna i obok drugiej strony mieszkaja 2 patologiczne rodziny ci pode mna pobili mala 6 miesieczna coreczke,o tym pisalam kiedys,a ci obok maja 3 synow z historia kryminalistyczna.wprowadzilismy sie do naszego mieszkania 3 lata temu i mila ro byc spokojna klatka a jest to co jest.pytalam policjanta co moge zrobic odnosnie chorej sasiadki a on, ze praktycznie nic,bo ona sie leczy,a ci obok i pod spodem sa spokojni bo maja kuratora i co jakis czas przychodzi dzielnicowy na wywiad.rozmyslamy nad wyprowadzeniem sie,bo ciezko sie zyje w takich warunkach-niestety.moze ty tez przejdz sie do dzielnicowego i popros o pomoc.ja ciebie rozumiem bo sama mam male dziecko i jak sasiadka tak krzyczy to lidia wystraszona wstaje na bacznosc a juz w nocy mamy pobudke co chwile-nie pomogly moje prosby,rozmowy z jej mezem,on sam zalamuje rece,jak ona tak szaleje to wale kapciem w sciane i wtedy troche sie ucisza.moze znajdzie sie tu jakas osoba,ktora tez mi cos doradzi podpowie?pozdrawiam
paulina szymon lidia
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
No to współczuję ci bardzo.
Ja to przynajmniej muszę tego słuchać w dzień. Ale i tak jest ciężko, szczególnie teraz gdy większość dnia jestem w domu z małą a ten załącza muzę akurat gdy zaczynam ją karmić i chciałabym się przy tym jak najbardziej wyciszyć.
Mieszkam tu od 3 lat, ale już zaczynam się zastanawiać czy to był dobry pomysł. Ale tyle kasy i serca (przede wszystkim) włożyliśmy w to mieszkanko, że szkoda byłoby się wyprowadzać. A sąsiedzi są coraz gorsi. Wyłazi z nich wszystko co najgorsze i nawet nie próbują się zmienić, gdy grzecznie poproszę o to poproszę.
W chwili obecnej gdybym nie miała mieszkania, to nie kupowałabym na własność. Już wolałabym wynajmować, bo zawsze w razie co można się przeprowadzić bez większych zobowiązań. Bo przy kupnie to niestety nie wie się do końca z kim się będzie mieszkać po sąsiedzku, tym bardziej jak sąsiedzi mogą się w każdej chwili zmienić na gorszych.
Renia &
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Jak widać, nie dla każdego
Kinga
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Popros matke jeszcze raz o to samo, wytłumacz, ze macie małe dziecko. Jak bedzie gadać cos tam, że musi słuchac to powiedz jej, że już dawno wymyslili taki sprzet jak słuchawki, i może sobie załozyc je na uszy i puszczac muzyke tak głośno przez nie jak chce.
Mozesz jeszcze zgłosic sprawe do dzielnicowego, jak sie nic nie zmieni. Przyjdzie do nich na rozmowę, jak nie poskutkuje to oddacie sprawę do sądu grodzkiego i wlepia im mandacik.
Ja bym jeszcze któregos piatku czy w sobote urzadziła sobie w domku głosna imprezke z muzyka na maxa, ze znajomymi itd…. niech zobaczy jak to słychać skoro jej sie wydaje, że to nic takiego.
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Niech twój mąz pójdzie i mu przetnie kable od prądu przy skrzynce, moze to zadziała 🙂
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Tez bym porozmawiała z dzielnicowym w tej sprawie, moze powinna przebywac w zamknietym ośrodku a nie w domu. Napisz tez pismo do spółdzielni mieszkaniowej, ze sie boicie, że ona tak krzyczy, ze jest niebezpieczna itd…oni tez powinni ze swojej sptrony cos zrobić.
Ja w ten sposób ( i sasiedzi z klatki ) wyprowadzilismy jedna panią z mieszkania. Teraz mieszka tam super rodzinka z dzieckiem, nasi znajomi 🙂
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Mój tesć jak go sasiedzi wkurzali to puszczał na cały regulator wierzę w domu o 7 rano i na 8 godzin wychodził do pracy. Po 2 takich “nauczkach” był juz spokój na całego 🙂
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
na straż miejską bym nieliczyłą bo poza ciszą nocną to robione a sobie z ludzi, z którymi przez ścianę mieszkasz wrogów zrobisz….
pogadaj jeszcze rza z tą mamą by choć odrobinę ciszej dzieciak sluchał, a jak to niepomoże to bym na maxa włączyłą jakąś totalnie różną muyzykę np. operę i wyszłą z domu… i jescze głośniki ustawiłą w kierunku ściany z tamtą babką.
spróbuj jesze raz pogadać a jak powie że nieściszy to spytaj czy w grudniu i styczniu gdy jej syn będzie się uczył do egazminu masz na maxa puszczać muzykę pd 6 rano do 22 tak że nei będzie wstanie się przygotować i niezda na te 25 punktó^w tylko na 15.. (ja mam dziecko w szkole muzycznej i wiem jak potrzebna jest cisza przed egazminem, a zagadaj z tymi punktami bo w szkołąch muzycznych dzieciaki są oceniane poza stopniem punktami i 15 punktów to taka 3+)…
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
To jest myśl !!! Co prawda przecianć kabli nie trzeba, wystarczy wykręcić korek w piwnicy. Dzisiaj małż do piwnicy wędruje, nie ma co
Kinga
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
Ale jak przetniecie kabel to będzie miał z tym wiecej roboty i pewnie bez elektryka sie nie obejdzie a korej pójdzie wkręci i bedzie dalej puszczał.
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
w ciagu dnia nie licz na straż miejską w takiej sprawie…mam koleżanke ktora od urodzenia córeczki miała straszne problemy z jej snem.dziecko po prostu nie spało wcale a jak juz zasneło to budziła je przelatująca mucha. Nad nimi mieszkała rodzinka bardzo hałasliwa -chłopczyk 6 letni ciagle odbijał jakies piłeczki na panelowej podłodze i grał w piłke nożną a tata z kumplami oglądali wieczorami mecze na cały regulator gromko kibicując tupiąc i pijąc piwo….
dzwoniła niejednokrotnie i przed 22 -gą nie było mowy o żadnej interwencji…. Na nic tłumaczenia że małe dziecko że nie może spac itp…..takie prawo mamy i nic sie na to nie poradzi….
u nas w kamienicy mieszka 18 latek z mamuśką i on robi jazde…..jest perkusistą i ma w domu cały ten sprzet i jak zacznie napier*ać to uszy więdną…całe szczęście u nas nie słychać ale sąsiadkla mieszkająca tuż pod nimi z nerwów wychodzi ze skóry…matka upominana mówi że co ona ma zrobić jak on to lubi…wychodzi do pracy a synus jazda i wali w te bębny….
m&m15.01.04
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
…to samo mialam zaproponowac
Re: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów
ja mam problem z upeirdliwym sasiadem….ktory ma 7 lat!!!..mamy wspolny taras..tzn przedzielony niskim murkiem, i tylko jak sie u nas cos poruszy, sasiad juz jest…
naprawde nie mam pomyslu jak sie go pozbyc, poza tym jest bardzo absorbujacy, jakies nieskoordynowane ruchy, caly czas chce byc w centrum uwagi..i zeby bylo smiesznie..wypraszam go setki razy, i nie reaguje, rodzice tez maja to w du…i wogole mam wrazenie ze sa obrazeni, a maly i tak u nas siedzi non stop:((((wrrr
dobry sadsiadz to chyba jak wygrana…
claudia
Znasz odpowiedź na pytanie: Sposoby na hałaśliwych sąsiadów