Dzień Dobry. No tak, jestem stara – 44 lata. Mam dwoje dzieci. Dwa lata temu problemy ginekologiczne( jak to zwykle w tym wieku) Nie zabezpieczaliśmy się nigdy, od kiedy mieliśmy po 20 lat:) Przy moich kłopotach (endometrioza, skrócenie miesiączek, niedobór progesteronu) do głowy by mi nie przyszło, że mogę zajść w ciążę, przecież w miom wieku to 1% szans na naturalne poczęcie. Nie biorę żadnych leków hormonalnych, bo nie mogę. I wiecie co? Jutro będę testować, chociaż nie wiem po co, w końcu urodziłam już dwoje dzieci i wiem dokładnie jak to jest. Póki co, jestem w szoku. Moje pytanie brzmi, czy jest tu ktoś w podobnym wieku?
10 odpowiedzi na pytanie: Stara matka
Moja mama miała niespełna 45 lat jak się urodził mój brat.
Nie powiem żebyśmy im przyklasnęli jak ogłosili nowinę…
Raczej całą ciążę był strach co to będzie.
Dzięki w sumie sama nie wiem komu pomimo poważnych komplikacji w trakcie porodu zakończonego ostatecznie CC młody ma się dobrze i niebawem jednego dnia świętujemy jego 3 urodziny, a mojego syna 5-te.
Co prawda mam nadzieję że moja mama już bardziej uważa. I to nie tylko o wiek chodzi ale o to jakie ma kłopoty ze zdrowiem. Po prostu wiem że byłoby jej ciężko pomimo tego, że nie jest STARA.
I jeszcze jedno. Nie jestem rozpuszczona czy coś bo nie o to chodzi.
I bez młodego sobie też nie wyobrażam naszej rodziny, ale jednak.. Moje dzieci to mają mało z babci, która sama ma takie małe dziecko.
Powodzenia życzę i wszystkiego dobrego.
Miałam kiedyś sąsiadkę która w wieku 45 lat urodziła bliźniaki. Dzieci były planowane, wystarane, ciąża poprzedzona poronieniami. Miała 3 niewiele starszych synów.
Mimo że bliźniaki urodziły się sporo przed czasem rozwijają się rewelacyjnie.
Mając pięcioro małych dzieci nie było jej lekko ogarnąć dom, dzieciaki, placówki. Na stałe zamieszkała u niej jedna z babć (bardzo starsza kobieta) która harowała w jej domu.
jestem w podobnym wieku – ale nie uważam sie za starą:):):)
zobacz nasz watek
Ja też jeszcze nie uważam się za starą, ale za 10 lat będę miała 54 a dziecko 10. I to już nie brzmi dobrze. Dzięki za wątek, ale tam prawie same trzydziestki lub przed czterdziestką. Wbrew pozorom te kilka lat, to ogromna różnica. No nic, mówi się trudno i kocha się dalej:)
Masz już dzieci.I w razie “W” one będą oparciem dla młodszego.
Ja urodziłam swoje pierwsze mając skończone 38. Teraz jestem po 40 i jeszcze cichutko myślę o drugim…
Twoja matka jest przed wszystkim “matką”.I nie ważne w jakim wieku się pojawiają dzieci. A już w szczególności,w ówczesnych czasach,kobieta czterdziestoparoletnia nie ma obowiązku być tylko babcią.
Moja mama ma 64 lata.
Jest w świetnej formie. Na placu zabaw śmiga z moimi córkami jak ich rówieśnica. Mogłaby być mamą, gdyby nie fakt, że “fabryka” nie pracuje od dawna.
Jeśli dbamy o swoje zdrowie to będziemy w formie. 10ciolatek to już całkiem samodzielne dziecko. Nie wiem w czym problem, że mama miałaby mieć 54 lata. Jeśli biologia pozwala i tak się złożyło, że dzieć się pojawi to cieszyć się i kochać. 🙂
A jak wynik testu?! 🙂
paszulka podzielam Twoje zdanie – skoro natura POZWALA to kto może zabronić;)
ale tez dokładnie rozumiem te obawy ze po 40 to… sama obawiam się reakcji innych i to chyba głownie o to w tym wszystkim chodzi.
bo fakt, ze po 50 nie będę już tak ruchawa:) to nie, sport u mnie w rodzinie jest na I miejscu, (gdyby nie ciąża pewnie pobiegłabym maratonie). Zresztą moja mama ma teraz 70 lat i nie widzę po niej starości, super wygląda, ma świetną figurę, modnie się ubiera, kondycja dobra. Więc patrząc na nią nie mam obaw, ale… – i zawsze jest to ALE
ZieloneKropki i jak test??????????
buziaki i nie martw się!
Nie zrozumiałaś a się oburzyłaś.
Nie mówię o pilnowaniu moich dzieci po 10 godzin dziennie. O byciu z nimi od czasu do czasu po prostu.
Ale nawet taka sytuacja że ja straciłam syna a jej przy mnie nie mogło być…
To było bolesne doświadczenie…
Znasz odpowiedź na pytanie: Stara matka