….synek mojej koleżanki z pracy wylał na siebie gorące mleko. Jest w szpitalu. Dziś dowiedzieliśmy się, że ma poparzone 35% powierzchni ciała, poparzenia 2 i 3 stopnia buzia, klatka piersiowa, ręce nogi koszmar.Llekarze powiedzieli, że gdyby to się stało kilka lat temu to by nie przeżył a teraz czekają go przeszczepy skóry. Tyle bólu a taki maluszek( 15m-cy) jak on to zniesie.Jak dziś w pracy dawali paczki świąteczne dla dzieci to zwyłam się jak bóbr bo jakie święta go czekają w tym roku? Napiszci coś na pocieszenie bo tak mi smutno a co dopiero czują jego rodzice.
Ania i Mati 8 miesięcy
10 odpowiedzi na pytanie: Stało się nieszczęście!!!
Re: Stało się nieszczęście!!!
Będzie dobrze. Na pewno. Duzo sil dla Rodzicow i Maluszka.
Aba i Jaś (04.11.03)
Re: Stało się nieszczęście!!!
ciezko cos pisac pocieszajacego w takiej sytuacji….
jak on to zrobil..gdzie byli rodzice..??
tylko tyle nasuwa mi sie na mysl
claudia / pol roczku/
Re: Stało się nieszczęście!!!
Boze, az mi sie slabo zrobilo, taki maluszek, troche mniejszy od mojej i tak musi cierpiec….buuuuuuuuuuuuuuuuuu
Nie wiem jak cie pocieszyc, miejmy tylko nadzieje ze jest w dobrych rekach ( podobno najlepszy szpital od poparzen jest w Piekarach Slaskich).
Modlmy sie zeby szybko i jak najmniej bolesnie wracal do zdrowia.
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Stało się nieszczęście!!!
biedne male stworzonko.. ale na pewno bedzie dobrze w koncu mikolaj nie moze zaopomniec o takim maluszku.. rany musza sie wygoic
Asia i Kacper
Re: Stało się nieszczęście!!!
Tak mi przykro……. Aż mi się zachciało płakać…co też to maleństwo musi znosić………. Ale nie ma co trzeba być dobrej myśli……i wierzyć że wszystko będzie dobrze……musi być…….pozdrawiam
Andzia i Kacperek ur 21.07.2003
Re: Stało się nieszczęście!!!
Tak jak mówiłaś, Aniu, zaczyna nam się. Bożeee, trzeba wszystko przewidzieć, o wszystkim pamiętać!!!!
Prześlij pozdrowienia dla koleżanki i wesprzyj ją w miom imieniu…
Re: Acha!!!
Wiesz, że przez kilka dni będziemy miały obydwie w podpisie “8 miesięcy”
Re: Stało się nieszczęście!!!
Wiem tylko, że Asia gotowała mleko i zadzwonił telefon odeszła na sekundę a Pawełek się przewinął i ściągnął garnek z kuchenki. Nie da się upilnowac takiego malucha, Asia jest wspaniałą mamą wręcz przewrażliwioną a jednak chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe.
Ania i Mati 8 miesięcy
Re: Stało się nieszczęście!!!
Będziemy się modlić o zdrowie Maluszka.
krynia i aleksandra19.09.2003
Re: Stało się nieszczęście!!!
Straszne.
Nie wiem co napisać.
Nie potrafię sobie wyobrazic nawet jak ten Maluszek cierpi.
Może nie powinnam tego pisać, ale jak to sie w ogóle mogło stać??????????
Przeszczepy, rany, rehabilitacja – nie chce myśleć co jeszcze czeka tego chłopca.
Życzę mu żeby nie cierpiał, żeby nie czuł bólu.
Matka przeżywa koszmar – Jej nie wiem naprawdę co poradzić.
Smutno niesamowicie.
Pinia i 16-miesięczny Leon
Znasz odpowiedź na pytanie: Stało się nieszczęście!!!