Sprzątanie

Jak wyperswadować dziewczynce (10lat), że pokój trzeba posprzątać… jest taki “bajzel”, że nie wchodzę 😀

aczkolwiek ma obiecane, że w niedługim czasie tata jednak posprząta “po swojemu”….

16 odpowiedzi na pytanie: Sprzątanie

  1. moze i Cie nie pociesze,ale jesli uparta bestia to nic nie zrobisz,nawet sprzatanie po “swojemu”,jedynie zaostrzy sytacje
    sama to znam,nie pomagaly ani prosby,ani groźby
    byłam taką nastolatką do 23lat az nie wyszłam za mąż
    teraz rodzice sie nie moga nadziwic jaki u mnie w domu panuje porzadeczek

    wyrosnie z tego

    • Zamieszczone przez gonz0
      Jak wyperswadować dziewczynce (10lat), że pokój trzeba posprzątać… jest taki “bajzel”, że nie wchodzę 😀

      aczkolwiek ma obiecane, że w niedługim czasie tata jednak posprząta “po swojemu”….

      kiedyś sprzątałam ja
      ale stwierdziłam ze wyręczając dziecko nie naucze niczego
      poza tym ciągle były pytania – mamo gdzie to jest???

      Na biurku potrafiło lezeć wszystko tylko nie zeszyty i książki.
      Więc lekcje przychodziła odrabiać do salonu i jeszcze żądać żebyśmy wyłączyli TV bo ona nie może się skupić. 😀
      Pewnego dnia zapowiedziałam jej że od jutra lekcje w swoim pokoju co równa się ma być pusto na biurku, jak nie to biorę wór i wszystko idzie do śmieci.
      I co następnego dnia nie posprzątane. Dziecko myślało że matka zapomniała.
      Więc dziecko znów pojawiło się w salonie, a ja sięgnęłam po worek… oj był płacz.
      ale żeby sama z siebie posprzatała – z tym jest ból
      zazwyczaj jest postawienie sprawy na ostrzu noża
      np teraz latem – dopóki nie posprzątasz pokoju nie wyjdziesz na dwór. DZIAŁA IDEALNIE 😀

      najbardziej kocham jak poukladam w szafie
      a ona w trakcie ubierania czy przebierania zostawia szafę w takim stanie że płakać mi się chce.
      Ale już nie płaczę, tylko ona.
      – MAMO mam pogniecioną bluzkę!!!!
      – Kochanie przecież prasowałam i odkładałam na półkę, to jak to sie stało że się pogniotła?
      CISZAAAAAAA 😀
      a że moje dziecko chodzi pogniecione i wymemłane, nie obchodzi mnie to. W końcu się nauczy

      Nie wymagam od mojej 10-latki sprzątania mieszkania
      ale swój pokój ma utrzymywać w ładzie.

      • To prawda, chociażby na zlosc rodzicom się nie sprząta 😀 a jak sie denerwuja, to ja bylam jeszcze bardziej uparta. I na przekór.
        Wiec chyba najlepiej dziecko zostawic, az jej samej zacznie przeszkadzac, albo bedzie sie wstydzila przy kolezankach. ale mozna ustalic np. rob co chcesz, ale 2 razy w tygodniu ma byc odkurzone i koniec kropka.

        • Zamieszczone przez gonz0
          Jak wyperswadować dziewczynce (10lat), że pokój trzeba posprzątać… jest taki “bajzel”, że nie wchodzę 😀

          aczkolwiek ma obiecane, że w niedługim czasie tata jednak posprząta “po swojemu”….

          nie wiem co znaczy bajzel dla Ciebie i jak przebiega rozmowa.
          Jeśli na zasadzie, posprzątaj tutaj bo jest bałagan – to nie dziwię się że nic nie robi, bo dla niej może to nie jest bałagan a ma wszystko na swoim miejscu
          Zaczęła bym od chciała bym by np książki były na półkach, klocki czy maskotki w pudełku. Masz na to tyle i tyle czasu, potem wchodzę i wkładam do worka i idzie do oddania.
          Po określonym czasie wchodzę do pokoju i robię to przed czym ostrzegałam.
          Konsekwencja przede wszystkim, można robić i na złość, na zasadzie na złość mamie odmroże sobie nos. Zawsze powtarzam mojemu 5 latkowi, że ma wybór, ale będzie to na swoim miejscu, albo w worku i wyjeżdża do śmieci – ja już tak raz zrobiłam i on wie że ze mną to nie przelewki

          • Zamieszczone przez gobin
            nie wiem co znaczy bajzel dla Ciebie i jak przebiega rozmowa.
            Jeśli na zasadzie, posprzątaj tutaj bo jest bałagan – to nie dziwię się że nic nie robi, bo dla niej może to nie jest bałagan a ma wszystko na swoim miejscu
            Zaczęła bym od chciała bym by np książki były na półkach, klocki czy maskotki w pudełku. Masz na to tyle i tyle czasu, potem wchodzę i wkładam do worka i idzie do oddania.
            Po określonym czasie wchodzę do pokoju i robię to przed czym ostrzegałam.
            Konsekwencja przede wszystkim, można robić i na złość, na zasadzie na złość mamie odmroże sobie nos. Zawsze powtarzam mojemu 5 latkowi, że ma wybór, ale będzie to na swoim miejscu, albo w worku i wyjeżdża do śmieci – ja już tak raz zrobiłam i on wie że ze mną to nie przelewki

            też stosuję tą metodę na syna (6l)działa niestety na córkę (prawie 4l)nie, staram się nie używać słowa sprzątać ale raczej postaw książki na półce samochody trzeba zaparkowac na miejscu lale polóz spać tam itd itp ale syn jest z tych co się przejmuje córka ma wszystko w d…..
            jedyne co działa na córkę to że w brudzie lubią bieszkać robaki (ona się ich panicznie boi nawet muchy) więc wtedy zaczyna sprzątanie ale nie jakieś wielkie niestety jesli chodzi o 10 latkę to sama nie wiem może trzeba jej wstydu narobić albo podejść z humorem pogadać co lubi w sprzątaniu a czego nie pokazać w jaki sposób należy trzymać porządek

            • Zamieszczone przez gonz0
              Jak wyperswadować dziewczynce (10lat), że pokój trzeba posprzątać… jest taki “bajzel”, że nie wchodzę 😀

              Moja 18 latka też tak ma:)

              • Na naukę porządku to już chyba trochę późno
                Ale na naszego 7-latka działa to: masz 10 minut na posprzątanie. Włącza się minutnik, a po 10 minutach idzie ojciec z workiem. Co jest niesprzątnięte ląduję w koszu Brak jednej zabawki, jednego ulubionego gadżetu powoduje, że Młody sprząta szybciorem

                • Zamieszczone przez Bep
                  Na naukę porządku to już chyba trochę późno
                  Ale na naszego 7-latka działa to: masz 10 minut na posprzątanie. Włącza się minutnik, a po 10 minutach idzie ojciec z workiem. Co jest niesprzątnięte ląduję w koszu Brak jednej zabawki, jednego ulubionego gadżetu powoduje, że Młody sprząta szybciorem

                  u nas tez działa:)
                  w sezonie grzewczym zmieniamy text “bo wyląduje w piecu”!!!!!!!!
                  i młody się musi sprężyć żeby czegoś nie stracić

                  • Zamieszczone przez Bep
                    Na naukę porządku to już chyba trochę późno
                    Ale na naszego 7-latka działa to: masz 10 minut na posprzątanie. Włącza się minutnik, a po 10 minutach idzie ojciec z workiem. Co jest niesprzątnięte ląduję w koszu Brak jednej zabawki, jednego ulubionego gadżetu powoduje, że Młody sprząta szybciorem

                    nieźle

                    sposób dobry ja podonie robię z moim tylko że 3 razy mówię by pozbierał coś a czwartego już nie ma,jakąś zabawkę zabieram coraz częściej działa,czasami zbiera wszystko migiem i ucieka do pokoju z tym mam nadzieję że wejdzie mu to w nawyk i w końcu będą mu przeszkadzały rozsypane zabawki na podłodze,no ale mój ma dopiero 2,5 🙂

                    Moja mama zawsze miała wszystko posprzątane i weszło mi to w nawyk,sama teraz sprzątam ciągle by było czysto

                    • Fajny sposób 😀 Jak będe miała takie problemy, to też muszę spróbować – nic nie działa jak konsekwentność i faktycznie “do wora” wszystko 😀

                      • Zamieszczone przez MamaLaurki
                        Fajny sposób 😀 Jak będe miała takie problemy, to też muszę spróbować – nic nie działa jak konsekwentność i faktycznie “do wora” wszystko 😀

                        a po jakimś czasie to można zyskać trochę luzu w mieszkaniu,mam na myśli dzieci oporne 🙂

                        • U nas sposób na “do wora” przerabialiśmy…
                          Tyle że u nas młoda (8 lat) ma pokój wspólny z młodszym bratem, więc po takich akcjach szybko zaczęła sprzątać tylko swoje zabawki, a młody bez jej wsparcia sprzątał wolno i w pewnym momencie zaczynała się histeria, że nie zdąży… Bardzo dramatyczne akcje to były ;)…
                          Teraz sprzątają “na gości” – mogą przyjść koleżanki/koledzy jak będzie pokój w miarę wyglądał (przynajmniej na tyle, że można odkurzyć). Działa (czasem nawet jest tak, że Asi ulubiona koleżanka przychodzi pomóc w sprzątaniu, bo potem mogą się bawić). Najlepiej jak przychodzą nasi znajomi, którzy mają 2 synów: jeden w wieku młodej, drugi w wieku młodego – wtedy obydwoje oczekują gości i się starają 🙂
                          Dodatkowo młodzi kupili sobie 2 szczury, które muszą codziennie biegać, a obgryzają wszelkie zostawione kredki – więc chociaż to jest na bieżąco sprzątane 😀

                          • U mnie ten sam problem, starsza, prawie 14 lenia córka ma wieczny syf w pokoju. Na prośbę żeby ogarnęła bałagan zawsze słyszę “weźźźźźźźźźźźźź, tutaj jest porządek”.Jak już dostaję szału to niby sprząta-czytaj:upycha po kątach.
                            Od czasu do czasu stosuje metodę “wy*ka” na środek pokoju wszystkiego, łącznie z ciuchami.I to skutkuje.Robi wtedy porządek na cacy.
                            Na szczęście młodsze dziecię lubi ład i porządek 😛

                            Ogólnie myślę, że tym bałaganiarzom to z wiekiem mija;) Sama miałam w swoim pokoju jak byłam nastolatką wieczny syf, a teraz mam w swoim domu totalny ład i porządek (oprócz pokoju córki ). 😉

                            • Zamieszczone przez cold

                              Ogólnie myślę, że tym bałaganiarzom to z wiekiem mija;)

                              mnie nie minęło
                              mojemu mężowi też nie…
                              W sumie to co ja się dzieci czepiam…

                              • Zamieszczone przez kurczak
                                mnie nie minęło
                                mojemu mężowi też nie…
                                W sumie to co ja się dzieci czepiam…

                                😀

                                • Zamieszczone przez kurczak
                                  mnie nie minęło
                                  mojemu mężowi też nie…
                                  W sumie to co ja się dzieci czepiam…

                                  to fakt 😀

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Sprzątanie

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general