Muszę się pochwalić: Posadziłam dzisiaj Wiktorka w łóżeczku, a on uczepił się barierki i wstał. Jakby nigdy nic – bez żadnego problemu. Z jednej strony jestem z niego strasznie dumna, ale z drugiej trochę się martwie, żeby sobie nóżek nie powykrzywiał, albo czegoś nie uszkodził. W końcu nie ma jeszcze pół roku.
No i teraz ciągle chce stać, nawet siedzenie już nie wystarcza, nie mówiąc o leżeniu, więc chyba już nie ma szansy, żeby nauczył się przekręcać z brzucha na plecy, albo odwrotnie 😉
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
7 odpowiedzi na pytanie: Stanął!
Re: Stanął!
Nooo,gratulacje olbrzymie Nic mu nie bedzie,jak stanal to znaczy, ze jest na to gotowy
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: Stanął!
GRATULACJE !!!
To teraz już pójdzie 😉
BeGie
Re: Stanął!
Gratulacje!!!!!
Wszystkie Wiktorki to zdolne chłopaki!!!!!!!!
Re: Stanął!
nono szybciutko 🙂 Moja Klaudia od ką zaczeła najpierw siedzieć potem stać zupełnie nie umie sie przekręcać na brzuch, nie umie raczkować, tylko chodzić i chodzić za rączki
JOLA I KLAUDIA 13.09
Re: Stanął!
Jestem pełna podziwu – ma chłopak tempo
Jak sam wstaje to chyba nic złego mu sie nie powinno przytrafić.
pozdrawiamy
Re: Stanął!
No to my sto lat świetlnych za wami:) Kuba sam nie siada, a ja go nie sadzam, ani w wózeczku, ani w łóżeczku. Tylko na moich kolanach siedzi posadzony jak się bawimy i oglądamy książeczki….
i życzymy dalszych sukcesów!
Gosia i Kubuś 18.11.2003
Re: Stanął!
Widzisz, sęk w tym, że Wiktorek też sam nie siada, ale posadzony umie siedzieć w nieskończoność i bardzo prosto, a sadzanie wymusza wrzaskiem. A teraz wystarczy go posadzić, a on chce wstawać 😉
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Stanął!