No to moje drogie teraz to ja jestem już poskładana do wiwatu. Gdyby nie to, ze mam juz dziecko powiesilabym się chyba na haku, ale…gdybym zas nie miala dziecka, nie miałabym też wczesniejszego cc…OK,ale od początku…
Przeczytałam wczoraj pamietnik jednej uzytkowniczki forum i pisała ona, ze nie mogła długo zajść w drugą ciąże i stwierdzono u niej obustroną niedrożność spowodowaną wczesniejszą cesarką
Do tego poczytałam jeszcze trochę na necie i okazuje, ze problemy z zajsciem w ciąże po cc to dość powszechne zjawisko. Nie chce nawet pisać jak sie czuję i co myslę…jak się boję
Powiedzcie mi chociaz..moze któraś wie, czy lekarz robiac badania może stwierdzić juz dziś czy u mnie może wystapic taka niedrozność czy coś podobnego, czy moze takie rzeczy wychodzą dopiero po latach bezskutecznych starań o dziecko??? A czy można to wyleczyć??
Macie jakas wiedzę w tym temacie.
Podwójne mamy,ktore mialy pierwsze cc – ile straralyscie się o pierwsze dziecko, a ile o drugie?
Normalnie klapa mi zjechała, jestem już kompletnie skołowana i załamana…. BOJĘ SIĘ, cholernie się boję……
Niki & córeńka 2 LATKA :))
105 odpowiedzi na pytanie: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Niestety na większość Twoich pytań nie znam odpowiedzie, ale wydaje mi się że niedrożność spowodowaną uszkodzeniem czegoś po cc lekarz może wykryć przy rytynowych badaniach. Mój robił mi niedawno USG i sprawdzał wszelkie wymiary i pomiary. Narazie się nie staram, ale jak wiesz też jestem po cc, więc problem może też mnie dotyczyć….
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
absolutnie nie zgadzam sie z tym ze po cc nie mozna zajsc w ciaze, to musi byc ewentualnie wynik spiep…. Nej cesaki czyli wina lekarza a nie zabiegu samego w soboie….powiedzialabym Ci ile staralam sie o drugie dziecko ale nie powiem bo nie planuje drugiego…. A w pierwsza ciaze zaszlam od razu w pierwszym cylku staran, mialam cc i jestem z tego bardzo zadowolona 🙂
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Nie no….to, ze nie można zajść po cc to ja tak nie uwazam, bo niektore kobiety zachodzą bez problemu, ale jednak problem jak się okazuje pojawić się może. Ja też z Nina zaszłam w pierwszym cyklu i dotąd miałam cichą nadzieję, ze z drugim bedzie podobnie, skoro z pierwszym tak gładko nam poszlo…. A tu MYK….i niczego już nie jstem pewna,nic juz nie wiem.
W kazdym razie ja z mojego cc jestem bardzo niezadowolona, coraz bardziej, bo wciąż wyczytuję nowe rewelacje, na bliznę nie mogę patrzeć( no i nie patrze)..
Ehhh…gdyby dało się cofnąć czas….
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Ja półtora roku po cc zaszłam w ciążę.A jak długo karmiłaś piersią?może to hormony?
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Ja nadal karmie piersią
Ale, ze co hormony??? Sadzisz, ze to one powodują mój fatalny stan psychiczny??
Ja już nie wiem co mam myslec…. A najlepiej by bylo, jakbym przestala mysleć WOGÓLE.
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
brrrrrrrrrrrr, nawet mnie nie strasz.
Ala i Filipek
(29.07.2003)
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Niki, ja też się boję, usiłuję wyczytać z organizmu jakieś znaki,a tu cisza, nic nie jest tak jak przed cc – wczoraj naszły mnie takie myśli jak Ciebie;-(
Dorota 08.08.04
[Zobacz stronę]
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
A czy mogę zapytać co masz na mysli pisząc, ze nic nie jest tak samo jak przed cc?? Bardzo bym prosila o odpowiedz, czy tu czy na priv jesli chcesz. Moze ja też przegapiam jakieś sygnały z mojego organizmu
Mam totalny zjazd
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Wszystko się pokręciło, czy poznikało, jedynie cykle są raczej regularne i tak jak kiedyś wiedziałam kiedy mam owulację tylko obserwując siebie, tak teraz nic, cisza, @ też są bardziej bolesne (a przed ciążą wydawało mi się, że bardziej już nie mogą), do tego prawie cały czas mnie trochę brzuch pobolewa, niby lekko ćmi, ale i tak jest niesympatycznie:-(
Dorota 08.08.04
[Zobacz stronę]
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Hmm… No mnie tez czasem pobolewa brzuch, ale tak miałam i przed ciążą. Okresy mam w miare regularne co ok. 30 dni. Tak ogólnie to u mnie raczej nic się nie zmieniło, ale jak jest w rzeczywistości to wyjdzie pewnie dopiero przy staraniach, a do tego czasu oszaleję
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Kasiasta, ja bym to ujela inaczej – nic nie jest tak jak przed ciążą Dziewczyny, blagam Was, nie nakręcajcie sie. Pewnie ze cc niesie jakies tam niebezpieczenstwo – w koncu przecieli nam macice. Ale to nie jest tak, ze kazdy po cc nie moze zajsc w ciążę. Wsrod moich znajomych jedna mama po cc (nasza forumowiczka) ma problemy z zajsciem i to nie z powodu samego cc jak rozumiem z jej postow, a zupelnie z innej przyczyny. Kolezanki mojej mamy, ktore cięto 30 lat temu mają po 2-3 dzieci rodzone w ten sposob. Pewnie ze moga byc problemy, ale takie nastawienie psychiczne chyba nie pomaga.
pozdrawiam cieplutko
Ula – mama Emilki (2 i 2/12)
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
No…z tym nastawieniem psychicznym to masz 100% racji i z tym, ze wcale nie musi być zle to też masz rację, ale człowiek sam się tak nakręca….ja nie umiem opanować tych mysli. Mam siebie dosyć serdecznie
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
to co?
nie odleiłoby Ci esie łożysko?
Czy nie wyraziłabyś zgody na cc i urodziła naturalnie martwe dziecko?
Bo ja mam wrażenie że zbudowałaś sobie tragiczną historie w której TY jestes pokrzywdzona całkowicie zapominając że Twoja operacja URATOWAŁA życie Twojej córki.
I dwa lata po nadal rozdrapujesz rany.
madzia i
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
mało wiesz jeszcze. Lekarz nie ma wpływu na to czy Twoje ciało zrośnie sie bez problemów czy np. w jajowodach nie potworzą sie zrosty pooperacyjne.
Chciałabym zobaczyc mine Twojego ginekologa, któremu mówisz że to on spieprzył operacje bo Tobie sie zrobiły zrosty na jajowodach.
madzia i
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Gdyby dało się cofnąć czas to kazałabym się połozyć w szpitalu z moimi surczami, które to spowodowały odklejenie łożyska. Lekarz badał mnie tydzień wczesniej i mówiłam mu o skurczach, ze trochę są, ale on stwierdził, ze szyjka jest długa i zamknieta i do porodu jeszcze hoho. Sadziłam więc, ze wszystko jest ok, i że widocznie tak ma byc. Lekarz nie wspomniał mi NIC o jakichkolwiek innych komlikacjach mogacych jeszcze wystapić. W domu specjalnie nie leżałam, nie przemęczałam się ani nic, ale tez nie lezałam plackiem, jak to raczej przy skurczach powinno się leżec.
Więc gdybym mogła cofnąć czas, gdybym wiedziała to co wiem teraz, leżałambym w szpitalu pod kroplówką, nie kiwnęłabym nawet małym palcem u nogi i byc może urodziłabym o czasie, donoszone, dotlenione dziecko.
Przykro mi szpilki, jesli tego nie rozumiesz, wcale nie uwazam, ze jestem pokrzywdzona przez los czy cos, raczej, ze beznadziejna, ze sama skrzywdziłam siebie i własne dziecko.
Ale los dał mi… Nam jednak jedną szansę, ale czy da mi drugą…..?
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
i wiesz ile by ten szpital i kroplówka mogły zmienic? np tyle, że urodziłabys dwa dni później niz urodziłaś, ja leżałam w szpitalu pod kroplówka i jakos nie zapobiegło to odklejeniu łożyska…
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Dobrze wiem, że najgorsze jest właśnie takie nakręcanie, wszystkim dookoła mówię by tego nie robili, a sama nie jestem lepsza, ale to trudne;-(
Dorota 08.08.04
[Zobacz stronę]
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Hejka
jak zwykle nie ma co wpadac w panike, w koncu nawet jesli byl jakis przypadek to nie swiadczy to o jakies tendencji.
Ja w pierwsza ciaze zaszlam w drugim cyklu a w druga ciaze po pol roku. Obie zakonczyly sie cc.
Niesadze ze dluzsze zajscie w druga ciaze mialo zwiazek z cesarka wiele kolezanek w druga ciaze zachodzilo dluzej, moze w pierwszej to bardziej sie chce i pilnuje zeby przytulanko bylo we wlasciwym momencie a w drugiej to wiadomo jeden babelek juz jest i nie zawsze ma sie tyle energii ;)))
pozdrawiam
Hanka
Dinna
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
Hmm… Naprawde??? No to faktycznie…Widocznie tak miało być tylko…dlaczego 🙁
Zadajesz sobie jeszcze czasem to pytanie czy juz dałas spokój????
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Starania/ciąża/niepłodność po cc…
A byłaś u gina??? Ja nie – a chyba od tego trzeba zacząć, mam nadzieję, że rozwieje moje wątplowości.
Dorota 08.08.04
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Starania/ciąża/niepłodność po cc…