dzis w pracy rano dostalam wymowienie, ze niby malo zarabiam i nie chca mnie wykorzystywac. Firma ostatnio nie prosperuje za dobrze, ciezko bylo wiazac koniec z koncam, ale poracowalam tam i to dlugo i ciezko, a dzis? dzis wlasnie skonczyla sie, tak po prostu dowidzenia:( tak mi smutno:( wiem ze dziewczyny tu rozmawiamy o innych problemach, ale jestescie mi najblizsze i pierwsze sie dowiadujecie…pozdrawiam
Wasza Rebeka:)
18 odpowiedzi na pytanie: stracilam prace:(:(:(:(
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Nie jesteś sama w tym temacie. Ja co prawda pracuje, ale u męża w pracy wszystko wisi na nitce.
Wczoraj miałam z tego powodu wielkiego doła. Bo jak tu się starać o dzidzię, jak potem możemy mu nie zapewnić tego na co zasłużyło?
Ania
Re: stracilam prace:(:(:(:(
tak to cholera w dzisiejszych czasach jest!!!! Sama nie wiem jak Cię pocieszyć, trzymaj się dzielnie, wszystko się jakoś ułozy. Widocznie tak musiało być i Twoje zwolnienie przyniesie jakieś dobre konsekwencje już wkrótce 🙂
[Zobacz stronę]
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Bardzo mi przykro z tego powodu. Nie wiem jak Cie pocieszyc, ale zobaczysz ze znowu znajdziesz jakas prace. Moze nawet lepiej platna. Glowa do gory!!!
Pozdrowienia
Majka
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Rebeka, nie martw się tak bywa…Ja w perspektywie mam zwolnienie wraz z początkiem nowego roku…..Wiem że to marne pocieszenie ale może choć troche będzie Ci łatwiej jak pomyśłisz sobie, że ktoś za moment będzie w takiej samej sytuacji…
Jestem pewna że niedługo znajdziesz inną, lepiej płatną pracę. I będę za to mocno trzymać kciuki ! I zobaczysz uda się 🙂
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Będzie dobrze, ja myślę że wszystko w życiu dzieje się po coś, pewnie gdzieś już na Ciebie czekają z nową pracą 🙂
A rzeczywistość jest naprawdę przytłaczająca, ja też nam umowę do końca roku…
Ale głowa do góry!
Trzymam za Ciebie kciuki i za nową lepszą pracę
Utsi
Re: stracilam prace:(:(:(:(
przykro mi…..
Naprawde nie wiem co mogę powiedzieć bo jeszcze (Bogu dzieki) nie znalazłam sie w takiej sytuacji……
GOSIA
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Bardzo Ci współczuję. Ale nie załamuj się. Napewno uda Ci się znaleźć coś o wiele lepszego. Tylko troszkę cierpliwości.
Buziaki Aga
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Słonko tak mi przykro, wiem co czujesz, w dzisiejszych czasach bardzo ciężko jest o pracę, a jeśli się ją ma to chciałoby się w niej jak najdłużej pracować, ja niedawno skończyłam studia i właśnie jestem na etapie szukania pracy, ale niestety na razie nic nie ma. Życzę Ci z całego seruszka abyś szybciutko coś znalazła i pracowała tam bardzo długo, i aby los już zawsze się do Ciebie uśmiechał!
Kasiek
Re: stracilam prace:(:(:(:(
To przykre. Zycze znalezienia szybko nowej robotki.
komkoma
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Przykro mi… ale jak w rosyjskim przyslowiu, wszytsko co sie dzieje, dzieje sie ku lepszemu: teraz znajdziesz duzo lepsza prace!
Pozdrawiam!
Gosia
[Zobacz stronę]
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Nie poddawaj się, walcz dzielnie 🙂 W końcu znowu zaświeci słoneczko. Myślę, że szybko znajdziesz pracę, może lepszą i bardziej satysfakcjonującą dla Ciebie.
Re: stracilam prace:(:(:(:(
Szlak by to trafil.Znam uczucie z autopsji.Zobaczysz szybko sloneczko znow zaswieci. Porozgladasz sie a noz widelec znajdziesz lepsza robote i lepiej platna.
Re: stracilam prace:(:(:(:(
strasznie mi przykro, ale nie martw się na pewno teraz znajdziesz coś lepszego. Główka do góry jesteśmy z Tobą.
Re: stracilam prace:(:(:(:(
dziekuje wam dziewczynki za cieple slowa, wiedzialam ze moge na was liczyc, ciesze sie ze mam was pozdrawiam i caluski sle
Wasza Rebeka:)
Re: stracilam prace:(:(:(:(
bardzo mi przykro wiem co to znaczy nie mieć pracy, u mnie tylko ja pracuję zawodowo, mąz nistety od dwóch lat jak tylko skończył studia, jest bez pracy
katrin
Re: stracilam prace:(:(:(:(
wiem, ze teraz jest Ci ciezko ale to dlatego, ze wiadomosc spadła na Ciebie jak grom z jasnego nieba. ale przeciez nic w naszym zyciu nie dzieje sie bez przczyny; moze czeka gdzies na Ciebie lepsza praca, bardzo Ci tego zycze i trzymam kciuki
bardzo mocno przytulam asia
Re: stracilam prace:(:(:(:(
bardzo mi przykro ale mam nadzieję, że długo to nie potrwa i szybko znajdziesz inne zajęcie, trzymam kciuki
ula
Re: stracilam prace:(:(:(:(
bardzo mi prykro, ale chciałam dodać, że zwolnić pracownika to nie takie proste – jaką miałaś umowę – jeżeli na czas nieokreślony, to okres wypowiedzenia liczy się od końca miesiąca… czyli tak jakbyś dostała 30IX…. jeśli miałaś umowę czasową, to muszą przestrzeegaćwarunków, ktore były w umowie i ważny jest powód który Ci podali na wymówieniu – pamiętaj jest Państwowa Inspekcja Pracy, która b. chętnie pomaga takim jak Ty! — masz prawo walczyć o swoje prawa
nie wiem, skąd jestes i jak to firma, ale jak potrzebujesz jakiejś rady lub pomocy, to służę – pisz!!! ( może na priva, bo jeszcze ktoś niepowołany przeczyta)
trzymaj się ciepło
pozdr.
Aśka
Znasz odpowiedź na pytanie: stracilam prace:(:(:(:(