Słuchajcie, jak się tego dziadostwa używa? Przecież z tego sika jak ze strażackiej sikawki! A i tak trzeba się sporo wytężyć, żeby wogóle poleciało. Ja, jakbym sobie tym psikała, to chyba by mi zatoki rozwaliło, a co dopiero w taki malutki nosek…. Może macie jakiś sposób, żeby zrobić to delikatnie i żeby nie psikało z siłą wodospadu.
Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003
8 odpowiedzi na pytanie: Sterimar
Re: Sterimar
jestemc zaskoczona, nie uwazalam nigdy ze leci za duzo…
Re: Sterimar
To może mam zepsute? Bo jak naciskam, wcześniej mocno się pocąc, to strzela ostro pod takim ciśnieniem, że robi się piana…
Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003
Re: Sterimar
nie masz uszkodzonego, tak leci własnie
ja nie psikam do końca tylko troszkę, spróbuj
Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Sterimar
a co???
Zuzol chory?
Bo moj Fill tak, nawet juz nie wiem co na to poradzić…:(
My psikamu Nasivin, ale katar jak był tak jest:(
Psikamy już 8 dzien i jest mini poprawa, ale mini to za mało~!
Daga, cały czas nie wiem jak bedzie z jutrem, nic nie obiecuje.
Dziś spacer sobie darowaliśmy, za to ku udrozniniu zatok Filka była wspólna kąpiel z mamą… Polepszyło mu sie. Nasmarowałam Go Pulmexem, dałam flache i zasnął jak kamień…
Dziś mam gości… Nawet się cieszę… Przychodza znajomi (bezdzietni) na “kielicha”…
Ja już upiekłam ciasto i posprzątałam w kuchni…
jeszcze tylko musze gdzies upchnąc tą GÓRĘ prasowania…
i MUSZĘ zagarnąc przedpokoj… Tak ogólnie.
idę barć się do roboty… mam w najlepszym razie 2 godziny!!! Później Filip się obudzi i nici z roboty:)
Całuje!
Re: Sterimar
Najpierw dobrze psiknąć raz w powietrze, żeby wyczuć z jaką siłą psiknąć potem maluszkowi. Niemowlętom i małym dzieciom zalecane jest, aby nasadki nie wkładać do noska, ale aplikować tuż przed przedsionkiem noska- po jednym krótkim psiknięciu do każdej dziurki. Żeby nie prysnęło do oczków, drugą ręką można je zakryć. Sterimar ma rzeczywiście dosyć intensywny strumień, ale wlaśnie o to w nim chodzi- aby woda dotarła do wszystkich jam noska, nawilżyła i wyczyściła błonę śluzową.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie
Małgosia i Weronika – 30.10.
Re: Sterimar
chyba po prostu naciskam delikatniej…
Re: Sterimar
Tak właśnie robiłam, ale nie bardzo się przejmowałam, dobrze czym dalej doleci tym szybciej katar z głowy. Po dwóch, trzech dniach bawienia sie z lekkim psikaniem, poszłam na całość i normalnie psikałam w dziurki basiulcowe, katar przeszedł jak ręką odjął. Teraz mam też katar na topie :((
Anka i Basiulec (9 M-CY!!!))
Re: Jest jeszcze Tetrisal
To jest to samo tylko inna firma produkuje i zdecydowanie mniej leci w porównaniu ze Sterimarem.
Sabka (4.02.2004 r.) i Szymonek ur. 24.10.2002 r.
Znasz odpowiedź na pytanie: Sterimar