sposoby na nadgorliwą teściową

błagam poradźcie mi i podzielcie się swoimi sposobami jesli takowe macie na teściową która nie daje spokoju tzn. wtrąca się kontroluje, narzuca, krytykuje, wciska co popadnie nie licząc się z moim zdaniem, sama chce decydować o moim dziecku i cały czas powtarz że wie lepiej a popełnia tyle samo błedów co każda jedna matka jednym słowem uważa się za wszechwiedzącą iciężko się obraża że nie robimy tak jak ona by chciał kiedy co kolwiek jej mówimy zawsze stawia kropkę nad i np. ale lepiej będzie jak zrobimy tak myśli że wszystkie nasze decyzje które podejmujemy z mężem muszą być wspólnie z nią przeanalizowane bo ona ma duże doświadczenie jak to kiedyś podkreśliła może poprostu pomyliła role ona traktuje mnie jak bym był ciotką nie matka dziecka daje mi pozwolenie np. możesz tak zrobić tak jak by myślała że jest matką nie babcią do tego stopnia wizyty u niej przyprawiaja mnie o mdłości że nie mogę spać w nocy i budzę si z bulem brzucha kiedy wiem że mnie jutro odwiedzi lub kiedy my jedziemy do nie i mam świadomośc czego muszę wysłuchiwac przy każdej wizycie

33 odpowiedzi na pytanie: sposoby na nadgorliwą teściową

  1. Re: sposoby na nadgorliwą teściową

    wg mnie to maz powinien cos powiedziec, jakos zareagowac. niech sprobuje pogadac ze swoja mama, niech wytlumaczy ze ty jestes matka, i wszystko robisz najlepiej jak umiesz…

    ania z małą olivią (13.02.2004)

    • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

      Co robić z teściową – unkiać kontaktu, jeśli szkodzi.
      Witaj. Ja podobnie kiepsko reaguję na moją teściową, choć na początku znajomości z mężem myślałam, że to łagodna, miła kobieta. Teraz okazuje się, że jest apodyktyczna, jeśli mówię coś co jest nie po linii jej myślenia zmienia temat, albo ignoruje, udaje że nie słyszy. Mam też kłopot, bo mój mąż twierdzi, że mamusia jest ok, a ja przesadzam. Choć w tej kwestii trochę zmienił zdanie, bo sam na własne oczy zobaczył kilka obrazków. Teściową mam na codzień, przynajmniej pół dnia. Problem w tym, że gdyby nie ona nie mogłabym pracować (w domu) i tak naprawdę muszę jeszcze przez jakiś czas korzystać z jej pomocy (opiekunka się “nie zwróci”). Mój problem z teściową polega na tym, że za bardzo traktuje mój dom jak swój (choć mąż nie jest w tej kwestii tak wrażliwy, twierdzi, że skoro to jego mieszkanie to jej też), wszystko chce wiedzieć, bywa, że gdy mąż wraca pierwsza opowiada mu jak minął nam dzień, poza tym czasami obawiam się że zamęczy mi dziecko swoim nieustannym gadaniem do Małej, zabawą z nią itp. Gdy nie ma teściowej jest dużo spokojniej. Często też postępuje z Lenka w sposób, który uważam za niewłaściwy (nota bene jest emerytowana przedszkolanką, co jednak nie ma tu żadnego znaczenia). Jedyny, choć w praktyce bardzo trudny sposób, to jasno i uprzejmie mówić, że wiesz jak postępować ze swoim dzieckiem, że dajesz sobie radę, że dziękujesz za dobre rady. Jest jeszcze jedno, może najzdrowsze rozwiązanie, jeśli kobieta jest wyjątkowo natarczywa – unikać kontaktu z trucizną.

      • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

        Współczuję ja również nie przepadam za swoja teściową. Mozna powiedziec ze stosunki mamy poprawne, ale jest pewien dystans i rezerwa. A jest tak od czasu kiedy moi teściowie zaprosili mnie z córeczką na tygodniowy wyjazd wakacyjny do swojego domku letniskowego. Niechętnie ale ze względu na dziecko zgodziłam się. Wyjazd zbiegł sie z kłopotami rodzinnymi, przechodziliśmy kryzys małżeński z moim mężem. I podczas tego wyjazdu moja tesciowa podobnie jak twoja ingereowała w kwestie wychowania dziecka, nie mówiąc juz że ma fioła na punkcie dokarmiania mojej Zuzi a mała jest z grupy niejadków. Miała do mnie pretensje że musi gotować jakieś rzeczy chociaż zawsze pomagałam jej zmywając bądż obierając np warzywa. Mało tego w pokoju w którym spałysmy nie podobało jej sie ze kilka rzeczy z ubranek Zuzi na przebranie zostawilam na wierzchu i je schowała. Podsumowując dużo rzeczy było nie po jej myśli i w końcu doszło do spięcia między nami. Powiem tak nikt nigdy mnie tak nie potraktował wypomniała mi że nie zawsze mam porządek w domu, że mój mąż ciężko pracuje a ja na wychowawczym i że nic nie robię, że do niej nie dzwonię tylko jak czegos potrzebuję. Mało tego zaczęła się wtrącać do naszych małżeńskich kłopotów. Mnie również poniosło i powiedziałam jej że się wtrąca i najchętniej bym juz stąd wyjechała i jeszcze parę rzeczy. To było jedno z gorszych doświadczeń w moim życiu. Nastepnego dnia przeprosiłam ją i ona mnie ale pozostała już rysa na naszych stosunkach. O całym zdarzeniu opowiedziałam mężowi, byłam rozżalona ale nie oczekiwałam od niego żeby rozmawiał ze swoją mamą. Wydawało mi się że tak bedzie lepiej a ja po prostu nie musze się kontaktować z tesciowa. I tak jest do tej pory Michał dzwoni, Michał ma prośby albo kontaktuje sie z rodzicami. Powiedzialam mu wprost że nie chcę ani jemu utrudniać kontaktów z mamą ani Zuzi utrudniac z babcią. Spotykamy się w swięta, na imieninach itp. ale ja na szczęście ślubu z nia nie brałam. Aha i jeszcze sie czegoś nauczyłam nie należy mowić rodzicom o soich kłopotach małżeńskich. Pierwsza i główna zasada. Pozdrawiam i życzę aby w twoich stosunkach z tesciowa nie musiało iskrzyć. Buziaki.

        doria

        • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

          Ja niestety nic nie poradze bo teściową mam taką że do rany przyłóż!Moja młodsza siostra niestety boryka sie z takimi samymi problemami jak Ty,dość długo jej mąż tego nie zauważał i twierdził że moja siostra przesadza.Doszło do tego że moja siostra chciała się wyprowadzić od teściów,bo dalsze mieszkanie z nimi mogło doprowadzić nie tylko do kryzysu ale i do tragedii.Kiedy pakowała rzeczy mąż oświadczył,że i on ma dość mamusi i żeby moja siostra zabrała go ze sobą. Teraz mieszkają osobno -przynajmniej przez jakiś czas i może sytuacja jakoś się załagodzi…..A Tobie życzę jak najmniej trucizny…. Musicie oboje z mężęm porozmawiać z teściową,bo taka rozmowa może wiele zmienić….tylko spokój może Cię uratować. Pozdrawiam

          • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

            moim sposobem był.. rozwód hihihi :))

            Kaśka z Natusią

            • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

              Ja mialam bole glowy przed i po wizytach. To TY jestes matka i zona a nie ona i sprobuj jej to wyraznie dac do zrozumienia. Nie boj sie jej. Najwyzej sie obrazi jak cos zrobisz nie po jej mysli.A w porownaniu z tym jak Ty przezywasz cala sytuacje to chyba mniejsze zlo.Jesli bedziesz jej ustepowac to bedzie tylko gorzej.Daj sobie czas zeby powolutku zmieniac stosunki miedzy Wami. Moja tesciowa np zawsze kiedy sie spotykalysmy zabierala mi Ju i podczas wizyt dostawalam ja tylko do karmienia albo zmiany pieluszki. Stopniowo zaczelam to ograniczac i teraz nie wyrywa mi dziecka tylko dostaje ja kiedy ja tego chce. Przestalismy tez z mezem ja informowac o niektorych naszych decyzjach aby uniknac komentarzy i jest lepiej. Pamietaj ze musisz byc stanowcza i ze nie wszystko sie od razu zmieni tylko stopniowo i nie przejmuj sie jej uczuciami skoro ona nie bierze pod uwage tego jak TY sie czujesz.
              POWODZENIA

              Magduska i Julka(16.03.04)

              • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                Ja olałam swoją “teściową” na całej linii. Za często nie przychodziła i niewiele się interesuje małą ale gdy już była to tylko Dzień Dobry i totalna ignorancja. I jak na razie mogę spać spokojnie. Na szczęście nie jest ani moją żoną a ni matka. Toż to obca kobieta. I dobrze wie, że mam swoje zdanie i tyle.

                Julia i Laura

                • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                  Pisałaś chyba o mojej teściowej….!!!!!!!!!

                  • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                    one wszystkie juz takie są, teściowe i wszystkie babcie, nasze mamy też. Fakt- teściowa bardziej drazni niż własna mama. u mnie to jeszcze mąż stoi po stronie swojej mamy, no moze nie tyle po jej stronie co nie zwraca jej uwagi bo nie chce jej urazić i mi zaleca to samo. jak już coś burknę to potem jest obrażony, że ją krzywdzę.
                    co zrobić tak było jest i będzie.

                    Kati, Arti i Igor

                    • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                      J a ograniczyłam kontakty do minimum i staram się puszczać jej ” mądrości” mimo uszu.JAk mnie mocno wkurzy to niestety wyładowuję się na mężu żeby nie na niej. Ale jak pewnego dnia nie wytrzymam to będzie biedna. Wszystko musi być tak jak ona chce, bo inaczej się obraża, jest najmądrzejsza bo wychowała pięcioro dzieci (a to że tylko dwóch jest normalnych to szczegół) Mateuszowi kręcą się włoski po wujku ( którego nie znoszę) a nie po mamie itd. mogła bym pisać i pisać na moje szczęscie Przemka rteż wkurza. Nie daj się !!!!

                      Ania i Mati (5.03.03)

                      • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                        Dzięki za słowa otuchy z pewnością wezmę pod uwagę wasze porady jak widać poglądy na temat teściowych to temat co do którego jesteśmy wszystkie zgodne nie dam się !!!!! tylko czekałam na takie ciepłe słówka i potwierdzenie moich przypuszczeń teściowa to trucizna, ale czasem się przydaje.

                        • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                          Moja się nie przydaje (uff) a poza tym wolę moją mamę. Pozdrowionka i głowa do góry

                          Julia i Laura (15.09.2003)

                          • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                            Nie wszystkie, nie wszystkie…
                            Moja teściowa co prawda mieszka dalej, ale mamy jasno wyznaczone granice…

                            • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                              ja nie na temat -przesliczna ta Twoja coreczka!!!

                              Dana&Gabi 23.09.03

                              • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                Bardzo nam milo
                                🙂 dziekujemy

                                Magduska i Julka(16.03.04)

                                • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                  Przyłączam się do “klubu” udręczonych. Poczytałam i jest mi lepiej

                                  GOHA i Dareczek 17 m-cy (02.04.03)

                                  • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                    Moja teściowa nie odbiega od normy więc niczego nowego nie napiszę, ale rzeczą która mnie naprawdę przeraża jest to że za 20 lat to my będziemy tymi okropnymi teściowymi którym synowe będą ograniczać spotkania z wnukami i będą nas unikać jak ognia i nie ma co się łudzić że my to na pewno będziemy te lepsze.

                                    Hasza Tysia 10lat Łukaś (29.03.03

                                    • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                      Witaj:)
                                      Mam podobne problemy z teściowa a jeszcze gorsze.Wszystko idzie do załatwienia jęzeli to jest mądra osoba powinniście szczerze porozmawiac z nią na czym rzecz stoi. Co prawda nie mam bajbuska ale tez nie chciałabym żeby się wtrącała.Jedynie co to możesz powiedziec jej prosto w oczy co o tym sadzisz moim zdaniem jest to jedyny sposób na rozwiązanie takich spraw.Ja nie mam wiele szczęścia jestem ze swoim 6 lat i nie odzywam się z tesciową 4 lata z przerwami.Raz jest dobrze a za drugim razem okropnie dochodzi nawet do wyzwisk a wszystko to dzieki jej córce która buntuje ją.I co ja mam zrobić??Nie odzywam sie do niej bo ona twierdzi że nie jestem odpowiednia dla jego syna i nie jestem “bogata”. To śmieszne ale to nie ona z nami będzie zyła ja wybrałam jej syna a nie ją!!!przemyśl to.

                                      • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                        Postawić się. Jedyna rada. I to nie raz i nie dwa, a do skutku z uporem maniaka przy każdej okazji. W pewnym momencie kobitka załapie. Innej rady nie ma.
                                        Życzę powodzenia.

                                        Ania i Szymek 21.07.04

                                        • Re: sposoby na nadgorliwą teściową

                                          Witaj
                                          Moja teściowa to złota kobieta…..do czasu…..
                                          Wszystko było ok przez kilka lat, zaje…..ta babka…. aż tu nagle kryzys i mąż się wyprowadza do mamusi ( porażka) a ona dzwoni do mnie żeby wypytać i żebym to ja przeprosiła jak zwykle ( ale nie tym razem Edyta pierwszy raz się postawiła 🙂 ( i tak zostało ) kilka razy dziennie odbierałam telefony od teściowej w tej samej sprawie aż miarka się przebrała posypałam kur….. Ale to i tak nie pomogło…..
                                          Dwa dni po poronieniu usłyszałam od niej ” daj spokój będzie następne…” myślałam że tak ją zdziele że wejdzie kobiecina w ścianę…. A mąż oczywiscie za mamusią…bo ona przecież nie mogła czegoś takiego powiedzieć….( oczywiście poczekała aż mąż wyjdzie z pokoju żeby mi to powiedzieć) ( a to ona “namawiała” nas na dziecko)
                                          Ale mineło trochę czasu i wszystko wraca do normy…..mam nadzieję że będzie wszystko dobrze bo nie będę psuła sobie krwi przez teściową…..

                                          pozdrawiam

                                          edyta

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: sposoby na nadgorliwą teściową

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general