stres a zapłodnienie

Zastanawiam się jak stres może wpłynąć na zapłodnienie. Właściwie chodzi mi o taki nieuświadomiony stres. Prowadzę spokojne życie, właściwie nie mam się czym denerwować, ale domyślam się, że w środku jestem kłębkiem nerwów. Czy to może mieć jakieś znaczenie dla zapłodnienia???

Edited by AnetaL on 2005/09/24 15:13.

5 odpowiedzi na pytanie: stres a zapłodnienie

  1. Re: stres a zapłodnienie

    Ja miałam to samo, życie w zasadzie bez stresowe, owszem pracuję dużo ale zupełnie spokojnie i w domu więc wszystko wyglądało dobrze. Okazuje się jednak że to my same możemy się “nakręcać” i podświadomość cały czas pracuje nawet jak nam się wydaje że jest inaczej 🙂
    My się staramy o dzidzię już czwarty miesiąc, ten cykl mam z góry skazany na niepowodzenie więc wreszcie “odpoczywam”. Nie zdawałam sobie sprawy aż do teraz w jakim żyłam napięciu, jaki stres mi towarzyszył i jaka huśtawka nastrojów, dlatego musisz znaleźć sposób na samą siebie i wyluzować, ja mam nadzieję że ten stan obecny się już utrzyma 🙂 Poza tym mam za wysoki poziom prolaktyny i poza lekami dostałam wyraźne polecenie od mojej doktorki że mam żyć normalnie i unikać niepotrzebnych emocji.
    Trzymam kciuki że Ci się uda !

    • Re: stres a zapłodnienie

      dzięki za wsparcie, niestety może w następnym miesiącu się uda… bo dziś okazało się, że się nie udało. Chyba rzeczywiście muszę się trochę wewnętrznie uspokoić. Mój mąż twierdzi, że za bardzo chcę tego dziecka i dlatego nie daję sobie szansy na spokój i ewentualną porażkę. A przecież powinnam myśleć “jak się uda to będzie super” a nie “jak nie wyjdzie to będzie przykro”. No to czekamy na kolejną owulację i będę się starać myśleć pozytywnie.

      • Re: stres a zapłodnienie

        Anetko- u mnie podobnie do złudzenia z tymi emocjami dotyczącymi dziecka a mój mąż mówi mi dokładnie to samo co Twój. Muszę wyluzować bo stres w jakim żyje jest potężny i z pewnością musi szkodzić w staraniach. Za duża presja wewnętrzna i zewnętrzna- ten ciągły bieg, pośpiech, rywalizacja- idzie zwariować. Powodzenia. Kasia

        • Re: stres a zapłodnienie

          dziewczyny chciałam tylko dodać ze stres podbija prolaktynę, która jest jedną z czestszych przyczyn utrudniajacych zajście, moze zbadajcie prl?

          • Re: stres a zapłodnienie

            Już dziesiatki lat temu fachowcy stwierdzili, że znacznie latwiej jest zajść w ciążę, gdy sie o tym nie myśli. Stres jest jednym z podstawowych czynników “antykoncepcyjnych”, oczywiście mowa o zdrowej kobiecie. Czesto lekarze zalecają wyjazd, kompletne wyluzowanie się, odreagowanie. I czesto w takich sytuacjach kobiety zachodzą w ciażę. Mnie nurtuje cos innego….jak pozbyc sie stresu, jak przestac myśleć o dziecku, jak sie wyciszyć.
            Szybciutko fasolkuj, a potem juz tylko kichaj na nas!!!

            karkoj

            Znasz odpowiedź na pytanie: stres a zapłodnienie

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general