No dziewczyny jestem ciekawa, jak tam wasze bejbiki? Bo ja muszę się pochwalić swoją córą: 4.04 będzie miała 3 miechy, waży 6 kg i ma 68 cm długości, śmieje się w głos, gada jak najęta, ślini się i to bardzo, rączka przez cały czas wędruje do buzi, wyciąga rączki po grzechotkę (choć jeszcze trochę niezgrabnie), główkę trzyma bardzo sztywno jak ją noszę albo jak leży na brzuszku. Po prostu jest niesamowita. Szalejemy z mężem na jej punkcie. To jest nasze oczko w głowie. Napiszcie coś o swoich pociechach. Jakie robią postępy??
Pozdrawiam
Marta i Anastazja (04.01.2003)
Edited by gwiazda on 2003/03/31 22:52.
2 odpowiedzi na pytanie: STYCZNIÓWECZKI – jak tam wasze pociechy?
Re: STYCZNIÓWECZKI – jak tam wasze pociechy?
Dzis idę na drugie szczepienie wieć okaże się ile dokładnie waży i mierzy.Jest bardzo radosna,gada do dużego kurczaka w jej łózeczku i nawala go po dziobie,bo ten jej nie odpowiada. Na nasz widiok smieje się od ucha do ucha,tak samo do swojego odbicia w lustrze.Lubi zasypiać na piersi męża,główkę też trzyma wysoko na brzuszku. Marwtwią mniw tylko zmiany na skórze,które wyłaża od czadu do czasu (ponoć skaza ale nie w 100%). No i upodobala sobie prawą strone,mimo ze już przestawilismy łóżeczko,przewiesilismy karuzelę itp.
Aha i lubi byc barzdo masowana przeze mnie,wtedy rozgaduje się na całego….
Pzdrawiam -pochwalę sie wynikami po wizycie
Aga i Julcia(3.01.03)
Re: STYCZNIÓWECZKI – jak tam wasze pociechy?
Moj synek tez 4.04. skonczy trzy miesiace. Wazy ponad 6 kg, mierzy ponad 60 cm.Jest wesolym chlopczykiem, bardzo, bardzo kochanym. Smieje sie do nas i uwielbia kopac nozkami (tak samo jak w brzuchu).Jest naszym oczkiem w glowie i kochamy go najbardziej na swiecie!
Edyta i Filipek (4.01)
Znasz odpowiedź na pytanie: STYCZNIÓWECZKI – jak tam wasze pociechy?