Strajk lekarzy – co myślicie?

Jestem ciekawa Waszego zdania.
zacznę od siebie
Do tej pory było mi to, najogólniej mówiąc, obojętne. Rodzinę mam dość zdrową (odpukać, odpukać!!) – nie chodzimy do lekarzy – jeżlei już to raczej prywatny stomatolog, ginekolog.
Ale od kiedy strajkują pediatrzy i widzę w telewizji zrozpaczonych i zdenerwowanych rodziców – to trochę mnie ruszyło. Nie neguję faktu, ze początkujący lekarze zarabiają marnie, pensje na “zachodzie” sa o wiele wyższe itp, itd. To specyficzna grupa zawodowa – związana jednak przysięgą, nie do zastąpienia (jak strajkują np. koleje to ew. można pojechać samochodem). To już jednak igranie z ludzkim zdrowiem, nawet życiem.
Nie podoba mi się to, nie podoba.

Ania, Bartek(08.06.95) i Michał(16.04.04)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Strajk lekarzy – co myślicie?

  1. Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

    dla mnie na wyznacznik poziomu cywilizacji skłąda się nie tylko nietykalnosć dzieci, szkoda że nikt nie przywołuje tej “nietykalności” gdy giną dzieci od kul żołnierzy

    Tak jak w innych grupach zawodowych tak i w tej jeden lekarz zarabia mniej drugi więcej, jak ma dobrą specjalizację to otworzy prywatny gabinet, niech walczą o swoje ale nie kosztem pacjentów i tych małych i tych dużych

    Izka i Zuzia 4 latka 🙂

    • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

      Zaczynałam pisac posta dwa razy, zaczynałam marudzić ile ja zarabiam i ile mi zostaje na zycie, o moim rozgoryczeniu, o tym ze mam z męzem studia wyższe a na podstawowe rzeczy nam brakuje i jak mi się czasami chce wyc z tego powodu. O tym ze mam dziecko alergiczne i gdyby nie moi rodzice rozkładałaby ręce z bezsilnosi i braku kasy, o tym jak jestem wściekła na lekarzy, an ich brak kompetencji i pazerność na kase ale nie napisze o tym wszytkim.

      Ech… podpisze sie tylko pod tym co napisałaś

      Moim zdaniem nie maja prawa strajkowac w ten sposób.

      • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

        Ja też tak myślę, jak również, że lekarze wiedzą, że nie mają prawa w taki sposób strajkować. I chyba tą formę protestu przyjęli jako jedyną skuteczną strategię. Bo wiedzą jak wiele ludzi może na tym ucierpieć. I, że rząd może ulec tylko takiej presji.

        • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

          my, nasze dzieci, ludzie chorzy i cierpiący, ludzie patrzący na lekarza z nadzieją na życie….

          wszyscy niestety jesteśmy ich kartą przetargową 🙁

          Izka i Zuzia 4 latka 🙂

          • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

            Jeżeli LEKARZ wie, że jego pozamedyczne działania mogą przynieść cierpienie i właściwie odmawia leczenia z przyczyn ekonomicznych – to to już nie ma nic wspólnego z przysięgą lekarską, z etyką. Dramat po prostu.

            Ania, Bartek(08.06.95) i Michał(16.04.04)

            • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

              Niestety 🙁 Skoro lekarze z prywatną praktyką też uciekają…

              • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                oj, mnie denerwują strakjujący lekarze tym bardziej, że w poniedziałak mam wizytę w klinice w Poznaniu i pielęgniarka powiedziała mi, że nie wie czy mnie przyjmą.
                Czekałam prawie pół roku na termin a jutro jadę i nie mam pewności czy mnie łaskawie “obejrzą”..buuuu

                • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                  Klucha juz nie pisz wiecej w tym watku bo im wiecej Cie czytam to mi sie ryczeć chce….

                  A najgorsze jest to, że piszesz prawdę.
                  nikomu niczego nie zazdroszczę, niech maja fury prosto z salonów, domy jak wieżowce itp ale nich nieużywaja nas, jako swoich argumentów bo ja sie nie zgadzam.
                  Tylko jakie ma to znaczenie???

                  Jak widać my nie stanowimy niczego innego dla szanownych lekarzy jak kasa. Najlepiej dużo kasy.

                  Oczywiscie są lekarze z powołania.
                  Jestem ciekawa czy i oni popieraja strajk.

                  Czy lekarze powinni zarabiać lepiej?
                  A czy im sie aż tak źle dzieje?
                  Moze młodzi maja pod górke ale kto nie ma. Normalna rzecz.
                  Jednak można wypracować sobie pozycję i być naprawdę dobrym lekarzem.
                  Zastanawiam sie czy całą ta manię poprawy bytu lekarzy nagania wizerunek bogatych panów ordynatorów, szefów klinik itp.
                  Czy to nie chcęć szybkiego wzbogacenia się kieruje strajkujacymi lekarzami a nie zła, podła sytuacja materialna.

                  Kiedy pracowałam w przychodni zaszeregowana byłam (zgodnie z moim wykształceniem) jak lekarz po specjalizacji. Zarabiałam naprawdę dobrze. No owszem wilii za to bym nie zbudowała ale na godne i spokojne zycie wystarczyło.
                  Mnie nie goniła mania statusu społecznego i drzwi gabinetu obitych skórą.

                  Nie zamierzam obrażać lekarzy. Ale chcę tu powiedzieć, że w każdym zawodzie pracuje sie cieżko, ogólnie praca to cieżka rzecz.
                  Jestem za tym by zawody specjalne (policja, lekarze, nauczyciele itp) były specjalnie wynagradzane. Jednak nie mogą sięgać stawek biznesowych bo to przecież budżetówka. Skad maja być na to pieniądze?

                  Jak juz pisałam wg mnie jedynym źródłem sa pensje posłów ale to tak samo jakby tych pieniedzy nie było.

                  Ja i…

                  • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                    hmmmm nie bedę, bo im więcej pisze tym bardziej ciśnienie mi się podnosi

                    a polityki nie ruszam bo %$#%# mnie trafi

                    ja to ostatnio już wiadomości staram sie nie oglądąć, takie życie w nieswiadomości, bez %$#%#%

                    Izka i Zuzia 4 latka 🙂

                    • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                      Są dwie strony medalu
                      Praca lekarza jes bardzo odpowiedzialna. Nie każdy specjalista moze pozwolić sobie na prywatną praktykę. Znam anestezjologa, który zarabia 500zł i co mu po prywatnym gabinecie?
                      Druga strona medalu jest taka, że są związanie przysięgą i nie powinni odmawiać pomocy.
                      Mają przewagę, bo mogą sobie pozwolić na strajk. Każdemu należą się godziwe warunki pracy i zapłata za nią, bo czy pracownik fizyczny albo chociażby pani ekspedientka jest gorsza? Ma mniej odpowiedzialną pracę? Z tą różnicą, że najczęściej pracuje w firmie prywatnej, a tam ostrajkach nie ma mowy. Zasada jest prosta – nie podoba się, to do widzenia.
                      Lekarze taki zawód wybrali, oby z powołania.

                      Gosia i Artek 17.05.2002

                      • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                        ja nigdzie nie napisalam, ze popieram strajk lekarzy.
                        znam wielu lekarzy, ktorych marzeniem jest dozycie godziwe do przyslowiowego “pierwszego”.
                        a do szkoly zapraszam, na te 5 godzin.

                        k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha

                        • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                          a gdzie ja ja ci napisałam że nie podoba mi się to że popierasz?

                          znam wielu ludzi, których marzeniem jest godziwie dożyć do “pierwszego” i nie są lekarzami, pielęgniarkami, nauczycielami, czy urzednikami

                          zapraszam do siebie na 8 godzin a moze na trochę więcej
                          zapewniam ze nie nudze się w pracy
                          już kiedyś toczyła się dyskusja na forum w tym temacie

                          Izka i Zuzia 4 latka 🙂

                          • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                            tak, pamietam, Edysia zaczęła. albo brala aktywny udzial.

                            a gdzie ja napisalam, ze ty sie w pracy nudzisz?

                            napisz mi prosze jeszcze, czy po tych osmiu lub wiecej godzinach pracy sprawdzasz zeszyty, wymyslasz testy kompetencji, podliczasz frekfencje, ukladasz scenariusz uroczystości szkolnych, piszesz opinie o uczniu, konsultujesz sie ze szkolnym psychologiem/ pedagogiem, kuratorem, jedziesz 15 km prywatnym samochodem do domu ucznia, zeby zapytac sie czy cos mu sie stało, czy to znow rodzice robia balange, piszesz pisma proszace do firm o sponsoring szkolnych imprez, doczytujesz informacje n/t padaczki i FAS itp. wiem, zekazdy ma zajecia po pracy. kazdy, znaczy nauczyciel tez.

                            koncze udzial w tej “dyskusji” dochodzac jak zwykle do wyjatkowo optymistycznych dla mnie wnioskow: nauczycielto zawod dla czlowieka inteligentnego i umiejacego sie dobrze zorganizowac w zyciu: nic nie robi a dostaje kupe kasy.

                            wszystkimnarzekajacym na zawod nauczyciela z dobregoserca radze zastanowic sie nad studiami pedagogicznymi. pomysl: 5 godzin w pracy (a nie 8!), 1200 na reke (no odliczajac staz i kontraktowego) + ferie i wakacje!

                            k8, Adaś<img src=”/upload/27/39/_600975_n.jpg”> i Maja_Z_Brzucha

                            Edited by k8_77 on 2006/05/28 21:31.

                            • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                              to może my zastrajkujemy i przestaniemy płacić obowiązkową składę ;-). Strajkują lekarze, górnicy, to dlaczego nie moze pacjent 🙂

                              ja i tak w 90 proc chodze ostatnio po prywatnych gabinetach, bo muszę niestety 🙁

                              Izka i Zuzia 4 latka 🙂

                              • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                nie sprawdzam zeszytów, nie jeżdże 15 kilometrów do ucznia, itd, bo nie jestem nauczycielką
                                widzisz mam parę koleżanek nauczycielek w różnych szkołach, na pełnym etacie, czy też dorabiających sobie weekendowo, większość z nich narzeka na niskie zarobki+zachowanie uczniów – m.in. takie o którym pisałam w poście powyżej, a nie na zakres obowiazków

                                pracuję w innym zawodzie, mam inny zakres obowiązków i co innego robię w godzinach pracy i w nadgodzinach
                                i naprawdę wierz mi jest wiele zawodów, które nie zamykają się w 8-godz. dniu pracy, a równie ciężkie jak zawód nauczyciela, czy lekarza, tylko że oni nie strajkują bo wywołaliby tylko salwę śmiechu

                                Izka i Zuzia 4 latka 🙂

                                • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                  I ja sie tu podpisuje :/

                                  Aga,

                                  • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                    Zastanawiam sie tylko czy ktoras z Was ma lekarza w rodzinie?

                                    Serce mnie boli jak widze moja mame, ktora ma 48 lat. Studiowala (laczenie ze stazem i specjalizacja) 10 lat i w tym czasie juz musiala zaczac pracowac. Pracuje od 23 lat. Pracuje na jeden etat, ktory ma podzielony na 2 przychodnie. Dojazd miedzy przychodniami autobusem zajmuje jej srednio godzine dziennie + godzina powrotu do domu.
                                    Zarabia ok. 1,5 tys. zl
                                    Zeby stac nas bylo na troche wiecej, jezdzi jeszcze do dwoch przychodni, na umowe zlecenie. Srednio jest w 3 przychodniach dziennie.

                                    Wiem, ze na zachodzie, jest cos takiego jak wypalenie zawodowe, tzn. jest to uznawane. I z tego co wiem, z tego wzgledu przysluguja jakies swiadczenia dla pracownikow, jest to szanowane i zrozumiale. W Polsce tego nie ma.
                                    Moja mame czeka jeszcze 12 lat pracy w zawodzie.

                                    Z jednej strony fakt, mysle ze strajk lekarzy w ogromnym stopniu odbija sie na chorych. Gdybym ja z chora Mają poszla do lekarza, a ten powiedzialby mi ze on ma strajk i ma mnie, za przeproszeniem, w du…wsieklabym sie bardzo.
                                    Ale z drugiej strony, co moga zrobic lekarze? Dalej czekac? Pisac listy do ministra? Do premiera?

                                    I tutaj chce zwrocic szczegolna uwage, ze np. lekarz pediatra, zarabia ok. 1600 zl (lekarz, ktory przeciez zajmuje sie zdrowiem, a czesto zyciem Waszych dzieci), a “Pan Prezes” NFZ, ktory skonczyl jakis Wydzial Robotyki i czegos tam, gdzies tam…ktory nigdy nie leczyl ludzi, zarabia…16 tys. zl !!!!!

                                    A dzisiaj przeczytalam w gazecie, ze owszem rzad wlasnie przezanczyl pieniadze na podwyzki…. Ale dla pracownikow NFZ. Nie dla lekarzy, ale dla Panow/Pań na miekkich fotelach, ktorzy na pewno ciezko pracuja, ale nie ratuja zycia ludzkiego.

                                    Tym sposobem juz za kilka dni “Pan Prezes” bedzie zarabial o 160zl wiecej.

                                    I gdzie tu jest sprawiedliwosc?????

                                    🙂 Pozdrawiam i mam nadzieje, ze nikogo nie urazilam 🙂

                                    Ewcia z Maja 03.06.03r

                                    • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                      bez komentarza – szkoda nawet pisac
                                      mnie tylko zastanawiaja te wstawki w TV kiedy pytani ludzie zgodnie potwierdzaja – tak maja racje, to jedyny sposob itd itp — brrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                      Agniesia ’02 +Adrianek ’04

                                      • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                        badz co badz lepsza fala smiechu, niz fala nienawisci/ zawisci.

                                        ciekawa jestem, jak spoleczenstwo zareaguje na strajk gornikow.

                                        k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha

                                        • Re: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                          górnicy…
                                          następny problem :(, jestem ciekawa decyzji

                                          nie nienawidzę, gdzies po drodze powstają niedomówienia, tyle tylko że są też ludzie pracujący w “sektorach” prywatnych, zarabiający minimalne pensje+jakieś marne dodatki. gdy zakład pracy ma kłopoty często pracownicy tych firm godzą się na zabranie im dodatków, a nie raz muszą czekac na pensje pare miesięcy. Nie są tak silną grupą zawodową aby iść do Warszawy, nie raz ostatnią deska ratunku dla nich jest zaproszenie telewizji i opowiedzenie o swoich problemach. Na antenie mają swoje 5-10 minut, a potem i tak zostają sami…. i godzą się na warunki pracy 🙁

                                          kto stanie w obronie tych ludzi, co mamy powiedzieć my ludzie pracujący u prywaciarzy, gdzie iść, gdzie wykrzyczeć że do 1 niestarcza nam na chleb…

                                          Izka i Zuzia 4 latka 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Strajk lekarzy – co myślicie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general